Duet Ferrari nie jest po dwóch pierwszych sesjach treningowych zadowolony. Fernando Alonso przyznał, że Ferrari brakuje osiągów i zespół czeka sporo pracy. Felipe Massa dał z kolei do zrozumienia, że nie udało się dziś w pełni wykorzystać opon wykonanych z miękkiej mieszanki.
Fernando Alonso„To był zwykły piątek, a głównym celem podczas pierwszego treningu była ocena nowych elementów aerodynamicznych oraz standardowe testy opon po południu. Jak zwykle staraliśmy się dowiedzieć, która mieszanka będzie najszybsza podczas kwalifikacji, a która najbardziej wytrzymała na dłuższym dystansie. Podzieliliśmy się z Felipe pracą, a teraz zadaniem inżynierów jest przeanalizowanie danych i podjęcie najlepszej decyzji przed jutrem, zarówno pod względem poprawek, jak i wniosków dotyczących opon. Rano spadł deszcz, co spowolniło nieco postępy, ale zdołaliśmy całą resztę pracy wykonać w drugiej sesji. Zdecydowanie brakuje nam nieco osiągów – spróbujemy znaleźć je jutro, tak samo jak balans, zwłaszcza pod względem przyczepności. Jest wiele do zrobienia jeśli chcemy zaliczyć udane kwalifikacje”.
Felipe Massa
„Dzisiejszych sesji zdecydowanie nie można nazwać fantastycznymi. Rano tor był trochę mokry, co oznaczało, że nie możemy pojeździć tyle, ile byśmy chcieli, podczas gdy po południu nawierzchnia wyschła i udało się nam zrealizować standardowy piątkowy program. Gdy byłem na moim pierwszym przejeździe na miękkich oponach, Glock wypadł z toru w pierwszym zakręcie, a ja byłem zmuszony do zatrzymania się – to oznaczało, że nie mogłem do końca wykorzystać tego kompletu opon i znacząco poprawić czasu. Jestem przekonany, że byłby zdecydowanie lepszy od tego, który ostatecznie znalazł się w tabeli. To mnie nieco martwi, ponieważ nie zdołałem wykorzystać miękkich opon w odpowiedni sposób. Pod koniec sesji jeździliśmy z dużą ilością paliwa, aby poprawić balans samochodu”.
13.04.2012 13:28
0
Ferrari ma taki sam bolid jak 3 tygodnie temu,oby na Hiszpanie mieli szybki samochód.
13.04.2012 13:50
0
To się panowie Fry and company popisali. Z kmiota zrobili jeszcze większy kmiot, w dodatku najbrzydszy w stawce! Szkoda gadać... ;/
13.04.2012 17:08
0
Mam nadzieję że to tylko chwilowy falstart ;-)
13.04.2012 17:23
0
finisz na 5 miejscu będzie jak zwycięstwo a jutro może 8-9 miejsce raczej się zapowiada
13.04.2012 17:45
0
Wlasnie ja tez, nie wiem skad, ale mam jakies esy do Fry. Ponoc jest w Ferrari za namowa Fernando.
13.04.2012 18:34
0
Złapali zapaść jak w latach 90-tych :( A miało być tak pięknie...
13.04.2012 18:40
0
Zobaczymy . Może wcale nie jest aż tak źle :) Liczę na pudło Alonso ! A co ?
13.04.2012 18:51
0
6.Dokładnie. Alonso mimo ze to najlepszy kierowca to wszystko z tego auta wyciskuje. Kolesiowi motywacja się nie kończy. Ale nie ma najlepszego auta. Massa na temat tego kierowcy nie bede sie wypowiadał. FORZA Ferrari
13.04.2012 21:27
0
Wygląda to na kryzys za czasów kiedy Schumacher przyszedł do Ferrari razem z Brownem. I zrobili coś z tego, szkoda tylko że to były zupełnie inne czasy, i zupełnie inne zasady.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się