Nico Hulkenberg uważa, że tor Hungaroring stanowi idealne miejsce dla powrotu Roberta Kubicy za kierownicę współczesnego bolidu F1.
W przyszłym tygodniu zasiądzie jednak w kokpicie bolidu Renault R.S.17, którym Nico Hulkenberg oraz Jolyon Palmer ścigają się w tym roku w mistrzostwach świata F1.
Nico Hulkenberg uważa, że kręty i ciasny tor Hungaroring będzie w stanie jasno zweryfikować czy Polak jest w stanie powrócić do F1.
"Hungaroring to jeden z najbardziej obciążających torów, gdyż posiada tylko jedną prostą, na której można się odprężyć" mówił Niemiec dla Auto Motor und Sport.
"Po weekendzie wyścigowym na torze będzie dużo gumy, a to oznacza maksymalną przyczepność. Każdy kto przejdzie ten test, będzie w stanie wystąpić również w Grand Prix."
W mediach nasilają się również spekulacje, że Robert Kubica mógłby już w Belgii zastąpić spisującego się poniżej oczekiwań Jolyona Palmera. Niemiecki Bild podaje nawet, że "sekretnym planem" Renault jest to, aby Kubica na Węgrzech wywarł dobre wrażenie, a następnie umożliwienie mu występu w Spa w bolidzie Brytyjczyka.
25.07.2017 11:22
0
A belzebub twierdzi ze wie najlepiej co tam sie dzieje a robercikowi daja pojeździć bo co..... Pewnie ma za duzo kasy Eehhh
25.07.2017 11:23
0
Czekamy oby wszystko poszło po myśli Roberta i zespołu.
25.07.2017 12:17
0
HUL & KUB POWER
25.07.2017 14:03
0
I Robek znowu z niemcem xD
25.07.2017 14:52
0
Mam nadzieje ze E11 bedzie to transmitowal - chocby telefonem komorkowym :) Jestem ciekaw jak te testy wypadna. Z jednej strony jestem swiadom umiejetnosci RK, z drugiej bedzie olbrzymia presja psychiczna i medialna. Boje sie zeby nie przeforsowal chcac sie "pipisac". @1 - zastosuj sie do tabliczek z ZOO - prosze nie dokarmiac trolli. @4 - tym razem z lepszym od poprzednika, ale za to nie w niemieckim teamie a to duzo zmienia.
25.07.2017 20:24
0
Ciekawe czy Hulk miał na myśli sytuację polityczną, Orban itd
25.07.2017 20:37
0
@1 po co przywołujesz demony? Bez sensu, sam wiesz czym skończy się taka głupia wstawka o nim. Nie rozumiem podejścia niektórych osób do niego. On napisze coś głupiego a Wy jak muchy do lepu , by nie napisać do g... lecicie to komentować. Jak dzieci.. Wracając do tematu newsa, wydaje się, że nawet kierowcy teamu już wiedzą co jest 5 mówiąc kolokwialnie i tylko PR zespołu każe im siedzieć cicho. Moim zdaniem , jak już pisałem w temacie o testach , kontrakt leży na stole , a podpis zależy od przepisów FIA , które Robert musi dopełnić oficjalnie by dostać super licencję. Nie wierzę w to, ze Renault daje mu tegoroczny bolid do przejażdżki byo ma taki kaprys i sentyment zamiast testować młode wilki. Jestem niemal pewny, że oprócz tych testów starymi bolidami Robert i Renault kupę czasu opracowywali koncepcję powrotu i wywindowania teamu na szczyt rywalizacji. I o tym niestety nie wiemy i zapewne sie nie dowiemy jak to naprawdę jest. Takie moje skromne zdanie.
25.07.2017 21:43
0
@7 oczywiscie ze tak jest. Wiedza ze potrzebuja RK by bolid na 2018 zaczac budowac, a na 2017 by zdobywac regularnie punkty a nie wlec sie w ogonie bo to marketingowy obciach. Gdzie RBR z ich silnikiem a gdzie oni. Jak testy wypadna pomyslnie, to kolejny wyscig po Wegrzech jest juz RK albo przynajmniej piatkowe testy. Z oficjalnym ogloszeniem czekaja do konca, by w razie jakiegos niepowodzenia miec jak sie wycofac bez medialnego trzesienia ziemi.
26.07.2017 07:55
0
@5 Myślę, że nie na tym etapie i nie przy takim zaangażowaniu Kubica mógłby chcieć się popisać i przesadzić.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się