Russell deklaruje, że problemy z hamulcami już się nie powtórzą

W czasie rywalizacji na Suzuce, George Russell zmagał się z ogromnymi kłopotami z hamulcami.

Problemy były na tyle duże, że sam kierowca bardzo narzekał na nie, uważał, że sytuacja była niebezpieczna i rozważał nawet wycofanie się z wyścigu.

W Meksyku wyjawił dziennikarzom, że przyczyną trudności była temperatura.

Tym razem ma nie dojść do powtórki z rozrywki. Młody Brytyjczyk uważa, że poradzono sobie ze wszystkim.

"Mieliśmy kilka problemów z hamulcami. Może nie problemów, po prostu nie działały tak dobrze, jak powinny. Próbowałem wielu rzeczy w Japonii, na torze, na którym hamuje się raz w trakcie okrążenia, ale nie działały. Było bardzo trudno, ale na pewno nie będzie takich problemów ponownie."

Zawodnik Williamsa był też pytany o szanse swojej ekipy na wysoko położonym Autodromo Hermanos Rodriguez. Twierdzi, że FW42 może delikatnie skorzystać na nietypowych warunkach.

"Ogólnie w tym roku mamy trochę za duże chłodzenie, więc przy rzadszym powietrzu i dość wysokiej temperaturze tutaj, powinniśmy zyskać trochę. Jednakże te podstawowe osiągi samochodu będą takie same."