Ross Brawn, szef zespołu Brawn GP, podziękował Rubens Barrichello za jego pracę w sezonie 2009 i życzył mu wszystkiego dobrego na przyszłość.
"Jestem bardzo zadowolony, że Rubens będzie jeździł w Formule 1 w przyszłym roku. Rubens był z naszym zespołem od czterech lat i oceniamy go jako bardzo doświadczonego i utalentowanego kierowcę, którego oddanie w tym czasie dla zespołu było znaczące.""2009 był bardzo specjalnym sezonem dla Brawn GP i jestem ekstremalnie dumny z ducha, z którym nasi kierowcy, Rubens i Jenson, walczyli o Mistrzostwo Świata. Rubens był dużą częścią naszego sukcesu w Mistrzostwach Konstruktorów z dwoma wygranymi w Walencji i na Monzy razem z wieloma miejscami podium. Praca z nim była przyjemnością."
"Życzymy Rubensowi jak najlepiej z nowym zespołem i dziękujemy mu za jego pracę dla Brawn GP w tym roku."
02.11.2009 16:28
0
szkoda
02.11.2009 16:29
0
Rosberg na pewno będzie w Brawn GP
02.11.2009 16:41
0
Jestem ciekaw kto będzie faworyzowany w przyszłym sezonie w Brawn GP. Mistrz świata czy Niemiec? Bardzo mi się podobała w tym roku strategia Red Bulla - równa dla obu kierowców. Vettel pokazał, że jest lepszy, choć wydaje mi się, że Webber tracił do Vettela tylko dlatego, że jest cięższy [jak Robert].
02.11.2009 17:07
0
modafi - wątpię, żeby większa waga WEB była przyczyną słabszych jego osiągów - po prostu VET może rozłożyć kilka kilo balastu więcej w bocznych i skrajnych sekcjach bolidu, co daje mu najwyżej setne części sekundy na okrążeniu :)
02.11.2009 17:47
0
Ale w tym układzie, gdzie będzie jeździł Rubens ?
02.11.2009 17:49
0
w Williamsie :)
02.11.2009 18:24
0
Czyli, Rubensowi w Brawn GP już dziękujemy i czekamy na potwierdzenie przejścia do zespołu Rosberga ... ;-)
02.11.2009 18:33
0
Na co czekać?, jeszcze jeden sezon i koniec świata.
02.11.2009 18:48
0
8. zakop - ma się to stać dopiero w 2012 :) Wracając do temu cieszę się, że Rubens będzie jeździł w przyszłym roku. Jest w formie, ma tempo i ambicje, więc Frank chyba nie będzie żałował.
02.11.2009 18:49
0
8. zakop - no to jeszcze jeden sezon może sobie pojeździć ;-)
02.11.2009 20:05
0
10. elin - może pociągnąć jeszcze dwa pełne sezony, bowiem koniec świata ma nastąpić 21.12.2010, jeśli się mylę co do dokładnej daty, to niech mnie poprawi ekspert od tych prognoz tudzież brat bliźniak surelawa ;-)
02.11.2009 20:20
0
Co Wy tu piszecie laski? Koniec?? ma być 21.12 2012 r czyli Rubinho ma jeszcze trzy sezony.Moim zdaniem to będzie dla niego o jeden za dużo...I w związku z tym skończy karierę w roku 2011 najpóżniej.
02.11.2009 20:47
0
"Koniec" miał być już kilka razy wczesniej ale jak zwykle okazało się to zabobonami i wymysłami, a co do Rubensa to życze mu jak najwięcej sukcesów. Ale w przyszłym sezonie lepirj zeby był za robertem......czyli na drugim miejscu.
02.11.2009 21:04
0
12. strong1 - masz rację, przy roczniku zamiast "2" omylnie wklepałam "0" :D do błędnego dodawawania nie mam wytłumaczenia, po prostu stało się :-)
02.11.2009 21:04
0
*dodawania
02.11.2009 21:21
0
@Marti , @ strong1 - więc przez trzy sezony jeszcze mamy co oglądać ..., a potem czekamy na inny kalendarz, z inną datą końca ... ;-) Pozdrawiam :-)
02.11.2009 21:33
0
racja elin ;-) pozdrowienia :-)
02.11.2009 22:11
0
łezka... Wielki Bracie gdzie jesteś??
02.11.2009 22:13
0
Rzadko tu wpadam ale czasami się udaje - proponowana data końca świata to 21.12.2012 - jednakże inne opcje również są możliwe - w końcu Rubens to fajny chłopak!
02.11.2009 22:41
0
16 elin Słusznie teraz prawisz:) Najlepiej jak najpóżniej.Również pozdrawiam:)
02.11.2009 23:41
0
A to nie jest tak, ze koniec świata nastąpi, gdy Polacy wygrają mistrzostwa świata w piłce nożnej? A Rubens świetnym kierowca jest i jego świetna postawa w tym sezonie to taki pstryczek w nos dla np. Schumachera, który już zakończył swoją karierę:).
03.11.2009 06:02
0
To zero w dacie mię nie pasuje. Podręczniki czarownic wspominają o jakiejś magii liter. Tutaj to 0 psuje pozostały układ. Znów ktoś źle baby jagi zrozumiał. Pewnie gadały o dacie 21.12. 2112, a jakiś mosiek z podsłuchu źle usłyszał, bo akurat obok furgonetki w której siedział pewnie tramwaj przejeżdżał. Fajnie, że Barricz będzie dalej jeździł w F1. Uważałem, że z powodu wieku pewnie zespołu nie znajdzie. Dobrze, że stało się inaczej. Będę dalej Mu kibicował.
03.11.2009 07:27
0
Konik_mekr: dlaczego miałby to być prztyczek w nos Schumachera? Michael zrezygnował bo chciał, dobrze wiedząc, że wciąż stać go na zwycięstwa. Barichello odejdzie bo z niego zrezygnują. W tym roku wygrał dwa wyścigi - ok, niezły wynik, ale Vettel wygrał 4 a Button 6. Więc sukces Rubensa jest chyba rozpatrywany bardziej w kategorii: niezły, jak na swój wiek.
03.11.2009 13:26
0
Oj przestancie niech jeździ ile chce i ile może, ten temat był roztrząsywany w zeszłym roku, a co niektórzy pogrzegali go wtedy [pozdrawiam elin ;)], a tutaj zonk. Cieszę się że zostaje na następny sezon i mam nadzieję że pokaże jeszcze lepszą formę w tym sezonie.
03.11.2009 13:51
0
nie rozumiem dlaczego brawn pozbywa sie rubensa ? jak obstawiali tyły to go trzymali a nagle jak zanotowali zwyżke formy to sie go pozbywaja, poza tym rubens nie odstawał szczegolnie od buttona, gdyby w brazylii nie mial problemow z autem mial by tych oczek o 6 wiecej. nie liczac juz faworyzujacych strategi buttona ktore pozwolily mu wygrac wiecej niz rubensowi. no chyba ze wplyw na pozbycie sie rubensa mial wplyw mercedes rzadajacy zatrudnienia niemca w zespole tak jak to sie mialo w przypadku williamsa i nakajimy
03.11.2009 17:45
0
24. robtusiek - może nie pogrzebali, ale byli zdania, że lepiej odejść i być zapamiętanym z jazdy w dobrym zespole, niż na siłę pozostawać w F1 i obstawiać tyły w podrzędnym ( coraz gorszym ) teamie. Ale, przyznaje się - byłam w błędzie ! W tym sezonie Barrichello udowodnił, że mając dobry bolid może jeszcze namieszać w stawce. Dlatego już Rubensa nie odsyłam na emeryturę, niech jeździ dopóki sprawia to jemu przyjemność i jest zespół, który chce go zatrudnić. Pozdrawiam :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się