WIADOMOŚCI

  • 17.03.2008
  • 7116
Alonso w dalszym ciągu nie wierzy w wygrane Renault
Alonso w dalszym ciągu nie wierzy w wygrane Renault
Fernando Alonso, który przed pierwszym Grand Prix w sezonie wyznał, iż nie wierzy w szybkie zwycięstwo Renault, w dalszym ciągu uważa, że będzie bardzo ciężko wygrać kolejny wyścig. Hiszpan jako jeden z nielicznych ukończył wyścig w Australii, ale jego bolid nie pozwolił na walkę o zwycięstwo.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
„Jestem bardzo zadowolony z mojego rezultatu” – powiedział Alonso.

„Było zdecydowanie lepiej niż oczekiwaliśmy, ale nie zapominajmy, że gdyby więcej bolidów ukończyło wyścig, spokojnie mogliśmy skończyć ten wyścig bez punktów.”

„Jesteśmy zadowoleni z czwartej pozycji, ale jeżeli będziemy dalej się tak prezentować, będziemy rozczarowani. Może w Malezji, jeżeli Ferrari, BMW i inni ukończą wyścig, nie zdobędziemy punktów. Dlatego właśnie musimy natychmiast coś zrobić, poprawić osiągi, dostać się do Q3.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

42 KOMENTARZY
avatar
Zako

17.03.2008 22:02

0

Alonso brawo ale szkoda że Piquet nie miał zimówek bo to podobno przez to tak słabo wypadł


avatar
Przemo08

17.03.2008 22:03

0

No niestety to już nie to renault co kiedys:(


avatar
Marti

17.03.2008 22:04

0

Ja też nie wierzę w wygrane Renault w tym roku. Musiałyby zaistnieć szczególnie sprzyjające warunki na torze. Sądzę, że (przynajmniej) Alonso będzie regularnie zdobywał punkty.


avatar
borgolot

17.03.2008 22:09

0

przynajmniej nie ściemnia. realista...


avatar
tReNt

17.03.2008 22:12

0

A o co Borowczykowi chodziło że Renault może przestać istnieć jeśli nie będzie wyników. Gadał coś takiego w czasie wyścigu chyba.


avatar
qbalis21

17.03.2008 22:15

0

Borowczyk ma nie po kolei troszke:-)Dla niego eeee... wszyscy kierowcy sa bardzo.... sympatyczni....eeee:-)


avatar
Ra-v

17.03.2008 22:22

0

Borowczyk jest spoko, Sokół z resztą też, niektórzy ocenę kolesi ze studia przekładają na komentatorów i całą telewizję. Jak ktoś wcześniej gdzies napisał to jeszcze trochę i Studio F1 Pudzian poprowadzi hahaha. @qbalis21 z tego co pamietam to pan Andrzej tak się o Fisichelli i Webberze (ostatnio) wypowiadał. wiec nie tak zaraz wszyscy.


avatar
Ra-v

17.03.2008 22:24

0

A i o Rubensie tez, ale oni faktycznie nie są gburowaci.


avatar
maxx30

17.03.2008 22:27

0

O renault nie słyszałem, ale mówił o toyocie, że zebrali opierdziel od szefostwa koncernu i mają cztery lata, żeby wziąść sie w garść. jak widać pomogło, bo czasy zaczęli kręcić całkiem, całkiem.


avatar
AndrzejOpolski

17.03.2008 22:28

0

Borowczyk ma rację. ING, sponsor tytularny Renault, żąda wyników od zespołu w przeciwnym razie może "zabrać zabawki z piaskownicy".


avatar
Z.Stardust

17.03.2008 22:34

0

Co do Borowczyka, to rzeczywiście pofazowny trochę z tym "niezwykle sympatyczny kierowca" ale spoko komentator. Sokół też jest the best - obaj panowie na odpowiednim miejscu. Martwi mnie "nowe" studio polsatusport bo tam już jest trochę gorzej- w jednym przypadku najbardziej źle. Renault mogło już nie być w tym sezonie ale nie uznali ich winnych o szpiegostwo pod koniec zeszlego sezonu, ale mieli takie zarzuty. Jeśli oni by wtedy dostali taką karę jak mclaren to z tego co wiem wycofali by się z F1. Ktoś od nich powiedział, że dopóki nie będą mieli strat to będą się ścigać. Tu chodzi o zwykłą, banalną, biznesową decyzję... niebywałe....


avatar
qbalis21

17.03.2008 22:34

0

heh ostatnio moze tak, ale na przestrzeni 3 lat nie bylo chyba kierowcy o ktorym by tak nie powiedzial:-)no trzeba mu przyznac, ze jego tworczosc jest dosc wesola, zawsze lepiej w polsacie ogladac niz na niemieckich kanalach:-D A Borowczyk jest rzeczywiscie spoko, wiec Ra-v zwracam honor:)Co do pudziana, to bardzo realne, skoro juz Dowbor się tam pojawil, hehe:-) a co do Alonso, mam nadzieje ze mu sie powiedzie dalej, bo zyskal duzo w moich oczach wracajac do Renault.


avatar
zuzanna__a

17.03.2008 22:35

0

h tt p: //w w w. joemonster. org/ filmy / 7835 / Wywiad-z-14-letnim-Robertem-Kubica Pewności siebie mu nie brakowało ; ) (złączcie link)


avatar
emilek_ee

17.03.2008 22:54

0

witam a co z tylnym skrzydłem jakie miało zaprezentować renault w kształcie litery W :-)


avatar
granat88

17.03.2008 23:10

0

Piquet jest cienki jak dupa weza.. gdyby nie jego stary wogole by nie jezdzil w F1.. on zakladal dla niego teamy przez wszystkie serie wyscigowe dla niego.. w Renault zalatwil mu miejsce


avatar
pipiaro

17.03.2008 23:11

0

Czy gość o ksywie KSU jest może z Ustrzyk Dolnych?


avatar
FlyMan

17.03.2008 23:49

0

Lubie Alonso i dobrze mu życze. Byle tylko byl za Robertem:)


avatar
yantar

18.03.2008 02:38

0

Do studia Polsatu powinni zaprosic Jerzego Kryszaka, ktory jest wielkim fanem F1. Przynajmniej byloby zabawnie ;) A co do Alonso, choc znalazl sie w trudnej sytuacji, to w Australii udowodnil, ze jest wielkim kierowca. Pomimo, ze ludzie krytykowali jego uslizgi jak jechal za Robertem to w jak mistrzowski sposob z nich wychodzil! Klasa! A ponoc jego bolid mial za duza podsterownosc jak na jego gust.


avatar
daniel316

18.03.2008 06:18

0

Alonso dalej jest spokojny, ale na pewno nie jest mu dobrze w Renault. Oczywiście pod względem bolidu. Życze mu powodzenia i żeby pomagał na wyścigach Kubicy.


avatar
Galek

18.03.2008 08:05

0

Alonso to swietny kierowca ale z tym bolidem raczej nie powalczy o zwyciestwa w tym sezonie.


avatar
feomathar

18.03.2008 09:13

0

Hm... Borowczyk czasami gada jak przetrącony np. Albert Park w Niemczech. Mikołaj mógłby troszkę przejąć inicjatywę w komentowaniu. Co do Alonso. To będzie dla niego ciężki sezon. Nie darze go jakąś szczególną sympatią ale życzę mu jak najlepiej.


avatar
surelaw

18.03.2008 09:37

0

mnie tylko ciekawi ile bolidów zakończy GP Malezji i tu znów będzie szansa dla dobrych kierowców i mających szczęście - jak Alonso


avatar
conrad30

18.03.2008 09:46

0

Borowczyk moze czasami sie smiesznie zakreci,ale napewno tych newsow sobie nie wymysla tylko slyszy pogloski krecac sie po padoku!!!To bardzo mozliwe,bo jesli ktos przychodzi do teamu ktory zdobyl pod rzad 2 tytuly mistrza swiata kierowcow ,wklada niewyobrazalny hajs ,a oni od tego czasu pilnuja ogona to mozna sie wkur...


avatar
Monia23

18.03.2008 09:52

0

Lepiej że Borowczyk z Sokołem to komentują wyobrażacie sobie sytuację kiedy nie byłoby połączenia z komentatorami i komentowałby Dowbor ze studia. Trzeba by było wyłączyć fonię bo nie dałoby się tego wytrzymać. Co do Fernando Alonso w tak słabym bolidzie rzeczywiście nie ma szans na zwycięstwa. Mam nadzieję że nie zmarnują jego talentu i jest szansa żeby za rok pojawił sie w Ferrari. Podobno Massa musi się starać bo jak już nie ma Todta to jego dalsza współpraca z Ferrari stoi pod znakiem zapytania. A elastyczny kontrakt Alonso pozwala mu na odejście z Renault. W każdym bądź razie Fernando Alonso+Ferrari= mistrzostwo. Przynajmniej mogłoby tak być ale Kimi nie odpuści. Chciałabym jednak zobaczyć jak Alonso w Ferrari uciera nosa Hamiltonowi. Byłby to piękny widok. Ale na dzień dzisiejszy brak kwalifikacji do Q3 to duży problem i praktycznie uniemożliwia szanse nawet na punktowane miejsce. W tym sezonie bez kontroli trakcji każdy błąd to praktycznie wykluczenie z wyścigu więc nawet na podium może być loteria. Życzę powodzenia Fernando Alonso i powrotu na szczyt i dużo szczęścia w tym sezonie bo będzie mu potrzebne.


avatar
heidi

18.03.2008 11:22

0

...


avatar
lipens

18.03.2008 12:33

0

Uważam ze w następnym sezonie to Mclaren Ferrari i BMW bedą walczyc o mistrzostwo, choć nie wykluczone ze jeszcze w tym sezonie to nastąpi. Bo BMW udowodniło ze jest szybkie(chodzi mi o kwalifokacje) bo sam wyścig to pokaz szcęscia poszczególnych zawodników.hehe


avatar
surelaw

18.03.2008 16:10

0

ja bym Wiliamsa i Renault nie odrzucał... może Hondzia...?


avatar
Nikon92

18.03.2008 16:23

0

Robert z wyrażnie słabszym bolidem, którym nimógł dogonić Sebastiana nie został wyprzedzony przez Alonso... świadczy to o sile francuskiego zespołu.... mimo tego trzymajmy kciuki:)


avatar
renault f1

18.03.2008 16:51

0

RENAULT na pewno nie jest w najlepszej formie w tym roku ale myślę że to się zmieni !!! Widać już lepsze wyniki po gp australli . ale jeżeli bolidy innych stajni nie mogą dać sobie rady bez TC to renault może mieć większe szanse ( ALONSO ) jeżeli nie to bardzo mi przykro ale ten sezon nie zaowocuje :-( :-(


avatar
lewusFIA

18.03.2008 18:04

0

@ Nikon92, to jak widzisz swoją wypowiedź w świetle wyprzedzenia Kovalainena przez Alonso i czy to świadczy o sile McLarena?


avatar
obi216

18.03.2008 20:37

0

LewusFIA - określiłbym to jako raczej gapiostwo Kovalainena. Łatwo wyprzedził Fernando i się zdekoncentrował i został momentalnie łyknięty. Zapłacił " frycowe " . Na drugi raz już to sie nie przydaży , a napewno nie prędko he he he


avatar
Amperrr

18.03.2008 22:39

0

nie nie nie :D piKUT po prostu ni zmienił powietrza w kołach z zimowego na letnie i wyszlo jak wyszlo... bedzie lepiej :D


avatar
lewusFIA

19.03.2008 00:44

0

obi216, dokładnie w tym samym sensie odpowiedziałem Marti, Kovalainen w dziecinny sposób dał się skontrować, nie docenił mistrzostwa Alonso... A Nikonowi92 chciałem tylko uświadomić, że w/w manewr nie świadczy o słabości McLarena.


avatar
dziarmol

19.03.2008 10:16

0

2008-03-19 00:44:00 lewusFIA- Alonso Kovala ośmieszył i tyle poz. : -o)


avatar
surelaw

19.03.2008 11:01

0

tam ośmieszył po prostu Kovalainen puścił kierowcnicę i robił yes yes yes - i nie miał czasu na reakcję jak go Alonso ze środkowym palcem wysuniętym objeżdzał.....


avatar
dziarmol

19.03.2008 12:24

0

2008-03-19 11:01:45 surelaw -taka opcja też mi się podoba poz. :-o}


avatar
lewusFIA

19.03.2008 13:53

0

mnie też się podoba i liczę na powtórki, to były jedne z najładniejszych akcji tego wyścigu. poz. was obu.


avatar
Mortimor

19.03.2008 14:38

0

lewusFIA, Kovalainen został tak łatwo wyprzedzony przez Alonso bo wcisnął niechcący przycisk służący ograniczaniu prędkość w pit lane, nie byłą to zasługa bolidu Renault.. niestety


avatar
lewusFIA

19.03.2008 19:10

0

Czy na mecie ma to jakiekolwiek znaczenie?


avatar
laespero

19.03.2008 19:35

0

Witam.Ja chciałem się odnieść w sprawie tego co napisał Jackie Stewart. Moje zdanie jest takie że powinno się zwracać szczególną uwagę na bezpieczeństwo w F1.Owszem jest one wkalkulowane w ten sport , tak jak w każdy.Ale nalezy sie starać zrobic tyle ile mozna, żeby mieć spokojne sumienie.Ostatnie GP Australii.Widzieliśmy jak bolid jednego z kierowców (przepraszam ze nie podaje nazwiska ale nie pamietam) wyjechał z toru i i go podbiło i w efekcie skończył wyścig.Miał duzo szczęścia.Takie nierównosci w torze powinny być dawno zrobione.Pamiętajmy ze kierowcy F1 nie jeżdzą z prędkoscia 50 km/h tylko 200 albo 300 km/h.A to jest różnica prawda?Świętej pamięci Ayrton Senna przed każdym wyscigiem zwracał uwagę na bezpieczeństwo kierowców organizatorom.Nikt go nie słuchał.Dopiero po tragicznym weekendzie organizatorzy zrozumieli i przypomieli sobie co mówił Ayrton.Na szczęscie od tamtego czasu nie było takiej tragedii.I oby już nie nastał taki weekend.Ja osobiście patrzę na F1 ze względu na rywalizację, bo jest piekna .Ta walka, te emocje.Tam gdzie są emocje ,piękna rywalizacja to takie wyścigi zawsze będą widowiskowe.A jesli chodzi o Lewisa Hamiltona to moim zdaniem on zbyt pewnie się czuje i brakuje mu pokory.Przepraszam jesli kogoś uraziłem ale to jest tylko moje zdanie.ja tylko wyciągam wnioski z tego co widzę teraz i widziałem w tamtym sezonie.I jeszcze powiem tylko tyle: NIE LEKCEWAŻMY SŁÓW J.STEWARTA. Pozdrawiam


avatar
witek70

19.03.2008 23:05

0

McLarena nie wymienił, tylko Ferrari i BMW...


avatar
laespero

20.03.2008 11:42

0

Przepraszam za powyzszy mój komentarz.Po prostu pomyliły mi się tematy.Jesli chodzi o ten temat to uważam ze Renault może i nie jest najszybsze bo trzeba przyznac ze jest znacznie wolniejsze i moze w kwalifikacjach nie bedzie w tej pierwszej piatce ale Alonso ma doswiadczenie które będzie mu pomagać w trakcie wyścigu awansować na znaczne lepsze pozycje.On nadrobi swoim doświadczeniem.Gorzej jest z Nelsonem ponieważ ona nie ma rewelacyjnego bolidu a doświadczenia też ma mało.Ale dzięki temu ze teraz jeździ w słabszym bolidzie to w przyszłosci będzie dobrym kierowcom.I mam nadzieje ze tutaj w Renault zdobędzie bardzo duże doświadczenie. I tego mu życze z całego serca.A Alonso także życze sukcesów.Uwazam ze najwazniejsze bedzie dla Alonso jesli będzie w kwalifikacjach znajdował się regularnie w pierwszej 10.A potem podczas wyscigu bedzie nadrabiał umięjętnosciami.:)Pozdrawiam


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu