Indie będą gościły kierowców F1 po raz pierwszy w sezonie 2010, poinformował w poniedziałek prezydent Indyjskiego Komitetu Olimpijskiego- Suresh Kalmadi. Grand Prix Indii odbędzie się na torze, który zostanie wybudowany niedaleko New Delhi.
„Spotkałem się z Panem Ecclestonem w Londynie w ubiegłym tygodniu i jestem zadowolony, że stwierdził, że raport jest dobry i wybrano dwa miejsca na tor F1. On także dał mi dwa wstępne kontrakty dla promotora Grand Prix Indii w Mistrzostwach Świata F1 oraz umowę dotyczącą praw do toru. Jestem zadowolony, że pierwszy wyścig został sfinalizowany na rok 2010. Podpiszemy kontrakt na sezon 2010. Miesiąc jeszcze nie jest znany, ale to mógłby być marzec, pierwszy wyścig lub po Grand Prix Bahrajnu.”
Dzięki szybkiemu rozwojowi gospodarczemu Indie stały się bardzo interesującym rynkiem dla Formuły 1 i już w czerwcu bieżącego roku Bernie Ecclestone zapowiedział, że Indie dostały pozwolenie na goszczenie wyścigu F1 już w sezonie 2009. Warunkiem było sprostanie do 30 września licznym wymaganiom stawianym przez FOM. Kalmadi stwierdził, że teraz ostateczny termin został przedłużony.
17.09.2007 11:46
0
Ciekawe, które europejskie GP będzie musiało "udostępnić" miejsce kolejnemu egzotycznemu państwu :-)
17.09.2007 12:08
0
* miejsca
17.09.2007 13:21
0
Może zagęszczą ilość GP Fajnie by było. Pozdro
17.09.2007 13:53
0
więcej GP.....więcej GP......;-)
17.09.2007 14:31
0
ciekawie ciekawie :D wiecej GP !
17.09.2007 15:02
0
18 wyścigów w sezonie to max. Przez sentyment do europejskich GP (i wygodną porę) mam mieszane uczucia. Może i te supernowoczesne obiekty typu Istanbul Park czy Shanghai oferują więcej okazji do wyprzedzania i są bezpieczniejsze ale brakuje im tego "czegoś" co posiadają takie tory jak Silverstone, Monza, Spa, Monaco. Kalendarz jest napięty więc siłą rzeczy ktoś musi odpaśc. Niech więc wywalą Indy na stałe i za Nurrburgring też bym nie płakał ale Niemcy za silne lobby mają by sobie na to pozwolic
17.09.2007 15:49
0
GP Indii, Mallya, spyker - moje tematy:) dlatego coś napisać wypada: byle nie Herman Tilke!!! Ja chcę dziki tor, bez prawidłowości, asfalt wylewany przez grupę zapijaczonych analfabetów. Niech go leją na dole, na górze, wszędzie. Niech zrobią coś, co pozwoli mi odróżnić tor w Indiach od tych w ChRL, Turcji, Bahrajnie. Poza tym nie podoba mi się akcent tego pieprzonego komitetu olimpijskiego:/ Pewnie zepsują tyle, ile się da i jeszcze kasę za to wezmą. No ale ponoć wszystkiego mieć na raz nie można, więc koniec końców: cieszę się z toru w Indiach:)
17.09.2007 17:05
0
a moze w polsce?? :D:D:D
17.09.2007 17:42
0
reikorp - tory skonstruowane przez Tilke'go są co prawda specyficzne, jednak mnie odpowiadają. Myślę, że GP Indii odbędzie się przed albo po wyścigu w Malezji (Malezja, Indie, Bahrajn to będzie pierwsza "azjatycka" tura, a pod koniec sezonu Japonia, Singapur i Chiny będą drugą). Oczywiście od 2010. Do tego czasu może się jednak sporo zmienić w kalendarzu F1.
17.09.2007 19:41
0
qTeCk jeśli chodziło ci o Indianapolis to nie mogę sie z tobą zgodzić ja bardzo lubie ten tor.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się