WIADOMOŚCI

Lotus rozczarowany decyzją FIA
Lotus rozczarowany decyzją FIA
Formuła 1 powoli powraca do normlanego życia. Dzisiaj na tor w Jerez wyjechały nowe konstrukcje bolidów na sezon 2012, a członkowie ekip ponownie są bardziej dostępni dla mediów.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Szef zespołu Lotus, Eric Boullier, wykorzystał tę szansę i po raz kolejny wyraził swoje rozczarowanie decyzją FIA, która zakazała stosowania w sezonie 2012 systemu kontroli wysokości zawieszenia.

Ekipa Lotusa na początku roku wywołała spory szum medialny za sprawą opracowywanego od początku 2010 roku systemu, który miał za zadanie utrzymywać stałą wysokość zawieszenia podczas hamowania, co miało poprawić efektywność aerodynamiczną i stabilność podczas hamowania.

FIA wydała zgodę na opracowywanie takiego systemu, jednak po tym jak media zaczęły donosić o nowym systemie, najprawdopodobniej po wysłuchaniu argumentów innych ekip, FIA postanowiła zakazać stosowania systemu, informując zespoły że jest on w sprzeczności z podstawową zasadą regulaminu F1, mówiącą o tym, że bolid nie może posiadać ruchomych części aerodynamicznych za wyjątkiem systemu DRS.

„Muszę przyznać, że jest to bardzo rozczarowujące” mówił Eric Boullier na temat decyzji FIA. „Spędziliśmy wiele czasu i poświęciliśmy wiele energii, dodatkowo wydając także sporo pieniędzy, aby zbudować grupę, która wdraża i przygotowuje ten system. Potrzeba było czasu, aby dopracować to zawieszenie i zajęło nam to kilka lat.”

„Oczywiście nie jesteśmy głupi i za każdym razem, gdy przechodzimy przez taki proces, udajemy się do FIA, a FIA nam odpowiada. Potem, gdy zaczyna się go używać, usłyszenie, że coś jest zakazane bez żadnej dyskusji jest zawsze frustrujące. Musimy respektować zasady, ale to frustrujące.”

James Allison, dyrektor techniczny ekipy, patrzy na całą sytuację, jak na normlaną rzecz w świecie F1.

„Było bardzo wiele przypadków, w których byliśmy beneficjentami tego typu decyzji, a innym razem uderzały one w nas. Niemniej próba interpretacji nowych pomysłów jest częścią F1.”

„Charlie [Whiting] może wyrazić swoją opinię, ale potem może usłyszeć inne argumenty i może je przyjąć do wiadomości. To po prostu prawdziwe oblicze tego sportu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

9 KOMENTARZY
avatar
Sadu1

07.02.2012 10:06

0

jak dla mnie powinni dopuszczać wszystko co nie wpływa na pogroszenie się warunków bezpieczeństwa.


avatar
Grzesiek 12.

07.02.2012 10:18

0

To co wyprawia FIA , na czele z " panienką Charlie" jest chore .....


avatar
marco35

07.02.2012 11:22

0

FIA powinna zwrócić kasę Lotusowi z dużą nawiązką. Zaakceptowali a jak inny zaczęli szumieć to zakazali... To tak jak nasz rząd .. zero wiedzy a podejmuje decyzje.


avatar
ULTR93

07.02.2012 11:38

0

@ 2. Grzesiek 12. Charlie Whiting nie jest kobietą !


avatar
hlaine

07.02.2012 12:24

0

@4 myślę że to była ironia, dlatego w cudzysłowie.


avatar
mwhakowscy

07.02.2012 12:49

0

Bo kobieta zmienną jest.


avatar
Grzesiek 12.

07.02.2012 18:18

0

To co , w końcu Charlie jest panienką ... czy starą panną ? :D


avatar
RBR ♥

08.02.2012 13:01

0

Grzesiek 12. Patrzac na niego , to '' chyba stara panna '' ; PP


avatar
etos

08.02.2012 23:24

0

F1 byla by 100 razy bardziej interesujacym i ekscytujacym sportem gdyby nie FIA, a przede wszystkim te wszystkie stare pedaly, ktore 20 lat temu na emerytury powinni poprzechodzic.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu