Gdyby to nie był piątek z pewnością można byłoby powiedzieć, że zespół Ferrari wykonał spory postęp. Fernando Alonso piątkowe trening przed GP Chin zakończył na pierwszym i drugim miejscu, jednak dobrze zdaje sobie sprawę, że o realnej pozycji jego zespołu będzie mógł się przekonać dopiero jutro podczas kwalifikacji. Kimi Raikkonen borykał się dzisiaj z problemami technicznymi, które rano uniemożliwiły mu wykonanie okrążenia pomiarowego.
„Wszystkie piątki są takie same. To dzień, w którym musisz głownie skupiać się na sprawdzaniu opon. Dzisiaj było to prawdopodobnie mniej użyteczne niż zazwyczaj, gdyż prognozy pogody sugerują deszcz. Przywieźliśmy tutaj kilka drobnych poprawek, które sprawdzaliśmy już podczas testów w Bahrajnie. Wszystko pracowało dobrze, a to dobra wiadomość. Pozostawiając na boku osiągi pozostałych ekip, jestem zadowolony z tego co dzisiaj wykonałem. Podczas każdego wyścigu, wszystkie zespoły przywożą jakieś nowe części, a my musimy wykonywać dodatkowe kroki jeżeli chcemy być konkurencyjni. Tor jest w szczególności ciężki dla ogumienia. Miękkie opony na długich przejazdach wykazują graining. Ważne więc będzie rozpracowanie planu na niedzielę. Jeżeli jutro będzie padało z pewnością będziemy mieli mniej informacji przed wyścigiem i będziemy musieli polegać na intuicji. Miejmy nadzieję, że podejmiemy właściwe decyzje.”
Kimi Raikkonen, P22, P7
„To był trudny dzień, który rozpoczął się od usterki technicznej w porannej sesji. Wykonałem wtedy tylko jedno okrążenie instalacyjne. Jak się z tym uporaliśmy, po popołudniu, starałem się nadrobić stracony czas, skupiając się na ustawieniach i poświęcając czas przeznaczony na symulację wyścigu. Ciężko jest dać ogólną ocenę. Z pewnością straciłem sporo poprzez awarię. Wieczorem będziemy starali się przeanalizować zebrane dane a jutro rano postaramy się wycisnąć wszystko co możemy z trzeciego treningu i przygotować auto na kwalifikacje i wyścig.”
18.04.2014 13:19
0
Wygląda na to, że Alonso ma już Fina na widelcu. Miała być walka, ale jakoś Kimiemu nie idzie po powrocie pff.
18.04.2014 14:32
0
Dostrzegam siwe pasemka na czuprynie Fernando, a może to wina mojego ekranu. Hi, hi.
18.04.2014 14:51
0
2. może to światło nie takie było jak zrobiono to zdjęcie :) jedyny plus dzisiejszych treningów to to że człowieka wprawiają w dobry nastrój na resztę dnia bo realnie patrząc na resztę weekendu takie wyniki są nierealne
18.04.2014 17:17
0
"prognozy pogody sugerują deszcz" to mało powiedziane. Będzie jutro walić aż miło! Szkoda że wiele to Ferrarce nie da, bo tempa nie mają :/
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się