Włoska ekipa przegrała walkę o zwycięstwo w Grand Prix Australii z powodu lepszego zarządzania oponami przez Kimiego Raikkonena. Mimo to Ferrari jest zdeterminowane do podjęcia walki i chce w głównej mierze polepszyć tempo nowego samochodu.
Podczas wyścigu w Parku Alberta – Kimi Raikkonen był w stanie przejechać cały wyścig zatrzymując się w pit-stopie tylko dwa razy. Ferrari Fernando Alonso oraz Red Bull Sebastiana Vettela zmieniały ogumienie trzykrotnie, dlatego w końcowej fazie wyścigu Fin miał bezpieczną przewagę nad rywalami. Lotus świetnie radził sobie na średniej mieszance.Stefano Domenicali posługując się przykładem Raikkonena, mówi o tym, że regularność podczas wyścigów może być w tym sezonie ważniejsza niż szybkość na jednym okrążeniu. „Widzieliśmy samochód, który startował siódmy i skończył na pierwszym miejscu oraz samochód, który startował piąty i ostatecznie był drugi” – mówi szef Ferrari.
„Kwestia opon jest w tym sezonie bardzo ważna. Perfekcyjnym scenariuszem jest umiejętność obchodzenia się z nimi i startowania z pierwszego pola. W tym roku pomiędzy samochodami widać sporą różnicę” – dodaje. Domenicali jest przekonany, że w tym sezonie zespoły będą używać wielu różnych strategii podczas niedzielnych zmagań.
Szef Ferrari apeluje także o ostrożność, ponieważ Grand Prix Australii to dopiero początek sezonu. „W kolejnych wyścigach wiele rzeczy może ulec zmianie w kwestii opon, zarządzania nimi oraz w kwestii przygotowania. Mimo tego, że strategia jest bardzo ważna, to niezawodność stoi na pierwszym miejscu. Gdy nie dojedziesz do mety, to nie zdobędziesz punktów” – kontynuuje.
„Jestem bardzo zadowolony z pracy naszych mechaników. To również ważna kwestia. Bez wątpienia mistrzostwa do ostatniego wyścigu będą bardzo intensywne” – kończy.
18.03.2013 20:01
0
Ferrari w Malezji powinno być bardzo mocne, licze na Felipe i jego pierwsze zwycięstwo od 2008 roku ; )
18.03.2013 20:12
0
Felipe!! Felipe!!! Felipe!!!!
18.03.2013 20:18
0
Ja równiez i mam nadzieję że stary Massa wrócił już na dobre bo strasznie go brakowało
18.03.2013 20:26
0
Ferrari może nie jest mistrzem jednego okrążenia, ale ich starty to poezja, Fernando i Felipe sporo zyskują na starcie, a Ferrari słynie z dobrego tempa wyścigowego i niezawodności. Jak dalej będą tak rozwijać bolid spokojnie będą mogli patrzeć na siebie i nie zwracać większej uwagi na RBR
18.03.2013 20:31
0
To bylo genialne jak wyskoczyli do przodu na starcie! Uwielbiam takie momenty. Szkoda trochę Webbera i nie mogę zrozumieć czy to rzeczywiscie problemy z autem czy refleks już nie ten?
18.03.2013 20:35
0
@5-Mi się zdaje że to bardziej chodzi o refleks
18.03.2013 20:36
0
Webber królem startów nigdy nie był, ale z bolidem coś musiało być nie tak bo spaść po starcie na 8 miejsce? To pewnie nie tylko błąd Webbera.
18.03.2013 20:41
0
Nawet jeżeli chodzi o refleks to by spadł mniej więcej na 5 miejsce
18.03.2013 20:46
0
@5 Co do Webbera to mnie zastanwia, dlaczego w pierwszej części sezonu 2012 startował całkiem dobrze i był nie do zatrzymania ,a nagle po GP Wielkej Brytanii przestał jeździć , dziwne taktyki na których tracił ( Węgry ) i słabe starty i liczne awarie. Dziwne to dla mnie. W Ferrari przynajmniej grają w otwarte karty. Ciekawi mnie dalsza część sezonu , bo RBR ma szybki bolid zarówno w wyścigu jak i kwalifikacjach, ale oponożerny. Mercedes, nie rozumie bolidu w pełni , ale mają potencjał. Lotus jest najwolnijszy z czołówki, ale Iceman schładza opony osobowiścią i dłużej wytrzymują :) , a Ferrari ma na razie najlepsze tempo wyścigowe. Ciekawe czy usłyszymy w tym roku hymn Brazylii w końcu , bo stęskniłem się za nim :)
18.03.2013 21:02
0
Powiem wam szczerze że nie słyszałem nigdy hymnu brazylii. :)
18.03.2013 21:06
0
@9 Słyszałem, że znaleźli ślady trotylu na bolidzie Webbera.
18.03.2013 21:23
0
Dołączam do grona piewców startów Ferrari! Webber pomimo słabych startów jest jednak solidnym, punktującym kierowcą (w przeciwieństwie do swojego bolidu). Ale z drugiej strony jest on sakramencko nudny. Dla mnie to koleś wyprany z osobowości. I jaj. Ale może niesprawiedliwie oceniam.
18.03.2013 21:54
0
@ 11. miho-nahayama Buahahaha! Prawie się posikałem :D :D :D :D
18.03.2013 22:01
0
Ferrari może nie jest najszybszym bolidem jeśli chodzi o czas jednego okrążenia, ale za to jest praktycznie bezawaryjne oraz ma bardzo dobre tempo wyścigowe. A wiadomo że nie wystarczy wygrać samych kwalifikacji, bo potem i tak traci się pozycję za pozycją, co pokazał np. Webber w ostatnim GP :)
18.03.2013 22:18
0
@ miho-nahayama szacuneczek za ten trotyl. Hehe.
18.03.2013 22:37
0
Raikonen pojechał na 2 pit stopy, ok ale jakim cudem wykręcił na końcu najlepszy czas okrążenia? On na zdartych (teoretycznie) oponach. @9 Raikonen jak niegdyś Prost po prostu zbiera punkty co zapunktowało w poprzednim sezonie
18.03.2013 23:32
0
Predzej czy pozniej kazdy zespol zrozumie prace opon, tak jak to bylo w 2012 roku i poprzednich. A wtedy tempo bedzie najwazniejsze. Na poczatku jednak zle zarzadzana guma moze odbic sie czkawka. Taki Lotus z Kimasem moga niczym Jens wyrobic sobie przewage, ktora trudno bedzie zniwelowac. Zobaczymy, jak to bedzie w najblizszy weekend. Klasyczny tor to jednak inna bajka... ;)
18.03.2013 23:35
0
Trzymamy kciuki za Felipe. Zawsze tam byl mocny, jednak brakowalo szczescia. Ja juz nie moge doczekac sie Bahrajnu. To "jego" tor! :))
18.03.2013 23:54
0
18. Skoczek130 - Bahrajn torem Felipe ... ? Według mnie, to raczej był nim Istanbul Park w Turcji ;-)
19.03.2013 06:40
0
ja tam sie zbytni nie znam ale zdaje mi sie ze w bahrajnie
19.03.2013 07:40
0
@ 16. komentator - To jest domena Finów w F1. Keke Rosberg, Hakkinen i Raikkonen - proste skandynawskie podejście. W tym sezonie przekonamy się, czy Bottas też pójdzie ich śladem ;)
19.03.2013 09:39
0
@elin - Istanbul Park, Sakhir i Interlagos - to trzy obiekty, na których zawsze czuł się najlepiej. :)
19.03.2013 15:08
0
@Skoczek130 - Zdecydowanie Interlagos. W tym sezonie będzie miał własne klucze do bramy. Natomiast co do opon, to zdanie: "tempo ważniejsze od opon" ma sens i udowodnił to Raikkonen. W tej materii trzeba podjąć ryzyko - Sutil akurat stracił i paru innych też.
19.03.2013 16:30
0
22. Skoczek130 - w sumie racja ;-), chociaż na pierwszym miejscu chyba Istanbul Park i Interlagos, a Sakhir na drugim ... ;-). 23. silvestre1 - a do " bocznej " bramy na Interlagos, klucze już zarezerwował sobie Kimi ... ;-)
19.03.2013 18:44
0
@elin - Przepraszam za gafę (również @Skoczek130). Miałem na myśli Kimiego, tylko gdześ mi się zawieruszył... Powinno być: "Zdecydowanie Interlagos Kimiego".
19.03.2013 21:18
0
25. silvestre1 - żadna gafa, co najwyżej małe " zawieruszenie ", która zdarza się każdemu ;-). Chociaż przyznam, że zastanawiało mnie - o co chodzi z tymi kluczami do bramy dla Felipe ... Pozdrawiam :-)
20.03.2013 08:06
0
Zgadzam się z tym co mówi Domenicali, że tempo jest ważniejsze od opon i to właśnie pokazał Kimi, że Lotus ma dobre tempo wyścigowe(tak samo jak Ferrari) ale i dobrze współpracuje z oponami, a z tym problemy miało Ferrari jak i Red Bull, bo Kimi zmasakrował wszystkich wykręcając najlepszy czas wyścigu na przedostatnim okrążeniu mając już praktycznie zniszczone opony.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się