WIADOMOŚCI

Hulkenberg nie ma nic przeciwko ściganiu się z Kubicą lub Alonso
Hulkenberg nie ma nic przeciwko ściganiu się z Kubicą lub Alonso
Nico Hulkenberg nie ma nic przeciwko, aby w przyszłym roku ścigać się w barwach Renault z Robertem Kubicą lub Fernando Alonso.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Polski kierowca od kilkunastu tygodni stara się udowodnić przedstawicielom Renault, że jego sprawność po wypadku z 2011 roku umożliwi mu sensacyjny powrót do Formuły 1.

Polak jest regularnie wymieniany jako jeden z kandydatów do fotela w tym zespole w sezonie 2018, a nawet wcześniej. Poważnym rywalem dla niego może być jednak również jego dobry kolega z toru, Fernando Alonso.

"Oczywiście, że byłbym zadowolony mogąc ścigać się z nim, ale to samo dotyczy wszystkich innych kierowców" mówił Nico Hulkenberg pytany o to jak zapatruje się na ewentualną współpracę z Kubicą w sezonie 2018.

"Decyzja należy jednak do Renault, nie do mnie, a zespół musi wybrać jak najlepszych kierowców."

Pytany pod tym samym kątem o Fernando Alonso, odpierał: "Nie obchodzi mnie czy będzie to Kubica, czy Alonso. Nie mam w tym temacie żadnych preferencji."

Zapytany o to czy powrót Kubicy jest naprawdę możliwy, Hulkenebrg dodawał: "Wszyscy widzieliśmy skalę jego kontuzji, ale nie potrafię powiedzieć jak wygląda obecnie jego sytuacja."

"Pewne jest natomiast to, że on zawsze był fighterem, a to gra na jego korzyść."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
s1986seba

15.07.2017 10:02

0

No a co innego on może powiedzieć? Jak nie będzie chciał z nimi jeździć to będzie oznaczać że wyczuwa zagrożenie, a gdy będzie bardzo chciał kogoś z nich to będzie to niepoprawne politycznie wobec Palmera, który mimo wszystko ciągle jest pełnoprawnym członkiem zespołu.


avatar
Heytham1

15.07.2017 10:45

0

Jestem ciekaw jak Hulkenberg wypadłby na tle Kubicy albo Alonso. W tej chwili robi świetną robotę dla zespołu ale odnoszę wrażenie że z tego bolidu Alonso byłby w stanie wyciągnąć jeszcze więcej.


avatar
Mat5

15.07.2017 12:45

0

Miałby wtedy mocnego partnera, z którym byłaby walka o status lidera zespołu, a także obaj kierowcy zdobywaliby punkty dla zespołu. Obecnie punkty Renault to punkty Hulka. Palmer spisuje się jak na razie bardzo słabo. Podczas, gdy Hulk bije się w kwalifikacjach o jak najlepsze miejsca w TOP 10, to Palmera ledwo co stać na Q2. W wyścigach na Palmera nie ma co liczyć. Jak dla mnie po tym roku może się zacząć pakować.


avatar
XandrasPL

15.07.2017 13:26

0

Alonso ma być w Mercu albo Ferrari, szkoda mi Bottasa ale no wydaje mi się że Alonso był by lepszy, ten talent musi mieć choć jeden sezon walki o tytuł jeszcze ... Więc może Ferrari ale Sebik nie lubi osób które są szybkie jak on a czasami szybsze chodź czasami może to w drugą stronę działać ... Hamilton Alonso się bardziej boi dlatego Bottas zostanie ... Renault ma czas na rozwój lepiej tam Roberta dać


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu