Ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie cały czas przebywa Robert Kubica, napływają kolejne pozytywne wieści o stanie Polaka.
We wtorek lekarze opiekujący się kierowcą F1 poinformowali, że jego stan jest całkiem dobry, a proces rehabilitacji już się rozpoczął.„On nie potrzebuje już intensywnej opieki, więc rozpoczął proces rehabilitacji” mówił dr Igor Rossello, który operował zmiażdżoną dłoń Polaka jako pierwszy. „Przebywa teraz w swojej własnej dużej sali, gdzie ma zapewniony możliwie największy komfort. Już rozpoczął delikatne ćwiczenia dłoni, lekko poruszając palcami.”
„Może delikatnie poruszać palcami i już ma delikatne czucie w ręce. To co jest bardzo ważne, to fakt że nie ma oznak infekcji, co jest główną obawą.”
„Widziałem go dzisiaj rano o 8:30. Trzyma się całkiem dobrze, a jego stan jest pozytywny biorąc pod uwagę to co przeszedł. Dobrą wiadomością jest to, że nie ma komplikacji po operacjach jakie niedawno przeszedł.”
„Nie odczuwa już bólu, a jego kondycja psychiczna jest całkiem dobra. Już nie może doczekać się rehabilitacji.”
Dr Rossello zapytany o czas pobytu Roberta Kubicy w szpitalu, odparł: „Ciężko powiedzieć. Przez następnych kilka tygodni pozostanie tutaj, tak abyśmy mogli monitorować jego stan. Podczas tego okresu nadal istnieje ryzyko infekcji i innych komplikacji, więc co kilka dni będzie musiał mieć zmieniane opatrunki na ręce. Po dwóch tygodniach ocenimy jaki będzie następny krok.”
22.02.2011 16:52
0
No i zajebiście, powodzenia i szybkiego powrotu na tor. pozdrawiam ;]
22.02.2011 16:52
0
Co za szczęście... Teraz może być już tylko lepiej! : )
22.02.2011 16:53
0
terminator :o jutro wstanie i pojdzie na browara ;] tak trzymaj Mistrzu :)
22.02.2011 16:55
0
"już ma delikatne czucie w ręce" - ehh, od tego daleka droga do błyskawicznej zmiany kilku przycisków na raz, przy dohamowaniu do zakrętu przy prędkości 300 km/h :(
22.02.2011 16:58
0
4. modafi zgadza sie.To bedzie bardzo dluga droga.Oby tylko do przyszlego sezonu.
22.02.2011 16:59
0
Najważniejsze aby się rany goiły, a co przyszłość przyniesie - zobaczymy.
22.02.2011 17:10
0
Witam! Serce by chciało usłyszeć lepsze wieści ale rozum podpowiada że to nie jest takie proste jakbyśmy wszyscy sobie tego życzyli. Pozostaje cierpliwe czekać i trzymać za Naszego Roberta.
22.02.2011 17:14
0
Tak jest. Ale ja wierzę w naszego Roberta i jestem pewny, że wystartuje jeszcze w tym sezonie.
22.02.2011 17:14
0
Dwa słowa - zajebista wiadomość. Robert będziesz kiedyś miał majstra, mówię to.
22.02.2011 17:15
0
Wszyscy gadali, że nie wystąpi w Bahrajnie. Nadal jesteście tego pewni.
22.02.2011 17:21
0
9. koziu nawet nie wiesz kolego jak bardzo sie mylisz
22.02.2011 17:21
0
Racja są na to duże szanse :) oby .....
22.02.2011 17:21
0
@10 w tym roku na pewno nie bo nie ma ;/ Jestem pewna, że wystąpi jeszcze w tym sezonie.
22.02.2011 17:24
0
oczywiście pod warunkiem że przeniosą na koniec sezonu :)
22.02.2011 17:24
0
Świetna wiadomość! Robert czekamy na ciebie!
22.02.2011 17:28
0
Szpital szybko Go nie wypuści Bo są dwie strony uszczęśliwiane . Pozytywna wiadomość to że jest czucie w dłoni ale dopiero teraz zaczyna się droga przez mękę
22.02.2011 17:31
0
Szybkiego powrotu do zdrowia i na tor mistrzu CZEKAMY NA CIEBIE.....
22.02.2011 17:40
0
11.szmalec - Gdyby Robert miał takie podejście do wszystkiego, jakie jak masz. To jego rehabilitacja trwałaby conajmniej z 10 lat. A i tak z "wyra" chyba nigdy by nie wstał. Jak dla mnie super wiadomość. Tym bardziej, że od wypadku minęło dopiero.... 2 tyg.
22.02.2011 17:46
0
Wracaj Roberto do zdrowia i do .... F1 , bo dla mnie bez Ciebie ten sport traci o połowę na wartości ..... ;) 16. Piotrek74. Być może masz rację i cała ta rehabilitacja to będzie istna droga przez mękę ... ;) Ale ja i tak twierdzę że najgorsze ma już za sobą ..... ;)
22.02.2011 17:49
0
Moim zdaniem w takim tempie to jeszcze w tym sezonie pod koniec zobaczymy Roberta w bolidzie :)
22.02.2011 17:50
0
Robert strasznie będzie chcial wrócić i myślę że z jego desperacją i zapałem nie będzie to zbyt dlugo trwalo :-)
22.02.2011 17:50
0
Czy wiecie jak fajnie było wczoraj oglądać na pols....cie sport skrót gp japonii z 2008???!!! Roześmiana "morda" Roberta, fenomenalna jazda, to było coś!!! Chcę oglądać takie i lepsze gp w wykonaniu Roberta! Szybkiego powrotu do zdrowia - i oczywiście na tory f1!
22.02.2011 17:54
0
Cieszą informacje taka jak ta, że z Robertem jest coraz lepiej, że dochodzi do siebie, nie ma żadnych komplikacji pooperacyjnych i wszytsko idzie w kierunku pełnego wyzdrowienia. Powodzenia Robercie, ten wyścig musisz wygrać, wygrać zdrowie. :)
22.02.2011 18:06
0
Usunięty
22.02.2011 18:12
0
Biorąc pod uwagę zawodowy, umiarkowany optymizm lekarzy, aż dusza się radowała czytając wypowiedzi lekarzy, druga sprawa, że na cherlaka nie trafiło, statystyczny, szary zjadacz chleba w jego wieku miałby dużo gorzej w tym przypadku. Powtarzałem, powtarzam, będę powtarzać (głęboko w to wierzę), że w ostatnich 2 wyścigach tego sezonu oczy świata będą zwrócone na Roberta mknącego po torze w bolidzie F1 :D
22.02.2011 18:15
0
18 Mariusz spokojnie szmalec to czlowiek Heidfelda i im zalezy zeby Robi wogole nie wrocil najlepiej olewaj jego a czas pokaze kto mial racje
22.02.2011 18:21
0
10. koziu: Robert nie wystąpi w Bahrajnie bo nikt w nim nie wystąpi xD
22.02.2011 18:26
0
Jednak nie bedzie to tak szybko jak byśmy chcieli.
22.02.2011 18:26
0
No cóż, do inauguracji sezonu pozostało ponad miesiąc czasu. Do tej chwili, na którą wszyscy niecierpliwie czekamy z pewnością bardzo wiele się wyjaśni jeśli chodzi o stan fizyczny Roberta. Jeśli - a jestem o tym przekonany - przed GP Australii usłyszymy informację o bezproblemowym, sprawnym i szybkim przebiegu rehabilitacji Roberta i ciągłych poprawach jego sprawności, wtedy będziemy mogli sobie znowu z optymizmem "pogdybać" i obstawiać pierwsze GP z jego udziałem jeszcze w tym sezonie:) Chciałbym zwrócić uwagę na dwie rzeczy, które są pewne: 1. proces rehabilitacji Roberta, jak i wielu czołowych sportowców świata w najmniejszym stopniu nawet w przybliżeniu nie przypomina tzw. rehabilitacji znanej nam z naszego codziennego życia i naszych urazów. To, co jest u nas nazywane rehabilitacją, np. po urazie kręgosłupa, złamaniach kończyn itp. to odległa i mglista namiastka profesjonalnej opieki zespołu lekarzy oraz sprzętu do dyspozycji tylko i wyłącznie dla tego jednego człowieka. 2. Niewiele osób, a już z pewnością nikt z nas nie zna faktycznego stanu zdrowia Roberta. Ale z pewnością komunikaty płynące ze szpitala nie są przekoloryzowane tylko wyważone a nawet ostrożne. Jeśli lekarze określają jego stan jako dobry, mówią, że wszystko przebiega gładko, to z pewnością jest tak jak mówią lub lepiej. Nic nie jest pewne i powrót Roberta na tor w tym sezonie również, ale jeśli 2 tygodnie po takim wypadku i tylu operacjach Robert rozpoczyna rehabilitację i mówi o powrocie w tym sezonie, to ja jestem pełen optymizmu przed rozpoczynającym się za miesiąc sezonie. Pamiętajmy, że Robert zawsze był ostrożny i wyważony w tym co mówił, więc jeśli zapowiada powrót to ja mu wierzę i na to czekam. Robert, wracaj jak najszybciej.
22.02.2011 18:38
0
11. szmalec a Ty co prorok że wiesz. Może to Ty się mylisz.
22.02.2011 18:39
0
szmalec pozdrowienia dla znajomego lekarza wielkiego eksperta od F1 i rehabilitacji
22.02.2011 18:46
0
@ 29. saint77 - W 100% się zgadzam, sam nie opisałbym tego lepiej. Z całą pewnością pracuje wokół niego sztab wyszkolonych i doświadczonych ludzi wraz z nowoczesnym sprzętem. Co prawda urazy były bardzo ciężkie i dla zwykłego człowieka oznaczałyby przynajmniej częściowe kalectwo, ale i tak jestem dobrej myśli. Mam cichą nadzieję na jego powrót w tym sezonie, ale jeśli wróci w następnym to również nic się nie stanie. Prawdziwi kibice F1 i fani Roberta poczekają na pewno ;]
22.02.2011 18:54
0
najważniejsze jest to aby wszystko szło zgodnie z planem
22.02.2011 19:07
0
29. saint77 Samo sedno.Nc dodać nic ująć.
22.02.2011 19:07
0
Bardzo dobre wieści. saint77-tak jak piszesz. Jest szansa na powrót już w tym sezonie.Zdrowia RK.
22.02.2011 19:11
0
saint77 Doskonale to ująłeś nie mamy pojęcia jak medycyna w wydaniu Europejskim odbiega od naszej ,Robert jak to Mikołaj S powiedział ma benzynę we krwi on urodził się jako drajwer i nic ani nikt go nie zatrzyma , kiedyś zapytał go Redaktor Robert a jak wytrzymujesz jak to jest jak sezon się kończy i nie jeździsz Robert odpowiedział mu że nie wie ale jak kiedyś znajdę się w takiej sytuacji to ci powiem.
22.02.2011 19:20
0
ej kubicomatołki,weżcie na wstrzymanie z tym powrotem,bo się tylko ośmieszacie robert wracaj do zdrowia,może w przyszłym sezonie pojedziesz,chociaż jest to małoprawdopodobne.
22.02.2011 19:30
0
Będzie dobrze.
22.02.2011 19:32
0
a ja pamiętam jak ktos pokroju szmalca pisał ze Roberta leczą w jakimś podleśnym szpitalu coś w rodzaju drugo żadnego szpitaliku wiejskiego. Głupio wam teraz kadra olimpijska z niego korzysta. Pisali ze reke będzie miał w ogóle nie sprawną. A ja miałem miażdrzone palce i składane przez wsiowego lekarza i jakoś nimi ruszam
22.02.2011 19:36
0
39. nie ma takiego szpitala jak drugo-żadny, jest ladek, ladek zdrój...
22.02.2011 19:42
0
37. jenks jak na razie tylko ty się tutaj ośmieszyłeś ( i to nie raz :D ) !!!!!! i poza tym nie ubliżaj !!!!! A wracając do tematu to dobre wieści płyną ze szpitala, teraz już bardziej z górki :) Ale rehabilitacja to cholernie długa droga. No i ja standardowo dalej trzymam kciuki za RK :) Pozdrawiam
22.02.2011 19:45
0
koledzy!!! po co się podniecacie i docinacie sobie? każdy jest inny, i nikt, ale to NIKT nie może już dziś powiedzieć czy i kiedy Robert wróci do wyścigów... jeden siłą woli (przy takich samych obrażeniach) jest w pełni sprawny po np. roku, inny natomiast nigdy nie odzyskuje sprawności sprzed wypadku... dajcie spokój gdybaniu, a co najwyżej piszcie jakbyście chcieli żeby było ;)
22.02.2011 19:58
0
No jest okej, ale nie spodziewajcie się cudu, Robert może lekko poruszyć palcami, a Wy byście go wsadzali do bolidu F1. Sezon zacznie się na bank bez Roberta i w sumie tyle można powiedzieć.
22.02.2011 20:05
0
Usunięty
22.02.2011 20:09
0
@ 29. saint77 W pełni się z Tobą zgadzam.
22.02.2011 20:26
0
29. saint77 chłopaku polałbym Ci bo dobrze prawisz, na dodatek chyba mój rocznik (i Małysza) ^_^
22.02.2011 20:27
0
Trzymam kciuki Robert.
22.02.2011 20:35
0
37. jenks Ty chłopie to masz zacięcie na archeologa,chociaż po Twoich wpisach można przypuszczać ze masz syndrom wielepa.
22.02.2011 20:39
0
29. Saint77 świetnie to napisałeś , zgadzam się w 1000% :) Robert Mistrzu zdrówka, jesteśmy z Tobą :)
22.02.2011 20:41
0
wczoraj widzialem debate u lisa o tym czy kubica powinien dostac relikwie od dziwisza, jakis ateisa tam byl jak pierd... bez sensu, byl bardzo przeciwny temu... nie rozumiem takich ludzi, jesli to ma pomoc w powrocie do zdrowia to czy kub czy ktos zupelnie inny by dostal co to za roznica... byle by pomoglo! Robert jestem pewien ze wrocisz w tym sezonie!!!
22.02.2011 20:50
0
Tak mówi rehabilitant z Carolina Medical Center cyt " ... człowiek ma niesamowite zdolności kompensacyjne. Jesteśmy w stanie bezwiednie utorować szczególne zdolności z mózgu, których normalnie nie wykorzystywaliśmy, bo nie były potrzebne wykonywać jakąś czynność innym palcem innym ruchem, innym sposobem. Jeśli wiadomo,że nie można osiągnąć 100 procent sprawności, można dokonać kompensacji sterowanej - można nauczyć innego ruchu. W przypadku Roberta nie znamy odległości regeneracji włókien nerwowych." P
22.02.2011 21:01
0
Zdrowia Robert!!! Dla mnie jak i dla wielu fanów już jesteś mistrzem. Czekamy, wracaj jak najszybciej...
22.02.2011 21:03
0
tak sobie czytam i czytam i aż krew zalewa czytając niektotych artystów . Zastanawia mnie co chcą pokazać lub zaprezentować... a może błysnąć tym ze piszą o tym ze sezon zacznie się bez roberta , zastanawia mnie to po jakiego grzyba to piszą skoro to nie jest żadną tajemnicą ani nowiną którą trzeba napindalać co któryś post . Od czasu wypadku nie zauważyłem tu ani jednego postu w którym byłoby ze robert będzie jeździł od początku sezonu . Ale nieee , znajdzie się taki cwaniaczek jeden z drugim który próbuje wmówić innym chorobę lub zrobić z idiotów z tych którzy życzą robertowi wszystkiego dobrego i są jego fanami a tak naprawdę pisząc słowa "roberta i tak nie będzie na rozpoczęcie sezonu" robią z siebie pajaców którzy wyżej srają niż dupę mają a tak naprawdę gówno wiedzą tak jak i my wszyscy na temat daty powrotu kubicy na tor
22.02.2011 21:23
0
czarnyyy30 - dokładnie, tak, jak piszesz. A najbardziej wkurzają mnie posty "wizjonerów", którzy są tacy pewni przyszłości Roberta, a na bank nie mają pojęcia, co ich samych czeka za godzinę, czy jutro. Jeśli chodzi o relikwię - wiem, że mnie z pewnością g...o by dała, ale psychika jest w takim przypadku kluczowa, więc mimo tego, że jestem realistą, wierzę, że osobie wierzącej może przynieść korzyści. Abstrahuję od moralnego aspektu tego "wydarzenia", bo to już zupełnie inna bajka. Czekam z utęsknieniem na początek sezonu, mając nadzieję, że rozpocznie się rzeczowa wymiana opinii dotyczących Formuły 1, a nie dywagacje natury medyczno-światopoglądowej. Robertowi życzę jak najszybszego powrotu do pełni sił. No i mała prośba do Was - nie dyskutujcie z prowokatorami to sobie pójdą.
22.02.2011 21:37
0
46. Gosu - '77' to nie rocznik, a lata :-))) Pozdrowionka Saint77 i Gosu. Wracając do tematu - takich wiadomości właśnie oczekujemy, tylko dobrych, by Robert przede wszystkim wracał do zdrowia, wszystko ładnie się zrastało i goiło, a rehabilitacja przywróciła sprawność - najlepiej pełną. Trzymam za to kciuki.
22.02.2011 21:44
0
Dodam jeszcze, że regeneracja włókien nerwowych zależy od wielu czynników, takich jak wiek, odżywianie, geny, uprawianie sportu i tym podobne. Szybkość wzrostu włókien nerwowych jest różna i wynosi od 1mm w ciągu 24 godzin do 1mm w ciągu tygodnia. Robert jest młody, zdrowy, wysportowany i tego się trzymajmy! Będzie dobrze. Tego Mu życzę z całego serca.P
22.02.2011 21:45
0
a ja wciaz mam nadzieje ze Robert wroci na GP Monaco...
22.02.2011 22:36
0
Nadzieja umiera ostatnia.
22.02.2011 22:50
0
54 arof Nie cęsto wypowiadam się na forum ale dziś muszę. Wpełni Cię popieram a w szczególności podobały mi się trzy ostatnie zdania Twojej wypowiedzi. Pozdrawiam wszystkich fanów F1
22.02.2011 22:52
0
"Nieczęsto" miało być
23.02.2011 00:26
0
Ja nie rozumiem takich gadek, że rehabilitacja potrwa ponad rok. Gościu miał prawie oderwaną i dodatkowo zmiażdzoną rękę, minęły dwa tygodnie a on rusza palcami i ma w nich czucie. To przecież błyskawiczna regeneracja, a złamania to przy tym pikuś. Co do tych wspominek z F1 2008 na Polsacie, wspaniała sprawa no i współkomentuje Mikoła,j więc połowicznie da się słuchac komentarza. :-)))
23.02.2011 02:30
0
Dobry Dobry....Dawno, dawno temu, za młodu :D uprawiałem sobie różne sporty, między innymi: deska, kosz, rower itd, a wiadomo, że wraz z uprawianiem sportów dochodzą do tego różne urazy, np złamania, skręcenia. Mi niestety też się to przydarzało bo.np lewą rękę miałem złamaną 6 razy, złamaną kość śródstopia, zerwane wiązadła w kolanie i skręconą łękotkę i jakoś żyje, wszystkim ruszam, normalnie funkcjonuję i po tym wszystkim za każdym razem wracałem do szaleństw :)....Zrastanie się kości i rehabilitacje trwały mniej więcej 3-4 miesiące, najgorzej miałem z kolanem tam trwało to około pół roku bo miałem zanik mięśnia udowego i blokadę kolana. Mam jakoś przeczucie, że Robert wróci szybciej niż nam się wydaję. Tak jak powiedział Dr Rossello : sportowcy, kierowcy regenerują się o wiele szybciej niż normalni, zwykli ludzie. Wiem tylko, że wiara i determinacja potrafi zdziałać cuda :D
23.02.2011 08:31
0
50-większośc ludzi żyje w XXI wieku,ty widze nadal w XIX.Wierzyc trzeba ale w nowoczesną medycynę a nie w pierdoły o cudownej kropelce.
23.02.2011 10:25
0
Czytam wasze komentarze i pod większością mógłbym się podpisac ,nie logowałem się bo nie było sensu wystarczyło mi samo czytanie ale... jak czytam teksty osobnika zwanego Szmalec to aż mi same palce klikały aby się zalogowac i coś napisac .Po pierwsze Szmalec czy ty czasem nie zostałeś niedawnym obywatelem Niemiec ? zachowujesz się jakbyś miał uraz z dzieciństwa do Polaków za to ze rodziców wysiedlili .Kubica to Twój wróg , sąsiad za miedzy który pożyczył i nie oddał szpadla ? Czy po prostu rodzice Cię kochają ale tylko tatuś wieczorami od ty...u ? Jak to z Tobą jest ? Może zmień dawkowanie leków ,lub odstaw ten klej już nie jest "modny". Stary na serio co Ty w sobie masz z Onetu cię wywalili to piszesz tu ....? Wracając do Roberta tak jak pisze większośc rehabilitacja zawodowego sportowca przebiega inaczej niż normy przyjęte tudzież w szpitalach w Polsce .Po pierwsze organizm sportowca dochodzi szybciej po wszelkich urazach i wypadkach bo zwyczajnie jest to naoliwiona maszynka której mięśnie stawy były wytrenowane do granic możliwości .Wystarczy przykład Wasilewskiego piłkarza z Anderlechtu Bruksela w ubiegłym roku doznał skomplikowanego złamania kości nogi w dwóch miejscach ,praktycznie lekarze przewidzieli koniec kariery i co ? Gra jak za starych dobrych czasów nie widac po nim śladu urazu a w głowie nie został lęk przed ponownym wypadkiem.Po prostu facet ma jaja i odporną psychikę więc to go jeszcze wzmocniło .To samo będzie z Robertem i nie pisze to dlatego że mam nadzieję tylko dlatego że jestem o tym przekonany .Lekarze zawsze ostrożnie podchodzą do informacji na temat rehabilitacji pacjenta oraz okresu dochodzenia do sprawności ,mimo to w przypadku Roberta napływają coraz bardziej optymistyczne wiadomości a nie mogli by sobie pozowolic na nie gdyby tak nie było.Operacja Roberta i szum medialny to dla nich najlepsza reklama jaka mogą sobie wyobrazic ba to reklama służby zdrowia we Włoszech więc staną na głowie aby Robert wrócił jak najszybciej i miał najlepszą możliwą opiekę.To jest czyta ekonomia i biznes nie tylko chęc pomocy.Także panowie głowa do góry i czekamy tylko na informację że Robert siada znów za sterami bolidu.Już oczami wyobraźni widze całe studio Polsatu i te kamery na torze skierowane tylko na jednego kierowcę :) Pozdrawiam fanów formuły tych nowych jak i starych wyjadaczy.
23.02.2011 10:26
0
63. jenks - masz racje ,ale to Robert tego chciał a Dziwisz "wspaniałomyślnie" to spełnił bo wyczuł niezły biznes medialny -że to papa JPII przyczynił się do uzdrowienia. Fakt jest taki że te relikwie lepiej wpłyną na psychikę Kubicy a że to mu wyjdzie tylko na dobre to wyjątkowo jestem za.
23.02.2011 10:33
0
64. jaca.32 - "teksty osobnika zwanego Szmalec" Nie wiem kolego jak długo podglądałeś to forum, ale ten " tłuszcz zwierzęcy" ma dziwnie podobny sposób wypowiedzi jakie kiedyś tu często prezentował niejaki "koletz" ( nie pamiętam czy dokładnie tak się podpisywał ale coś koło tego)
23.02.2011 11:21
0
Zdrówia zdrowia zdrowia trzymam kciuki. Będzie zdrowie .... będzie sprawność ....... będzie Mistrz!!!!!!!!! Ludzie wiary w tego człowieka dajcie mu czasu na powrót. Powroty zawsze są wielkie.
23.02.2011 11:48
0
@fezuj dobrze pamietasz.
23.02.2011 12:06
0
Powiem szczerze, że na razie możemy sobie tylko gdybać. To że rusza palcami może oznaczać, że już niedługo siądzie za kierwonicą lub to, że może palce będą w miare sprawne ale np nie będzie mógl sprawnie ruszać nadgarstkiem lub łokciem i z kariery du.a. Jestem optymistą, ale wróżenie teraz kiedy i czy wróći do F1 nie ma sensu. Lekarze mówią spokojnie, Robert, jego agent i zespół podkręcają atmosferę, my się niepotrzebnie wyzywamy. Myślę, że dopiero jak zobaczymy Roberta publicznie to wtedy będzie można coś sensownego powiedzieć na temat jego zdrowia i mozliwości powrotu. Przed pierwszym wyścigiem F1 powinniśmy go zobaczyc, a teraz skoncentrujmy się na rozpoczeciu sezonu. Zdrowia Robert.
23.02.2011 12:43
0
63. jenks twierdzisz że wszyscy ktorz wierza w coś są zacofani? jestem katolikiem ale nie praktykuje zbytnio... ale mam szacunek do ludzi ktorzy wierza w Boga, skoro robert sam chcial tego to jego tez uważasz za zacofańca?
23.02.2011 14:23
0
Ciekawe... do pierwszego GP mamy 4 i pół tygodnia... czyżby Quick Nick pojeździł dwa wyścigi :P Bo od Turcji, to już wiadomo, kto go zastąpi :))
23.02.2011 14:26
0
naprawdę nie rozumiem waszych dyskusji... temat jest o kubicy, o jego powrocie, a niektórzy tu jakieś forum polityczne robią, nawijając o tych relikwiach...
23.02.2011 15:30
0
to niestety nie żadna polityka. Faktem jest że Robert K. ma przy swoim łożu zdjęcie Karola . Jeżeli modlitwa Robertowi pomaga ......TO ja też chętnie się pomodlę za powrót Roberta Kubicy do f1
23.02.2011 15:39
0
wiem, że Kubica ma to zdj.. i jestem pod wrażeniem jakim szacunkiem daży on J.Pawła II, ale mimo wszystko, według mnie przekazywanie tych relikwii, jakby nie było zwykłemu śmiertelnikowi, to po prostu zwykły pokaz... wierzę, że Kubica jest na tyle zmotywowany, że i bez tego zrobi wszystko, aby jak najszybciej wrócić do f1
23.02.2011 16:05
0
64. jaca.32 ja przynajmniej mam pojecie o czym pisze a ty zamiast konstruktywnie podyskutowac, (wiem, ze zbyt wiele od ciebie wymagam), to argumenty ktorych ci brak zastepujesz obrazliwymi zwrotami.Ja takich ludzikow rozumiem i dlatego nie bede cie dolowal bo i tak prowadzisz marny zywot.Roberta kocham jak brata i karce jak brata jezeli naleza mu sie slowa krytyki lub reprymenda.Czekam na jego jak najszybszy powrot i dziennie zagladam na rozne serwisy by dowiedziec sie o stanie jego zdrowia.Jednak jak juz pisalem jestem realista i wiem ze ten sezon spisany jest na straty.Oby kolejny byl juz z jego udzialem.
23.02.2011 17:48
0
@55. Niespokojny: spoko, do 77 jeszcze sporo GP upłynie, bliżej był Gosu:) Pozdrawiam serdecznie! Co do relikwii: panie i panowie, dajcie spokój. Posiadanie ich z pewnością nie zaszkodzi a tematu nr 1 nie musimy z tego robić. Jeśli Robert uważa, że mu to duchowo pomoże a ktoś mu to chętnie przekazuje to nam nic do tego czy on w to wierzy czy nie. Jestem pewien, że Robert wiąże swoją przyszłość i powrót do zdrowia głównie z czystą medycyną, dowodem tego jest jego chęć poddania się rehabilitacji w centrum medycznym a nie w klasztorze:)) A i tak jest rzeczą całkowicie naturalną, że człowiek wierzący w trudnych chwilach zwraca modlitwą o wsparcie, tak jest przecież i w przypadku wielu z nas.... Wiara z pewnością nie czyni człowieka zacofanym lub wręcz głupim. Ja się modliłem aby Robertowi rękę uratowali i wcale się z tym nie kryję. Nie przeszkadza mi to być zagorzałym fanem F1, Roberta oraz pokładać wiarę również w czystą naukę i medycynę w każdym aspekcie życia. Mógłbym tu podyskutować szerzej, ale nie o tym ten portal jest:)))
23.02.2011 19:51
0
no widze ze w Polsce nie ma problemow skoro robi sie program w telewizji i prowadzi dyskusje na temat dobrych i zlych stron z faktu poproszenia przez Kubice Obrazka sp JPII. Osobiscie nie podziele sie tym co mysle na ten temat (dotyczy oczywiscie robienia publicznej dysputy). Po prost glupota chyba w tym przypadku siega apogeum w telewizji.
23.02.2011 19:53
0
i jeszcze jedno dla uscislenia, dajcie juz spokoj z tym obrazkiem bo to zadna relikwia jesli juz to nazywano dewocjionalia czy jakos tam ale na pewno noie relikwia, nawet jesli poswiecone czy cos w ten desen
23.02.2011 20:15
0
szmalec to taka"przekora", ale żeby się go czepiać za to, to przesada, nie raz pokazał, ze sercem jest za Robertem, pozdrowienia dla krytykantów i krytykowanego:)
23.02.2011 20:33
0
Panie i Panowie jestesmy swiadkami pisania sie historii... Mysle , ze za kilkanascie lat w ksiazkach historii bedziemy mogli czytac o nieszczesliwym wypadku Roberta do jakiego ostatnio doszlo i o jego blyskawicznej rehabilitacji oraz powrocie na tor i zwyciestwach w niecale pol roku po wypadku...
23.02.2011 20:59
0
Lepiej żeby wrócił później ale w 100% sprawny i wygłodzony ściganiem, niż tylko "mogący" jeździć bolidem, i zestresowany czy da rade.
23.02.2011 21:25
0
Własnie, przypomnieliscie mi- to za Koltza mnie zbanowano ale nie wydaje mi się aby Szmalec był ta sama osoba bo jednak Szmalec jest bardziej merytoryczny i w mirare obiektywny. Może sam zainteresowany się wypowie w sprawie Koletz/Szmalec.
23.02.2011 22:23
0
A ja z kolej powiem tak jeśli wstaniesz z łózka czy wiesz że za chwilę się nie przewrócisz i nie zaliczysz gleby,tak samo można by było powiedzieć o Robercie i skazać go na porażkę w tym sezonie ze sezon jest już dla niego urlopem ale my jako ludzie nie możemy niczego przewidzieć i zobaczyć przyszłości,a jeżeli już to możemy tylko gdybać i spekulować na wszelkie sposoby,a jak będzie to zależy tylko od samego Roberta,a nam pozostaje tylko życzyć mu szybkiego powrotu na tor i wierzyć że stanie się to niebawem.
23.02.2011 22:34
0
@81. etos: dobrze myślisz, tylko określenie "zestresowany" jakoś do Roberta nie pasuje... On zawsze na miękko bierze wszystko:)
24.02.2011 09:53
0
oby w tym sezonie powrocil do bolidu :)
24.02.2011 10:04
0
Usunięty
24.02.2011 10:45
0
Usunięty
24.02.2011 18:50
0
Aby zaliczył testy w tym roku,wystarczy aby powrucić w następnym sezonie. Wracaj do zdrowia Robert.Pozdrowienia oby szybko.
24.02.2011 19:55
0
"- Robert jest w dobrym humorze i myśli już o powrocie, bo rozmawialiśmy głównie o tym co dzieje się podczas testów. Jest też w stałym kontakcie ze swoim zespołem i praktycznie zaraz po tym, jak odzyskał przytomność poprosił o wyniki testów bolidów. - opowiada dziennikarz i przyjaciel krakowianina, Mikołaj Sokół." Robercie, cały czas trzymam kciuki, ale nie szalej, bo to ma być stabilne "dojście do siebie".
25.02.2011 06:16
0
w przyszłości będzie się mówić bądź silny jak Kubica.
25.02.2011 21:50
0
76. saint77- wiem, wiem, wybacz ten żart, ale jakoś czułem, że mogę sobie pozwolić licząc na wyrozumiałość ;-) 89. Lakosz - widząc osobiście wypowiedź M.Sokoła w telewizji, myślę, że komu, jak komu, ale jemu można wierzyć. 90. f1.sp - pewnie tak, dobre :-) ..., albo, jak teraz na coś, co dzieje się bardzo szybko, w mgnieniu oka, mówi się, że z prędkością światła, a ...w przyszłości będzie się mówić z prędkością Kubicy ;-)
27.02.2011 09:57
0
"Roberta Kubicę czekają dwa miesiące intensywnej oraz sześć-osiem miesięcy ekstensywnej rehabilitacji - poinformowali lekarze ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie przebywa polski kierowca od wypadku jaki zdarzył się na rajdzie 6 lutego. Według ocen rehabilitantów obecna faza terapii pooperacyjnej nie daje jeszcze odpowiedzi na pytanie, czy będzie mógł wrócić do wyścigów." Czyli wszystko to co ja pisalem i co mowil moj znajomy wybitnej klasy lekarz.
27.02.2011 11:36
0
@92 i co Ty tu jeszcze czlowieku robisz tu na tym portalu?Zbierz Swoja ekipe Lekarzy jak to okreslasz i zakladaj klinike Uzdrowicieli Jasnowidzow a wowczas zawsze Twije bedzie na wierzchu..
28.02.2011 18:09
0
a do pieca z tym wszystkim... byle tylko już sezon wystartował.
03.03.2011 16:48
0
93. dafxf dokładnie, polscy lekarze to jest totalne dno. Wszystko opiera się na zasranej biurokracji, owszem lekarze z Pietra Ligure to światowej sławy specjaliści ale oni najpierw pomóc a nie zarobić, a w polsce niestety jest odwrotnie, naepierw zarobić a potem coś tam "zobaczymy".
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się