WIADOMOŚCI

  • 18.03.2013
  • 7388
Dla Ferrari tempo ważniejsze od opon
Dla Ferrari tempo ważniejsze od opon
Włoska ekipa przegrała walkę o zwycięstwo w Grand Prix Australii z powodu lepszego zarządzania oponami przez Kimiego Raikkonena. Mimo to Ferrari jest zdeterminowane do podjęcia walki i chce w głównej mierze polepszyć tempo nowego samochodu.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Podczas wyścigu w Parku Alberta – Kimi Raikkonen był w stanie przejechać cały wyścig zatrzymując się w pit-stopie tylko dwa razy. Ferrari Fernando Alonso oraz Red Bull Sebastiana Vettela zmieniały ogumienie trzykrotnie, dlatego w końcowej fazie wyścigu Fin miał bezpieczną przewagę nad rywalami. Lotus świetnie radził sobie na średniej mieszance.

Stefano Domenicali posługując się przykładem Raikkonena, mówi o tym, że regularność podczas wyścigów może być w tym sezonie ważniejsza niż szybkość na jednym okrążeniu. „Widzieliśmy samochód, który startował siódmy i skończył na pierwszym miejscu oraz samochód, który startował piąty i ostatecznie był drugi” – mówi szef Ferrari.

„Kwestia opon jest w tym sezonie bardzo ważna. Perfekcyjnym scenariuszem jest umiejętność obchodzenia się z nimi i startowania z pierwszego pola. W tym roku pomiędzy samochodami widać sporą różnicę” – dodaje. Domenicali jest przekonany, że w tym sezonie zespoły będą używać wielu różnych strategii podczas niedzielnych zmagań.

Szef Ferrari apeluje także o ostrożność, ponieważ Grand Prix Australii to dopiero początek sezonu. „W kolejnych wyścigach wiele rzeczy może ulec zmianie w kwestii opon, zarządzania nimi oraz w kwestii przygotowania. Mimo tego, że strategia jest bardzo ważna, to niezawodność stoi na pierwszym miejscu. Gdy nie dojedziesz do mety, to nie zdobędziesz punktów” – kontynuuje.

„Jestem bardzo zadowolony z pracy naszych mechaników. To również ważna kwestia. Bez wątpienia mistrzostwa do ostatniego wyścigu będą bardzo intensywne” – kończy.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

27 KOMENTARZY
avatar
Felipe Massa

18.03.2013 20:01

0

Ferrari w Malezji powinno być bardzo mocne, licze na Felipe i jego pierwsze zwycięstwo od 2008 roku ; )


avatar
marcinpr1

18.03.2013 20:12

0

Felipe!! Felipe!!! Felipe!!!!


avatar
rydz14_09

18.03.2013 20:18

0

Ja równiez i mam nadzieję że stary Massa wrócił już na dobre bo strasznie go brakowało


avatar
Felipe Massa

18.03.2013 20:26

0

Ferrari może nie jest mistrzem jednego okrążenia, ale ich starty to poezja, Fernando i Felipe sporo zyskują na starcie, a Ferrari słynie z dobrego tempa wyścigowego i niezawodności. Jak dalej będą tak rozwijać bolid spokojnie będą mogli patrzeć na siebie i nie zwracać większej uwagi na RBR


avatar
Kalor666

18.03.2013 20:31

0

To bylo genialne jak wyskoczyli do przodu na starcie! Uwielbiam takie momenty. Szkoda trochę Webbera i nie mogę zrozumieć czy to rzeczywiscie problemy z autem czy refleks już nie ten?


avatar
marcinpr1

18.03.2013 20:35

0

@5-Mi się zdaje że to bardziej chodzi o refleks


avatar
Felipe Massa

18.03.2013 20:36

0

Webber królem startów nigdy nie był, ale z bolidem coś musiało być nie tak bo spaść po starcie na 8 miejsce? To pewnie nie tylko błąd Webbera.


avatar
marcinpr1

18.03.2013 20:41

0

Nawet jeżeli chodzi o refleks to by spadł mniej więcej na 5 miejsce


avatar
PanPikuś

18.03.2013 20:46

0

@5 Co do Webbera to mnie zastanwia, dlaczego w pierwszej części sezonu 2012 startował całkiem dobrze i był nie do zatrzymania ,a nagle po GP Wielkej Brytanii przestał jeździć , dziwne taktyki na których tracił ( Węgry ) i słabe starty i liczne awarie. Dziwne to dla mnie. W Ferrari przynajmniej grają w otwarte karty. Ciekawi mnie dalsza część sezonu , bo RBR ma szybki bolid zarówno w wyścigu jak i kwalifikacjach, ale oponożerny. Mercedes, nie rozumie bolidu w pełni , ale mają potencjał. Lotus jest najwolnijszy z czołówki, ale Iceman schładza opony osobowiścią i dłużej wytrzymują :) , a Ferrari ma na razie najlepsze tempo wyścigowe. Ciekawe czy usłyszymy w tym roku hymn Brazylii w końcu , bo stęskniłem się za nim :)


avatar
marcinpr1

18.03.2013 21:02

0

Powiem wam szczerze że nie słyszałem nigdy hymnu brazylii. :)


avatar
miho-nahayama

18.03.2013 21:06

0

@9 Słyszałem, że znaleźli ślady trotylu na bolidzie Webbera.


avatar
eutanazjusz

18.03.2013 21:23

0

Dołączam do grona piewców startów Ferrari! Webber pomimo słabych startów jest jednak solidnym, punktującym kierowcą (w przeciwieństwie do swojego bolidu). Ale z drugiej strony jest on sakramencko nudny. Dla mnie to koleś wyprany z osobowości. I jaj. Ale może niesprawiedliwie oceniam.


avatar
mazur81

18.03.2013 21:54

0

@ 11. miho-nahayama Buahahaha! Prawie się posikałem :D :D :D :D


avatar
StigPL

18.03.2013 22:01

0

Ferrari może nie jest najszybszym bolidem jeśli chodzi o czas jednego okrążenia, ale za to jest praktycznie bezawaryjne oraz ma bardzo dobre tempo wyścigowe. A wiadomo że nie wystarczy wygrać samych kwalifikacji, bo potem i tak traci się pozycję za pozycją, co pokazał np. Webber w ostatnim GP :)


avatar
adazn

18.03.2013 22:18

0

@ miho-nahayama szacuneczek za ten trotyl. Hehe.


avatar
komentator

18.03.2013 22:37

0

Raikonen pojechał na 2 pit stopy, ok ale jakim cudem wykręcił na końcu najlepszy czas okrążenia? On na zdartych (teoretycznie) oponach. @9 Raikonen jak niegdyś Prost po prostu zbiera punkty co zapunktowało w poprzednim sezonie


avatar
Skoczek130

18.03.2013 23:32

0

Predzej czy pozniej kazdy zespol zrozumie prace opon, tak jak to bylo w 2012 roku i poprzednich. A wtedy tempo bedzie najwazniejsze. Na poczatku jednak zle zarzadzana guma moze odbic sie czkawka. Taki Lotus z Kimasem moga niczym Jens wyrobic sobie przewage, ktora trudno bedzie zniwelowac. Zobaczymy, jak to bedzie w najblizszy weekend. Klasyczny tor to jednak inna bajka... ;)


avatar
Skoczek130

18.03.2013 23:35

0

Trzymamy kciuki za Felipe. Zawsze tam byl mocny, jednak brakowalo szczescia. Ja juz nie moge doczekac sie Bahrajnu. To "jego" tor! :))


avatar
elin

18.03.2013 23:54

0

18. Skoczek130 - Bahrajn torem Felipe ... ? Według mnie, to raczej był nim Istanbul Park w Turcji ;-)


avatar
marcinpr1

19.03.2013 06:40

0

ja tam sie zbytni nie znam ale zdaje mi sie ze w bahrajnie


avatar
Martitta

19.03.2013 07:40

0

@ 16. komentator - To jest domena Finów w F1. Keke Rosberg, Hakkinen i Raikkonen - proste skandynawskie podejście. W tym sezonie przekonamy się, czy Bottas też pójdzie ich śladem ;)


avatar
Skoczek130

19.03.2013 09:39

0

@elin - Istanbul Park, Sakhir i Interlagos - to trzy obiekty, na których zawsze czuł się najlepiej. :)


avatar
silvestre1

19.03.2013 15:08

0

@Skoczek130 - Zdecydowanie Interlagos. W tym sezonie będzie miał własne klucze do bramy. Natomiast co do opon, to zdanie: "tempo ważniejsze od opon" ma sens i udowodnił to Raikkonen. W tej materii trzeba podjąć ryzyko - Sutil akurat stracił i paru innych też.


avatar
elin

19.03.2013 16:30

0

22. Skoczek130 - w sumie racja ;-), chociaż na pierwszym miejscu chyba Istanbul Park i Interlagos, a Sakhir na drugim ... ;-). 23. silvestre1 - a do " bocznej " bramy na Interlagos, klucze już zarezerwował sobie Kimi ... ;-)


avatar
silvestre1

19.03.2013 18:44

0

@elin - Przepraszam za gafę (również @Skoczek130). Miałem na myśli Kimiego, tylko gdześ mi się zawieruszył... Powinno być: "Zdecydowanie Interlagos Kimiego".


avatar
elin

19.03.2013 21:18

0

25. silvestre1 - żadna gafa, co najwyżej małe " zawieruszenie ", która zdarza się każdemu ;-). Chociaż przyznam, że zastanawiało mnie - o co chodzi z tymi kluczami do bramy dla Felipe ... Pozdrawiam :-)


avatar
Kojo

20.03.2013 08:06

0

Zgadzam się z tym co mówi Domenicali, że tempo jest ważniejsze od opon i to właśnie pokazał Kimi, że Lotus ma dobre tempo wyścigowe(tak samo jak Ferrari) ale i dobrze współpracuje z oponami, a z tym problemy miało Ferrari jak i Red Bull, bo Kimi zmasakrował wszystkich wykręcając najlepszy czas wyścigu na przedostatnim okrążeniu mając już praktycznie zniszczone opony.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu