DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
08.04.2019 03:06
0
Wielu boli 100 ml złotych wsparcia Orlenu dla Kubicy. Moje zdanie na ten temat : "bo się dowiedzieli i dali się podpuścic. Tak jak by im wypłata wyparowała z konta z momentem ogłoszenia tej decyzji. Gdyby rządzący tym krajem rocznie marnotrawili "Waszym zdaniem, moim nie 100 ml zł byłbym prawdopodobnie zamożnym i i szczęśliwszym Polakiem. Gdybyście wiedzieli o wszystkich wydatkach to pewnie nie jeden tu trylogię by zmontował. O wsparciu Orlenu trąbiły wszystkie stacje przez 2 tyg co najmniej. O innych wydatkach powiedzmy kontrowersyjnych zwyczajnie nie jesteście informowani. Podam jeden przykład Muzeum Polon koszt 300 ml złotych (twór ewidentnie nie w interesie Polski) + 18 ml rocznego utrzymania. Kto był za, kto przeciw, kto się wstrzymał? To jeden przykład, a pisać by można godzinami. Orlen na sponsorowanie Kubicy moim zdaniem wyciągnął Polakom z portfela 1 groszówki i tylko tym co tylko na Orlenie regularnie tantowali. Cena za posiadanie w F1 szanowanego kierowcę i zarazem Ambasadora Polski chyba niewielka. Problem z marnotrawieniem publicznych pieniędzy w Polsce na pewno jest potężny, ale Kubica + Orlen to chyba nie tędy droga.
Przejdź do wpisu Edd Straw: Kubica nie dotarł do F1, by tylko wypełniać stawkę
08.04.2019 02:22
0
Kubica jakby miał bolid z środka stawki to postrzegany byłby jako kierowca z topu. Jestem o tym przekonany.
Przejdź do wpisu Norris: wyścigowe tempo McLarena jest lepsze niż sądziliśmy