Hiszpański zespół HRT F1 ogłosił, że partnerem Pedro de la Rosy w sezonie 2012 będzie Narain Karthikeyan, który tym samym zaliczy drugi sezon z ekipą.
Ostatnim wyścigiem Hindusa było inauguracyjne Grand Prix Indii, w którym powrócił na chwilę na stanowisko kierowcy wyścigowego zespołu, po tym jak po Grand Prix Europy musiał odstąpić swoje miejsce w ekipie Danielowi Ricciardo.HRT w informacji prasowej podało, że kontakt bazuje na potrzebie stabilności i niezawodności w zespole, co dzięki doświadczeniu ma zapewnić Narain Karthikeyan. Hindus powróci za kierownicę samochodu ekipy dopiero w czasie drugich testów na torze w Barcelonie, gdyż w Jerez będzie jeździł tylko Pedro de la Rosa.
"Osiągnięcie tego oznaczało wiele pracy, ale jestem absolutnie rozradowany, że pojawię się w stawce na sezon 2012 z zespołem HRT F1" powiedział Narain Karthikeyan. "Byłem zadowolony z mojego mocnego występu w Grand Prix Indii, przed moimi rodzimymi fanami i chcę bazować na tym w sezonie 2012."
"Mocno trenowałem od końca zeszłego sezonu upewniając się, że będę gotowy na Formułę 1 gdy pojawi się taka szansa. Jestem zachwycony, że podpisałem kontrakt z zespołem HRT F1. Z nowym zarządem, Pedro i zespołem, jest tu zdecydowany potencjał do postępów."
"Musimy zrozumieć, że F1 jest nowa dla Indii, mieliśmy pierwszy wyścig dopiero w zeszłym roku, co było głośnym sukcesem. By budować na tym, hinduski kierowca musi trzymać zainteresowanie w czasie sezonu. Jestem dumny, że ponownie zapewniłem szansę na mocniejsze powiązania pomiędzy Indiami i Formułą 1."
"Jestem zadowolony mogąc liczyć na Naraina w tym sezonie, gdyż zapewni kontynuację i stabilność" - zapewnił Luis Pérez-Sala. "Jest szybki, intuicyjnym i pewnym kierowcą, który osiąga swoje cele pomimo braku ciągłości startów w zeszłym roku. Z ośmiu wyścigów, w których startował w sezonie 2011, nie zdołał ukończyć tylko jednego, a miał wspaniałe osiągi w ostatnim, w którym brał udział."
"Jestem pewny, że fakt kontynuacji pracy i dalszej jazdy pomoże mu wykonać krok naprzód w tym sezonie. A gdy on się poprawi, zrobi to także zespół. To rok, w którym można powiedzieć, że zespół startuje od zera i wpływ wszystkich będzie fundamentalny."
03.02.2012 09:29
0
O boże. HRT już gorszych kierowców chyba nie mogło zatrudnić.
03.02.2012 09:34
0
Kontynuacja i stabilność to faktycznie to czego możemy się spodziewać. Co w tym przypadku jest zdecydowanie negatywne
03.02.2012 09:37
0
nie no, świetlana przyszłosć przed nimi,..;))
03.02.2012 09:48
0
Drugi rok nauki korzystania z lusterek, może w końcu go oświeci.
03.02.2012 09:57
0
Przecież to jakaś parodia zespołu
03.02.2012 10:07
0
Oglądacie prezentację Ferrari? Widzicie ten NOS ??!!
03.02.2012 10:10
0
Ale musiaL kasy wkleić,żeby tam się znaleść.
03.02.2012 10:12
0
nikt z nas nie wie jak dziala F1 dzieki np. HRT, dlaczego?: okay, mam firme samochodowa ktora dobrze prosperuje, wymyslilem sobie ze wejde do F1, to bedzie dobra reklama firmy; a tu d0pa, nawet jednego punkcika w sezonie, no i teraz, jak to sie ma do reklamy firmy? mnie by bylo wstyd, zapadl bym sie pod ziemie! dawniej trzeba bylo naprawde sie mocno napracowac glupkami by nie miec ani jednego pointa w sezonie. jak zwykle bede upierdliwy i napisze ze Ecleston powinien doplacic by Japonce wrocily. chyba zmienie sobie nika na MUSASZI lol..... tak tylko pisze bo nie wiem czy mnie Czytacie :)
03.02.2012 11:25
0
W tym sezonie też nie zapunktują.
03.02.2012 11:35
0
Cóż, HRT utworzyło skład emerytów. Zobaczymy, jak to będzie wyglądac. Malowanie w 2011 roku było jednak bardzo ładne i oczekuje, iż i tym razem w tej kwestii będą jednymi z najlepszych! :))
03.02.2012 12:36
0
i znowu płacący kierowca :)))))))))))))
03.02.2012 12:38
0
"Jest szybki, intuicyjnym i pewnym kierowcą, który osiąga swoje cele pomimo braku ciągłości startów w zeszłym roku. " Tak, tak. Narain szybki....-.-
03.02.2012 12:50
0
Dlaczego nie chcieli Pietrowa , za mało kasy miał, przecież był by o wiele lepszy. Punktu to oni w życiu nie zdobędą, no chyba że , Vetelowi pęknie opona, Weberowi nawali skrzynia , Hamilton wyeliminuje Masse na zakręcie wraz ze sobą , Williams nadal będzie awaryjny i oboma bolidami do mety nie dojedzie, Lotus nie wystartuje bo jednak zamontują swoje aktywne zawieszenie , w Catrhamie KERS się posypie , Marussia okaże się kompletnym nie wypałem, Force India kolejny losowy wypadek między sobą, w Sauberach awarie silników, no to w takiej sytuacji może coś by uciułali. Mogli by w tym sezonie chociaż nie dać się podwójnie dublować a propos powinien być jakiś punkt w regulaminie że drugi raz dublowany bolid powinien kończyć wyścig.
03.02.2012 14:01
0
Jednym z warunkow uzyskania posady w HRT było wykupienie kontraktu Tonio Liuzziego (zgodnie z tym co sami mówili) tak więc ponowne wsadzenie Karthikeyana (nie jestem pewien czy na cały sezon) jest dla mnie dość kaskaderskim biznesem.Widocznie jednak kogoś na to stać.
03.02.2012 15:10
0
no coz, mam nadzieje, ze w tym roku regula 107% bedzie przestrzegana bardziej rygorystycznie...
03.02.2012 15:12
0
Nie, tylko nie on!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
03.02.2012 16:30
0
o matko :) ['] ['] [']
03.02.2012 17:34
0
juz lepsz byl by jerome d ambrosio lub starzy kierowcy takich temow jak force india A Sutil J Algerusari lub S Buemi
03.02.2012 18:46
0
Zespół zdecydowanie potrzebuje wsparcia finansowego ... Ale i tak decyzja zaskakująca ... Swoją drogą - zapowiadał się nudny sezon transferowy ( mało zmian w składach kierowców ), a jednak ... kilka na które nikt nie stawiał nastąpiło ... ;-).
03.02.2012 22:08
0
A ja się cieszę z jego powrotu do formuły i nadal uważam go za lepszego kierowcę od Senny.
03.02.2012 22:11
0
O cholera... Pomyliłem go z Chandhokiem. Przepraszam, nie traktujcie poprzedniego posta poważnie ;)
04.02.2012 00:22
0
Yamamoto, Badoer. To byłby dream team xD.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się