Sezon Formuły 1 rozpocznie się dokładnie za tydzień. W piątek rano kierowcy F1 wyjadą na tor w Melbourne, jednak początek mistrzostw z pewnością odbędzie się w cieniu tragedii do jakiej doszło w Japonii. Dla Kamui Kobayashiego to wyjątkowo ciężki okres. Zespół Sauber jako pierwszy opublikował oficjalną zapowiedź weekendu wyścigowego w Australii.
Kamui Kobayashi„Oczywiście bardzo martwiłem się o mój kraj więc po testach w Barcelonie poleciałem do Japonii. Muszę przyznać, że sytuacja jest tam bardzo, bardzo zła. Wielu ludzi straciło życie, zostało bez domu, nie ma jedzenia i wody w trakcie zimnej zimy i stracili ukochanych bliskich. Ciężko uwierzyć, że scenariusz gorszy do filmowego ziścił się. Obawiam się, że cały naród może zniknąć- to jest tak ogromne. Od czasu trzęsienia ziemi i tsunami wiadomości są coraz gorsze, nie ma pozytywnego punktu, na który można czekać. Czuję potrzebę zrobienia czegoś, chcę pomóc- ale w rzeczywistości nie mogę nic zrobić. Myślę, że teraz jedyne co mogę zrobić to skupić się i w pełni skoncentrować na otwarciu sezonu w Mlebourne. Pierwotnie czekałem na to z ogromną radością. Teraz chcę jedynie osiągnąć możliwie najlepszy wynik, który może przynajmniej da trochę nadziei i pozytywnych wiadomości ludziom w Japonii.”
Sergio Perez
„Bez wątpienia także martwię się o ludzi w Japonii i życzę im wszystkiego najlepszego. W tym samym czasie moje marzenie spełnia się. Od wielu lat marzyłem o rywalizacji w swoim pierwszym Grand Prix Formuły 1, a teraz to się wydarzy. Jestem podekscytowany i nie mogę się tego doczekać. To będzie weekend, podczas którego będę musiał szybko przywyknąć do wielu rzeczy- do toru, który jest nowy dla mnie, i do wszystkich aspektów weekendu grand prix poczynając od treningów poprzez kwalifikacje i wyścig. Nie potrafię sobie jeszcze wyobrazić jak to będzie, gdy w niedzielę zgasną światła, ale nie mogę się tego doczekać. Nigdy wcześniej nie byłem w Australii. Oczywiście sprawdziłem układ toru i inne rzeczy. Wiem, że to ciężki obiekt, bardzo wymagający i nie jest łatwo na nim znaleźć granicę, więc będzie ciężko.”
18.03.2011 11:11
0
Będę trzymał kciuki za tę ekipę.
18.03.2011 11:38
0
Brakowało mi tych przed wyścigowych spostrzeżeń. Ciekawe czy Nick bedzie opisywał miasta ;))
18.03.2011 11:41
0
1@ ja zawsze trzymam ,choćby za względów sentymentalnych . to oni /teraz ich część/ dali szansę robertowi w f1
18.03.2011 12:05
0
ja trzymam kciuki tak jak @atomic, i ze względu na Kamuiego , gdyż jeszcze w 2009 roku w Toyocie, juz go lubiłem, po jego wyczynach w Brazylii ;]
18.03.2011 22:16
0
Życzę podium dla Kamui - chociaż niestety, to bardzo mało realne ...
19.03.2011 21:06
0
5. elin - będzie podium jak Kamui zmieni zespół. Pozdr. :)
20.03.2011 00:05
0
6. Moria - podczas " kadencji " Kamui w Sauberze też by się jakieś przydało ;-). Pozdr. :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się