© Red Bull
Ekipa Red Bulla zaliczyła dzisiaj prawdziwy rollercoaster. Maks Verstappen po karze za niebezpieczne wypuszczenie z boksu spadł na sam koniec klasyfikacji wyścigu sprinterskiego. Mimo iż nie była to jego wina, zdołał się pozbierać i po południu z nawiązką odkuł się, sięgając po trzecie pole position w tym roku. Yuki Tsunoda z kolei rano wykorzystał fakt ukarania rywali i awansował do strefy punktowej sprintu, a czasówkę zakończył na 10. miejscu.
"Nie spodziewałem się zdobycia pole position. Złożyliśmy okrążenie w całość i nie popełniliśmy zbyt wielu błędów, więc to było bardzo pozytywne. Dzień nie zaczął się dobrze, sprint nie poszedł nam najlepiej. Po karze niewiele mogliśmy zrobić, więc trzeba było się skupić na nowo i dać z siebie wszystko w kwalifikacjach. Przeszliśmy od ostatniego miejsca do pierwszego w ciągu jednego dnia. Przed kwalifikacjami nieco dostosowaliśmy ustawienia auta i z każdą sesją poprawialiśmy je krok po kroku. Myślę, że nadal możemy się poprawić w wolnych zakrętach i nie jesteśmy najszybsi na pojedynczym okrążeniu, ale udało nam się wszystko złożyć w całość, a to najważniejsze w kwalifikacjach."
"Gdy przyjeżdżasz na tor, przełączasz się w tryb wyścigowy i oczywiście cieszę się bardzo z pole position. Na koniec dnia to zasługa całego zespołu - trzeba zwracać uwagę na każdy szczegół i naprawdę dajemy z siebie wszystko w tym aucie."
"Jeśli chodzi o jutro - na suchym torze nie będziemy mieć tego samego tempa, ale w deszczu wszystko może się wydarzyć, więc musimy być gotowi. Mamy całkiem niezłe tempo, ale musimy maksymalnie wykorzystać każdą okazję. Zobaczymy, co uda się osiągnąć."
Yuki Tsunoda, P10
"Spodziewałem się więcej po kwalifikacjach, ale sprint był dobrą próbą odrobienia strat, więc mam dziś mieszane uczucia. Pozytywne jest to, że zdobyłem punkty i jeśli mogłem awansować po starcie z pit lane na szóste miejsce, to wszystko się może zdarzyć."
"Dałem z siebie wszystko w kwalifikacjach - w poprzednich sesjach popełniałem błędy, a dziś przejazd był dość czysty, więc jestem trochę rozczarowany, że wystarczyło tylko na P10. Okrążenie było w porządku, ale na pewno mamy jeszcze trochę do znalezienia."
"Nie chcę jednak się dołować i za dużo o tym myśleć - to trudne, ale nie możemy zakładać, że od razu będziemy w pierwszej piątce. Stopniowo się poprawiam, wyścig po wyścigu. Chciałem dzisiaj trochę więcej, ale musimy być cierpliwi."
"Tempo na długim przejeździe w pierwszym treningu nie było dobre, ale zmieniliśmy ustawienia i teraz samochód jest inny - mogę lepiej wykorzystać jego potencjał w wyścigu, kiedy to się najbardziej liczy, i czuję się w nim pewnie."
"Deszcz wymieszał stawkę w sprincie i nie wiemy, jaka pogoda będzie w niedzielę. Dzisiaj przebiłem się o 14 pozycji, a jutro zostało tylko dziewięciu kierowców przede mną! Chcę zdobyć solidne punkty; zachowam pozytywne nastawienie i dam z siebie wszystko."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się