WIADOMOŚCI

Hamilton najszybszy mimo kraksy
Hamilton najszybszy mimo kraksy
Lewis Hamilton mimo drobnej kraksy na mokrej nawierzchni toru, jeszcze przed pojawieniem się w Montrealu deszczu, zdołał wykręcić najlepszy czas, jako jedyny schodząc poniżej 1 minuty i 16 sekund.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Ze stratą nieco ponad 0,3 sekundy drugi trening za kierowcą Mercedesa zakończyli zawodnicy Ferrari. Sebastian Vettel okazał się nieznacznie szybszy od Kimiego Raikkonena. Dopiero czwarty czas wykręci Nico Rosberg, który na super-miękkiej oponie stracił do Hamiltona blisko pół sekundy.

Ostatni piątkowy trening ciężko jednak uznać za miarodajny, gdyż od samego początku zespoły i kierowców w Montrealu straszyły ciemne chmury, z których w końcu musiały posypać się na tor krople wody.

Moment ten nastąpił po nieco ponad pół godzinie zmagań. Jako, że deszcz nie stanowił zaskoczenia, wszystkie zespoły zdołały na przestrzeni pół godziny sprawdzić super-miękką mieszankę ogumienia, jednak o poprawie czasów w dalszej części sesji nie było mowy.

Podczas gdy wszystkie zespoły postanowiły tradycyjnie odpuścić sobie wyjazd na mokry tor nie spodziewając się deszczu w dalszej części weekendu wyścigowego, ekipa Mercedesa wydawałoby się kurtuazyjnie wypuściła swoich zawodników na tor na oponach przejściowych.

Wyjazd ten zakończył się jednak drobną kraksą Lewisa Hamiltona, który w efektowny sposób na hamowaniu do nawrotu w praktyce sprawdził jak na długość hamowania wpływa zjawisko aquaplaningu.

Mimo dużej, wyasfaltowanej strefy wyjazdowej, Hamilton nie zdołał wyhamować swojego auta i delikatnie uderzył w bandę z opon.

Po tym incydencie tor na chwilę został zamknięty, a gdy został otwarty żaden z kierowców nie zdecydował się na opuszczenie swojego garażu.

Za czołową czwórką znalazł się Pastor Maldonado z Lotusa, który wyprzedził Valtteri Bottasa i swojego zespołowego partnera, Romaina Grosjeana.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Felipe Massa, Daniił Kwiat i Daniel Ricciardo. Słabiej w drugim treningu wypadli za to zawodnicy Toro Rosso. Carlos Sainz był 13, a Max Verstappen 16. Nieznaczną poprawę w stosunku do pierwszego treningu zaliczyli kierowcy Saubera, którzy w odróżnieniu do zawodników Ferrari w Montrealu nie mają do dyspozycji nowej, poprawionej wersji silnika z Maranello.

Szefowa zespołu przekonywała, że za taką decyzją nie stoją kwestie finansowe a jedynie strategia rozwoju, która nie zakłada cofania się w dalszej części sezonu do starszych specyfikacji jednostki napędowej, co w przypadku Ferrari może być bardzo prawdopodobne. Zespół Saubera planuje wdrożenie nowego silnika Ferrari dopiero w okolicach GP Belgii, licząc na jeszcze większe poprawki do tego czasu.

Stawkę tradycyjnie zamykali kierowcy Manora, Roberto Merhi przed Willem Stevensem. Kierowcy McLarena tym razem zakończyli trening na 15 (Alonso) i 18 (Button) miejscu.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Lewis Hamilton

Mercedes

1:15.988 22
2

Sebastian Vettel

Ferrari

1:16.304 19
3

Kimi Raikkonen

Ferrari

1:16.310 20
4

Nico Rosberg

Mercedes

1:16.440 22
5

Pastor Maldonado

Team Lotus

1:16.600 15
6

Valtteri Bottas

Williams

1:16.849 18
7

Romain Grosjean

Team Lotus

1:16.864 15
8

Felipe Massa

Williams

1:17.041 19
9

Daniił Kwiat

Red Bull

1:17.092 10
10

Daniel Ricciardo

Red Bull

1:17.111 16
11

Nico Hulkenberg

Force India

1:17.120 15
12

Marcus Ericsson

BMW Sauber

1:17.261 17
13

Carlos Sainz

1:17.318 23
14

Sergio Perez

Force India

1:17.367 20
15

Fernando Alonso

McLaren

1:17.627 21
16

Max Verstappen

1:17.657 23
17

Felipe Nasr

BMW Sauber

1:17.751 21
18

Jenson Button

McLaren

1:18.135 20
19

Roberto Merhi

Manor

1:19.531 15
20

Will Stevens

Manor

1:19.734 13
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
motoxj

05.06.2015 21:37

0

Co oni biorą w tym Mercedesie. W Monako ściągają Lewisa na wymianę a teraz wypuszczają kierowców na przejściówkach zamiast na WETach. Chociaż miło że pomyśleli o kibicach.


avatar
przesio

05.06.2015 22:47

0

Jak by mercedes mial takie strategie i rozum jak w tym sezonie Ferrari to by wszystko wygrywali w cuglach , a tak Ferrari ma szanse na walkę w tym sezonie.


avatar
Blazefuryx

05.06.2015 22:49

0

1. A co to są "WETy" ?


avatar
motoxj

05.06.2015 22:59

0

@3 pełne deszczówki po prostu


avatar
RedDragon12

05.06.2015 23:32

0

Miałeś rację Blazefuryx ( Jeśli ktoś nie wie o co mi chodzi to zapraszam do komentarzy pod wynikami pierwszej sesji treningowej ). Ferrari wróciło na swoje miejsce, choć i tak mam przeczucie że w niedzielę zobaczymy obu kierowców ekipy z Maranello na podium. Ale to tylko moje zdanie.


avatar
Greek

06.06.2015 08:51

0

@2. przesio Trudno mówić o dobrej strategii Ferrari, bo ich niektóre manewry strategiczne są kiepskie, tylko są po prostu ślepą kurą, której się trafiło ziarno :)


avatar
slaw771

06.06.2015 10:21

0

mysle ze wetel max 3 miejsce


avatar
ascorp

06.06.2015 16:47

0

2# Na walke ferrari ma zawsze szansa jek i kazdy inny zespol...ale bez przesady ze o wygrana w mistrzostwach ? Przewaga merca jest niepodwazalna, malo tego Oni sa ciagle o krok do przodu przed reszta stawki...moze w kolejnym sezonie ktos im dorowna ale obecny sezon jest zamknieta kwestia Mercedesa


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu