WIADOMOŚCI

BMW poczeka na Alonso
BMW poczeka na Alonso
Zespół BMW Sauber poinformował, że zamierza poczekać na decyzję dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso, gdyż chciałoby mieć go w swoim składzie w przyszłym roku.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Fernando Alonso powiedział, że chciałby ścigać się samochodem, dzięki któremu będzie mógł walczyć o zwycięstwa. Jego usługami zainteresowani są Honda, Renault i BMW, jednak wygląda na to, że ten ostatni zespół jest na pole position w wyścigu o kontrakt z Hiszpanem.

"Jest kilka osób i kilka zespołów, które muszą podjąć decyzję. Ciągle analizujemy sytuację, a wyraźne jest, że jesteśmy najmocniejszym zespołem, który ma wolne miejsce na przyszły sezon" - powiedział Mario Theissen pytany o Alonso. "Zobaczymy co się wydarzy."

Szef BMW Sauber przyznał, że przedłużenie kontraktu z Kimim Raikkonenem w Ferrari nie miało dużego wpływu na jego plany, gdyż to zaledwie jeden element układanki. Mario Theissen nie obawia się też powtórki sytuacji zaistniałej w Mclarenie w 2007 roku.

"Jestem zainteresowany szybkimi kierowcami, ale wolałbym nie komentować konkretnych zawodników, gdyż ciągle pracujemy nad tym i wolę porozmawiać o tym, gdy podejmiemy decyzję. Odłożyliśmy moment podjęcia decyzji i prawdopodobnie nie ogłosimy nic przed końcem sezonu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

50 KOMENTARZY
avatar
cubusek1

14.09.2008 16:15

0

kurde ja jestem taki podniecony ze sie nie moge doczekać decyzji a o taką atmosfere jak m Mclarenie już sie nie trzeba martwić bo kubica i alonso to najlepsi kumple w f1 !!!


avatar
skyler

14.09.2008 16:16

0

W takiej sytuacji ciężko będzie się Robertowi utrzymać w zespole


avatar
sk0k

14.09.2008 16:20

0

skyler myslisz ze zastpia roberta alonso ? nie sadze, moze i by woleli miec niemca w zespole ale jednak umiejetnosci biora gore i jesli ktos wyleci to Nick(t)


avatar
Seba86

14.09.2008 16:21

0

No nie wierze że wywalą Kubice. To po prostu nierealne. Szczególnie po dzisiejszym kolejnym podium. Prędzej zostanie taki sam skład jaki jest w tym roku niż wymiana Roberta na Alonso.


avatar
niza

14.09.2008 16:22

0

oooo Nick na wylocie????? hehe oby to nie chodziło o Roberta, ale coś jestem spokojna o to :P


avatar
niza

14.09.2008 16:24

0

tylko dlaczego tak Kubica zachwalał cały team TR na konferencji prasowej??


avatar
Seba86

14.09.2008 16:27

0

W pochwałach nie doszukiwał bym sie 2 dnia. Po prosu docenił świetną prace STR i tyle.


avatar
Seba86

14.09.2008 16:27

0

2 dna miało być.


avatar
Dagmara_W

14.09.2008 16:28

0

no to teaz ciekawe kto poleci z Torbą...


avatar
sk0k

14.09.2008 16:31

0

jesli bmw by wywalilo robeta a zostawilo nick(t)a to by osmieszyli sie przed cały swiatem ! nie wywala sie kierowcy ktory ma o wiele lepse wyniki niz drugi. bmw o tym wie i mimo ze chcieli by niemiaszka to nie zrobia tego! jesli jednak zrobia tak pokara ich i spadna w ta sama dziure co honda tyle ze oni jeszcze sie zakopia w ziemi :P


avatar
niza

14.09.2008 16:31

0

ale mimo wszystko trochę obawiam się duetu RK -FA


avatar
tomek83f

14.09.2008 16:32

0

zespoł BMW pozostanie w niezmienionym skladzie bo Alonso chce kupe kasy wiec na pewno zostanie w renaulat


avatar
casper666

14.09.2008 16:33

0

no to ciekawie :D:D


avatar
kamil6761

14.09.2008 16:33

0

W duecie RK- FA BMW by walczylo o mistrzostwo. Pamietacie slynne "szesc dziesiatych" ktore daje Alonso???


avatar
Orlo

14.09.2008 16:46

0

Przecież jeszcze niedawno nie byli zainteresowani Alonso. Co nagle se przypomnieli że to 2-krotny mistrz świata?


avatar
niza

14.09.2008 16:48

0

jutro ma się stać wszystko jasne, jakoś tak dziwnym zbiegiem okoliczności i BMW i Alo mają podać info kto gdzie będzie jeździł :)


avatar
Voight

14.09.2008 16:48

0

Nie pamiętasz ile dawali Schumiemu?


avatar
bicampeon

14.09.2008 16:54

0

Cieszylbym się gdyby Alonso przeszedł do BMW i na prawdę się zdziwię jak nie będzie w ich składzie na przyszły sezon. Byłby to (B)ardzo (M)ądry (W)ybór dla obydwóch stron :)


avatar
Voight

14.09.2008 16:57

0

Raczej (B)edziesz (M)iał (W)ojne


avatar
Kibicka

14.09.2008 17:03

0

Do tej pory było wiadomo, że Nick ma kontrakt do końca 2009 r., a kończy się kontrakt Roberta. Robert nie zgodził się na następny trzyletni, tylko na 1 rok, bo nie ma pewności, że będzie miał taki bolid, którym zawalczy o zwycięstwo. Alonzo podobno zgadza się na trzyletni tylko nie wiadomo za jaką sumę (obecnie bierze 25 mln euro). Nick otrzymuje 11 mln, a Robertowi podobno proponowano 12 mln (obecnie pobiera trzy). Który więc zostaje i co z kontraktem Nicka. Czy pogłoska o Alonso jest pogróżką dla Roberta?


avatar
bicampeon

14.09.2008 17:10

0

Wątpie by relacjie między Kubicą a Alonso miały być złe. Na pewno by nie było takiego problemu. W F1 prawda jest taka, że kontrakt zawsze można zerwać w łatwy sposób, więc prędzej Nick by odszedł z zespołu niż Robert. Ale poczekajmy, mam nadzieję do jutra.


avatar
dorjan

14.09.2008 17:11

0

dzisiaj wyrażnie Mario T powiedział ,że jutro poda skład zespołu na przyszły sezon. według mnie będzie nastepujący- R.K oraz F.A będą z tego niewątpliwie same korzyści dla wszystkich. pozdrawiam wszystkich fanów F1


avatar
Scofield

14.09.2008 17:12

0

Osobiście nie sądzę, żeby wywalili Roberta. Robert i Alo to dobrzy kumple, co może owocować dobrą współpracą obydwu z teamem. Druga sprawa to BMW stawiałoby w końcu na kierowców, a nie na to że muszą mieć Niemca w teamie, co też oszczędziłoby wielu dotychczasowych spekulacji. Trzecia rzecz to cele BMW. Jak chcą w końcu na serio wygrywać to muszą mieć obu znakomitych kierowców. I mam nadzieję, że to będzie Robert i Fernando. Podsumowując: 1. Dobra atmosfera 2. Dobra współpraca 3. Dobre wyniki. Mam nadzieję, że tak się stanie :D


avatar
bicampeon

14.09.2008 17:16

0

Właśnie w wywiadzie w TV Mario powiedział, że jutro ogłoszą skład.


avatar
turysta_rp

14.09.2008 17:22

0

Kubica do STR :)


avatar
ptasior

14.09.2008 17:24

0

Scofield - tam gdzie jest rywalizacja i duże pieniądze tam nie ma przyjaciół/kumpli. Wszystko będzie ok jeśli Alonso będzie wyraźnie lepszy od Kubicy ale jeśli będą jeździć na podobnym poziomie to Alonso zacznie pokazywać swoje humorki. Rok temu w McLarenie na początku był nr. 1 w teamie, faworyzowanie Hamiltona (do pewnego momentu) to bajki. Po prostu Hiszpanowi nie podobało się, że ktoś może być od niego lepszy i zaczął robić syf. Jeśli ktoś chce, żeby Alonso jeździł w jednym teamie z Kubicą to źle życzy Robertowi...


avatar
skyler

14.09.2008 17:29

0

Prost też się przyjaźnił z Senną...do czasu ...


avatar
bendyz

14.09.2008 17:29

0

Nawet jeśli Ferdek miałby zastąpić Roberta w BMW to Robert na 99% znalazł by zatrudnienie w Renault. W przyszłym sezonie zabawa z osiągami bolidów zacznie się tak właściwie od początku więc nie ma co się podniecać tylko czekać na oficjalną decyzję. A moim zdaniem to wszystko zostanie tak jak jest teraz.


avatar
turysta_rp

14.09.2008 17:31

0

Zgadzam się ze Scofield-em


avatar
Scofield

14.09.2008 17:32

0

Poczekamy zobaczymy :) Mimo wszystko mam wrażenie, że będzie to wyjątkowy zespół. Nawet patrząc na podobne charaktery, skromność, itd. Nie będzie to na pewno zespół w stylu Ham z Alo. BMW raczej postawi na swoje przysłowiowe równe traktowanie. Będą chcieli być nr 1 w śród konstruktorów. A który kierowca będzie lepszy to im ryba. Tak sądzę...


avatar
dorjan

14.09.2008 17:36

0

ptasior nie zauważyłeś przypadkiem różnicy między Robertem Ham......em .jak się chwilę zastanowisz to znajdziesz przyczynę konfliktu.chyba ,że ty kochasz takich bezczelnych wyjatkowo zarozumiałych pyszałków jak Ham...n.paskudny autorytet


avatar
owadd

14.09.2008 17:37

0

Też myślę że koleżeństwo i współpraca zdecydowanie (i gwałtownie) skończy się w momencie gdy Robert i Fernando gdzieś w połowie sezonu będą blisko siebie w generalce-wtedy się zacznie...


avatar
OLIWIER2008

14.09.2008 17:52

0

skupiamy się na relacjach interpersonalnych, a tu chyba nie o to chodzi... Kto może oprócz Ferrari i Mclarena dać RK lepszy bolid? Oni nie dadzą bo mają już swoich kierowców. Ważne aby BMW dało to wszystko co najlepiej się z bolidu da wyciągnąć a nie tego czy innego partnera w stajni. Oczywiście kwestia porównania FA do NH jest bezdyskusyjna - na korzyść FA! BMW miałoby dwóch wspaniałych kierowców, ale pamiętajmy, że F1 to nie kajaki dwuosobowe tylko każdy jeździ na swoje konto i na swoim koniu :)


avatar
kibicowy

14.09.2008 17:55

0

Moim zdaniem nejlepsze dla Kubicy byłoby zachowanie Status Quo w BMW. Alonso to gwiazdorek który nie mógł znieść sytuacji równouprawnienia w McLarenie. On musi mieć dominującą pozycję. Dlatego RK i FA w BMW to gorszy wariant niż RK i NH w BMW. Najgorszy wariant to odejście Kubicy z BMW (patrz otwarta krytyka BMW na SPA). Trafi wtedy pewnie do Renaulta lub co gorsza do STR a biorąc to co powiedział na konferencji + ściskanie wylewne z Bergerem na to wskazuje. Pamiętajcie - odejście z BMW przekreśli karierę Kubicy w F1 i zepchnie go do roli przeciętniaków :( Nie jestem tu optymistą.


avatar
niza

14.09.2008 18:00

0

no cóż, jeśli potwierdzą się te rewelacje dotyczące Roberta i Ferdka, to moi dwaj ulubieni kierowcy będą jeździć w jednym zespole :) Ale mimo wszystko obawiam się tego duetu, ponieważ w razie bezpośredniej rywalizacji wszystkie przyjaźnie i kumplowanie się schodzą na dalszy plan, i może się wówczas źle dziać..... obym się myliła, oby !!!!!


avatar
Embargo

14.09.2008 18:03

0

Mam nadzieje że Alonso nie przejdzie do BMW. Skończą się sentymenty i "wielka przyjaźń" a zacznie sie walka o Ferrari za rok, ewentualnie BMW w następnym sezonie będzie wstanie walczyć o zwycięstwo w generalce a Robertowi przybędzie naprawdę trudny rywal, szczególnie gdyby miało sie potwierdzić że Alonso przechodzi na 3 lata. Ciekawe komu BMW wówczas by sprzyjało.....zresztą każdy kontrakt można zerwać a po co Robertowi kolejny konkurent do stołka w Ferrari


avatar
dorjan

14.09.2008 18:27

0

chcę abyscie wiedzieli ,że w tej chwili najbardziej porządanymi kierowcami w F1 są R.K oraz F.A więc Robert martwić się nie musi. raczej napewno 99,9% zostaje w BMW ,a jeżeli odejdzie to .napewno wie co robi., także luzik badzcie spokojni .


avatar
raweck

14.09.2008 20:02

0

Theissen powiedział także: "We want to have a decision by the end of the season. But you can stay in bed Monday morning, nothing will happen." - więc spekulacje, że decyzja zostanie podana jutro chyba są bezpodstawne.


avatar
ptasior

14.09.2008 20:55

0

dorjan - chyba nie sugerujesz, że konflikt Hamilton - Alonso został wywołany przez tego pierwszego? Co do tego co napisałeś - niecierpie Hamiltona, m.in. za jego zarozumiałość ale trzeba być obiektywnym. To Alonso zaczął gadać o faworyzowaniu hama, żeby usprawiedliwić swoje słabsze wyniki. Alonso może i ma lepszy charakter (skromność) ale jego wadą jest to, że gdy coś nie idzie po jego myśli to zaczyna robić syf. I jeszcze jedno: jak myślisz, kto byłby nr-em 1 w zespole? Jeden z najbardziej obiecujących kierowców w F1 czy dwukrotny mistrz świata?


avatar
obi216

14.09.2008 21:17

0

Poczekajmy do poniedziałku - aczkolwiek nie do końca chce mi sie wierzyć , że skład BMW akurat zostanie ogłoszony...........No nie wiem , czy akurat skład Kubica - Alonso , to jest właśnie to ?! ...Jedno było by chyba pewne .....- koniec ich przyjaźni he he he :-)


avatar
Piotre_k

14.09.2008 21:43

0

Przy założeniu, że te przypuszczenia są prawdziwe, to BMW poda jutro skład tylko, jeżeli dogadali się już z Fernando. Więc wszysto zależy od niego.


avatar
dziarmol@biss

14.09.2008 22:33

0

2008-09-14 21:17:16 obi216-z tą przyjaźnią to lekka przesada ot koledzy tak po prawdzie to media wykreowały taką przyjaźń a przecież to Kubica powiedział że jeśli chcesz mieć przyjaciół w f1 to kup sobie psa, a jeśli dojdzie do takiego układu(w co szczerze wątpię)to Robert już potwierdził że potrafi o swoje zawalczyć, a dla BMW posiadać takich dwóch wojowników to nie lada gratka pozdr. : )


avatar
OLIWIER2008

14.09.2008 22:34

0

jak Was czytam to mnie coś boli wewnątrz :) jutro ogłosi BMW Nakajama i Kubica :) idę spać bo te dewagacje na temat kto z kim i "ile razy" mnie już nudzi. Gdyby FAKT Was czytał miałby całą gazetę za jednym zamachem z głowy złożoną. Przepraszam, nie chcę generalizować jezt tutaj dużo mądrych opinii ... poprostu nie lubię pieprzyć od rzeczy po to by tylko pieprzyć ... dnoc


avatar
walerus

15.09.2008 09:56

0

No i najciekawsze w sezonie znów stająsięrozszady w składach... a Robert już hardy się stał....


avatar
złomek

15.09.2008 20:43

0

Szanowni Państwo wg. doniesień prasy R.K. miał zdecydować się na podpisanie kontraktu z BMW tylko na rok co powoduje że taki zawodnik potencjalnie jest niebezpieczny dla zespołu ze względu na uzyskaną wiedzę z zakresu określonych sposobów rozwiązania poszczególnych nowinek technicznych jakie mają być zastosowane w samochodzie a.d 2009 co dalszej konsekwencji może jak pisałem być co najmniej niewygodne dla zespołu którego taki kierowca po roku może opuścić. Zresztą Mario wielokrotnie mówił że jest zwolennikiem zawierania umów z kierowcami na dłuższy czas. Sądzę że wypaść z obiegu może Robert który liczył na Ferrari ale coś nie wyszło obym się mylił .. : )


avatar
obi216

15.09.2008 21:04

0

Zobaczymy dziarmol@biss - jak to będzie:-) Najpierw niech ogłoszą skład na 2009 . ...... W sumie , to chyba dobrze , że Robert przestał być delikatny ?! ..Delikatnie mówiąc - walerus ;-)....Pozdrówka dla Was


avatar
cizemkaszczecin

16.09.2008 09:48

0

Pamiętajcie ,że nick to niemiec , choć słabszy zdecydowanie od Roberta ,to przy podpisaniu kontraktu alonso z BMW w wyobraźni niemców niedopuszczalne byłoby ,ażeby wyrzucili Nicka. Taki to naród niemiecki wolą słabszego zdecydowanie niemca ,niż żeby zespół BMW pozostał bez niemca.


avatar
b.stary

16.09.2008 12:00

0

Dwóch dobrych kierowców w jednym zespole to kolosalny błąd dla RK. Sam Ojciec to potwierdził mimo, że przyszły rok będzie rokiem prawdy i wszystko może się zmienić. Cel handlowy BMW jako firmy to mistrzem niemiec w niemieckim zespole. To jedyna metoda żeby dorównać prestiżowi Mercedesa, który nie może doczekać się w McL niemieckiego kierowcy.


avatar
sivshy

17.09.2008 21:48

0

Myślisz, że gdyby super-ekstra-hiper niemiec pojawił się w McL, to Hamilton przestałby być numerem jeden? Wątpię, za dużo ma tam do powiedzenia Ron Dennis. Co do Alonso w BMW, to jakoś taka perspektywa nie przemawia do mnie zbytnio. Będzie oczekiwał od Roberta, że będzie pracował na niego i obstawiając tyły, w ogóle z nim nie powalczy. A w razie gdyby nie daj Boże, Robert byłby lepszy od niego, zrobi się syf taki, jak rok temu w McLarenie, gdzie Alonso też nie był bez winy.


avatar
danielmozdzierz

19.09.2008 16:33

0

co wy nie wiecie ze bmw to mafia? maja slaby samochód i dzieki kubicy mają trzecie miejsce, ale kubica mimo ze nie powinien to czuje sie pewnie bo wiedział o Alo wcześniej ale powiedzial o bmw co myślał. moim zdaniem ma ,,umowe ustną z Toyotą lub renault" i jak go wyrzucą to bedzie w Toyocie lub renault(moze jeszcze Wiliams Toyota). pomimo to raczej Kubica zostanie z nickiem


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu