Punktualnie o godzinie 14:00 rozpoczęła się pierwsza część sesji kwalifikacyjnej przed najbardziej prestiżowym wyścigiem w całym kalendarzu F1- GP Monako.
Mimo suchej aury, sędziowie zmuszeni zostali do przerwania pierwszej części czasówki, ze względu na kolizję z bandą Sergio Pereza. Meksykanin ma wyjątkowego pecha na torze w Monako. Równo rok temu, w trzeciej części czasówki miał potężny wypadek na szykanie za tunelem.
Dzisiaj, na kolejnej szykanie przy basenie, zdecydowanie mniej groźnie otarł się o bandę, uszkadzając przednie i tylne zawieszenie Saubera i niwecząc swoje szanse na udany wynik. Niewykluczone, że w bolidzie Pereza doszło także do awarii układu kierowniczego.
Po wznowieniu czasówki nie było już niepewności kto odpadnie z dalszej rywalizacji. Do Pereza dołączyli zawodnicy najnowszych zespołów, wśród których najszybsi okazali się kierowcy Caterhama- Kovalainen przed Pietrowem.
Najszybszy w Q1 okazał się Nico Hulkenberg, który swoje okrążenie pojechała na super-miękkiej mieszance opon, podobnie jak Kimi Raikkonen i Sebastian Vettel.
26.05.2012 14:28
0
Coś Kimi słabo. I Hulkenberg pierwszy. Będzie ciekawie w Q3.
26.05.2012 14:29
0
Grosjean jest bardzo szybki na miekkiej mieszance ,ale brakuje tempa na SS
26.05.2012 14:29
0
Kovalainen był blisko
26.05.2012 14:31
0
Czy tylko ja mam wrażenie, że przednie lewe koło przestało działać jeszcze potrzed kontaktem z bandą?
26.05.2012 14:31
0
Kimi porażka
26.05.2012 14:32
0
nom też mi to tak wyglądało
26.05.2012 14:34
0
to nie wygladalo na blad pereza
26.05.2012 14:35
0
Piszą, ze z onboardu widać, że lewe koło nie skręciło mimo, że widac ruch kierownicą więc to raczej awaria a nie błąd Pereza - nie ma chłopak farta na tym torze.
26.05.2012 14:53
0
Sergio prawdopodobnie źle najechał pierwszą tarkę. Koła straciły pełną przyczepnośc i skręt nie był odpowiednio oddany na oponę. Cóż, zobaczymy, co powie...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się