Fernando Alonso podczas dzisiejszej konferencji prasowej przyznał, że podobnie jak w Australii i Malezji, przed weekendem w Chinach zespół po raz kolejny nie może spodziewać się poprawy sytuacji.
Hiszpan, który dzięki trudnych warunkom w Malezji odniósł niespodziewane zwycięstwo i wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji kierowców, jest przekonany, że w wywalczeniu dobrego wyniku pomóc może jedynie łut szczęścia.„Nic nie zmieniło się od czasu wyścigu w Malezji, więc spodziewam się trudnego weekendu” - mówił kierowca Ferrari. „Nie będzie wielkich niespodzianek, ponieważ mimo kilku drobnych usprawnień, nie mamy na ten wyścig przygotowanego niczego wielkiego”.
„Wydaje się, że inne zespoły są w podobnej sytuacji, dlatego jestem zdania, że ogólny układ nie zmieni się w porównaniu z dwoma poprzednimi wyścigami. Oznacza to, że będziemy mieli trudności w awansowaniu do Q3 w sobotę, w niedzielę będziemy liczyć na dobry start, a potem na niezłą pracę w zakresie zarządzania oponami”.
„Możemy liczyć również na odrobinę szczęścia, które ma przecież spore znacznie, choć często o nim zapominamy. Przekonaliśmy się o tym w Australii, a potem w Malezji, gdzie los się do nas uśmiechnął i udało mi się uniknąć wypadku w pierwszym zakręcie. Do zwycięstwa potrzeba mnóstwa rzeczy, a szczęście jest jednym z nich, więc mamy nadzieję, że w ten weekend również nam ono dopisze”.
Alonso dał również do zrozumienia, że zapowiadane opady deszczu byłby mile widziane, choć mokry tor wcale nie musi oznaczać poprawy sytuacji ekipy z Maranello.
„Jasne, deszcz mógłby okazać się pomocny, ale wtedy sprawy mogą obrać dwa kierunki, ponieważ ostatecznie można znaleźć się we właściwym czasie na właściwych oponach lub na odwrót”.
12.04.2012 16:29
0
rób swoje a będzie dobrze
12.04.2012 16:43
0
Ferdzio, ale przecież w Chinach często pada! Może Ci się poszczęści... ;)
12.04.2012 17:48
0
Gdy Fernando mowi o szczesciu ja mam na mysli jego talent i mocno w niego wierze. Fernando szczegolnie w tym sezonie wydaje mi sie mocno skoncentrowany, jest waleczny inteligentny i bardzo szybki. Ma wszelkie atuty po swojej stronie. Bedzie dobrze.
12.04.2012 18:37
0
A Massa to się w ogóle nie wypowiada? Mogliście i jego dorzucić do wypowiedzi. Patrząc na początek mistrzostw Alonso w razie poprawy samochodu ma realne szanse na mistrza. Oby Ferrari szybko się otrząsneło. Trochę smutno z ich obozu słyszeć, że kwalifikacjach walczą tylko o Q3 a wyścigu o awans do 10 oraz liczą na szczęście.
12.04.2012 21:11
0
Skoro Alonso spodziewa się trudnego weekendu to ciekawe jakiego spodziewa się Massa..... Ale myślę, że chłopaki z teamu ostro kombinują co by tu pooprawić.
12.04.2012 21:27
0
FERNANDO-F,FELIPE-F,FERRARI-F,FACECI DADZĄ RADĘ.
12.04.2012 23:40
0
będzie dobrze
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się