Zespół Mercedesa po kilku trudnych wyścigach, w Monako znowu pokazał swoją lepszą stronę. Michael Schumacher wykręcił w Q3 najlepszy czas, jednak z pole position ruszy jutro Mark Webber, gdyż Niemiec dwa tygodnie temu w Hiszpanii został ukarany przesunięciem o pięć pozycji na starcie. Sytuację tę wykorzysta także Nico Rosberg, który w efekcie relegacji Schumachera na 6 pole startowe, jutro ruszać będzie do wyścigu z pierwszego rzędu.
„To po prostu wspaniałe uczucie zdobyć pole position po tak długiej przerwie, w szczególności tutaj, w Monako. Okay, być może zajęło mi to nieco więcej czasu niż bym chciał w drugim rozdziale mojej kariery, ale to sprawia, że smakuje jeszcze lepiej. Jest po prostu wspaniale. Sądziliśmy, że ten tor będzie nam pasował, a ten wynik jest potwierdzeniem całej świetnej roboty ludzi z Brackley, Brixworth i Stuttgartu- wielkie podziękowania dla wszystkich, ponieważ ten wynik jest osiągnięciem zespołowym. Oczywiście przykro mi, że nie będę startował z samego przodu, ale tak to już jest. Dam z siebie wszystko. Wiemy, że wyprzedzanie tutaj jest trudne, ale z systemem DRS i KERS, można tego próbować- możecie być pewni, że będę się starał.”
Nico Rosberg
„Jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku zawłaszcza po tym co pokazaliśmy w ostatnim czasie jako zespół. Mieliśmy kilka trudnych wyścigów od czasu mojego zwycięstw w Chinach, ale włożyliśmy sporo ciężkiej pracy, aby to odkręcić, a dzisiaj jesteśmy na szczycie jako zespół. To wspaniałe uczucie. Podziękowania dla wszystkich w naszej fabryce, którzy pomogli nam powrócić na czoło stawki. Miałem całkiem gładką czasówkę i udało mi się zaoszczędzić dwa zestawy super-miękkich opon na wyścig, ale po południ mieliśmy bardzo zaciętą walkę. To niesamowite i fantastyczne dla Formuły 1. Gratulacje dla Michaela, który wykonał świetną robotę. Oczywiście jest mi także przykro, że musi być cofnięty z powodu kary, ale to oznacza, że będę startował w Monako z pierwszego rzędu. W wyścigu, w którym wyprzedzenie jest tak trudne, to wspaniała pozycja.”
26.05.2012 17:04
0
Co to znaczy krystaliczny geniusz? Na najtrudniejszym torze świata, w najbardziej wyrównanej stawce w historii Formuły 1 być najszybszym w wieku 43 lat? Być może. Dla mnie Michael to krystaliczny geniusz, bo łączy w sobie klika niezwykłych cech: absolutny talent prowadzenia bolidu, ogromne wyczucie inżynieryjne, niesłychaną waleczność, odporność na przytłaczającą falę krytyki i umiejętność mentalnego zwyciężania w chwilach, gdy każdy w porównywalnej presji się łamie. To właśnie czyni Schumachera jednym z najlepszych sportowców w dziejach ludzkości.
26.05.2012 17:07
0
Filmmusic90 Zgadzam się całkowicie,dlatego kibicuje mu nieprzerwanie od 1997 r.
26.05.2012 17:17
0
Brawo Schumacher na tym torze zdobyć PP przy tak wyrównanej stawce to wielki wyczyn. Kara wiadomo wielka szkoda ale nawet z 3 rzędu Schumacher ma szansę namieszać zresztą jak widać po jego wypowiedzi, że liczy na sporo więcej jutro. Oby tylko nie miał pecha i w końcu wszystko zagrało jak trzeba.
26.05.2012 17:22
0
Zobaczymy jakie będzie miał tempo wyścigowe czy mu wystarczy sił i koncentracji na wysokim poziomie do końca wyścigu tam nie ma miejsca na jakiś błąd bandy bardzo blisko
26.05.2012 17:23
0
tak bardzo będzie chciał Schumi się poprawić po tej karze cofnięcia, że do mety nie dojedzie mz
26.05.2012 17:37
0
Teraz jeszcze czekam na zwycięstwo Miśka i wówczas będzie mógł odejśc na zasłużoną emeryturę. :)
26.05.2012 20:02
0
@1 Filmmusic Schumacher niewątpliwie jest wielkim kierowcą - jednym z najlepszych w historii F1... Ale z tym największym sportowcem w dziejach to będę polemizował i to zaciekle... Schumacher sportowcem wielkim nigdy nie był i raczej już nie będzie - żeby być wielkim sportowcem trzeba mieć szacunek dla rywali, honor, godność, trzeba umieć nie tylko wygrywać ale PRZEDE WSZYSTKIM - przegrywać z klasą... A Schumacher nawet po powrocie nie omieszkał pokazać swojej mrocznej strony choćby wpychając Barrichello na ścianę - jakby go wtedy zabił to też byłby wielkim sportowcem? Wielkim kierowcą-sportowcem to można nazywać Loeba za to co zrobił w 2005 roku jak walczył o 2 tytuł mistrza - miał już tytuł w zasadzie zapewniony ale po ostatnim odcinku spóźnił się celowo by nie wygrać rajdu i nie świętować tytułu w dniu śmierci pilota Michaela Parka... To było godne wielkiego sportowce... Schumacher tymczasem wypychał rywali z toru, taranował ich by zdobyć tytuł (dwukrotnie przy czym raz uszło mu to na sucho!), blokował tor by wywalczyć PP, wykazywał się niesamowitym chamstwem wewnątrz swojego zespołu (np. zabronił Herbertowi wglądu w swoją telemetrię a sam podpatrywał gdzie Johnny jest szybszy - w ten sposób żaden zespołowy kolega nie miał z nim szans bo przegrywał już w boksie i w kwestii ustawień bolidu i psychologii) Takie brudne szczegóły można mnożyć - więc bez wątpienia Schumacher jest wielkim kierowcą ale nie wielkim sportowcem...
26.05.2012 20:42
0
Schumi dziś sporo mi wyjaśnił. Zdobył PP w Monaco czyli na torze, który nie wybacza błędów i premiuje kierowców, którzy potrafią prowadzić bolid F1. Jak mówią: "GP Monaco oddziela chłopców od mężczyzn " Michael pokazał, że mimo 40- stki na karku potrafi jeszcze pojechać perfekcyjne kółko na ciasnej pętli. Szacun !!
26.05.2012 21:38
0
70 PP ?
26.05.2012 21:38
0
czy nie jest to zaliczone jako Pole position w statystykach
26.05.2012 22:23
0
No nareszcie, ale wielu kolesi co sie rozpisywalo o "dziadku" dostalo dzisiaj parowe do dzioba
27.05.2012 08:41
0
7. devious Zgadzam się w 100%, co nie zmienia faktu, iż w qual pojechał młodym, oj pojechał ;)))
27.05.2012 22:22
0
@8rafekf1 a to nie było o Parabolice przypadkiem ? :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się