WIADOMOŚCI

  • 04.11.2007
  • 7664
Renault czeka na decyzję Alonso
Renault czeka na decyzję Alonso
Zespół Renault złożył ofertę kontraktu Fernando Alonso, teraz czeka na decyzję kierowcy -poinformował Flavio Briatore. Wydaje się jednak, że przejście Alonso do takich zespołów jak Red Bull, czy Toyota również nie jest wykluczone.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
„Zobaczmy co wydarzy się do wtorku. Przedstawiłem moją wizję przyszłości Fernando. Jeżeli jego oczekiwania pokryją się z naszymi, to porozumienie jest możliwe.” – powiedział Briatore.

Rozbieżności na linii Renault – Alonso dotyczą długości kontraktu. Alonso pragnie podpisać jednoroczną umowę, podczas gdy Briatore chciałby, aby Hiszpan związał się z zespołem na minimum dwa lata.

„Wiem, jak wiele on może dać Renault, ale kontrakt na jeden rok mógłby nie mieć sensu” – zauważa.

Jednak nie tylko Renault może być nowym teamem Alonso. Chęć zatrudnienia wyraża także Red Bull. Dietrich Mateschitz, właściciel zespołu nie wykluczył podpisania kontraktu z byłym już kierowcą McLarena, pomimo faktu, iż dwaj kierowcy Red Bulla mają już ważne kontrakty na nowy sezon:

„Zobaczymy jak sprawy się ułożą. Coulthard i Webber są naszymi kierowcami na 100% w przyszłym sezonie. Jednak w F1 nic nie jest pewne, może być jedynie bardzo prawdopodobne."

Jarno Trulli, kierowca Toyoty z kolei twierdzi, że Alonso kontaktował się z jego zespołem, tak więc przejście dwukrotnego mistrza świata do japońskiego zespołu również jest możliwe:

„Zostałem przez telefon natychmiast poinformowany o odejściu Alonso z McLarena. Wiem, że rozmawiał z Toyotą, pytał o pewne szczegóły. Dla mnie jego przejście do zespołu byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem...”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

58 KOMENTARZY
avatar
Porky2

04.11.2007 02:06

0

ferdek umie budować napięcie:) wziąłby sie w końcu zdecydował


avatar
wirus0

04.11.2007 02:44

0

Renault to będzie jego nowy stary TEAM :]


avatar
obi216

04.11.2007 08:40

0

Niekoniecznie - wirus0 . Dziwnym jest milczenie innych ( czołowych ) teamów w stawce. Chyba nikt mi nie powie , że nie chcieli by pozyskać takiego kierowcy , jakim jest Alonso ? Tak samo jak nie sądzę , że hiszpański temperament Fernando miałby tu być przeszkodą . Pytanie tylko . Kto ma tego asa w rękawie ? Czy to aby nie jest na zasadzie - " niech się inni wychylą i przedstawią swoje argumenty , a wtedy my zadamy decydujący cios i zgarniemy łup " ? Oczywiście to jest tylko moja dedukcja , która może być równie niedorzeczna , jak przejście Hamiltona do hinduskiego teamu. he he he .........:-)


avatar
kubica166

04.11.2007 10:55

0

raczej wróci do Renault , bo chyba Red bulla nie wybierze :)


avatar
jan55

04.11.2007 11:22

0

a mi sie wydaje ze zrobi sobie w koncu rok przerwy i bedzie czekał


avatar
Smola

04.11.2007 11:30

0

i chwala Bogu ze zrobi sobie rok przerwy tak jak spekulujesz jan55. Tylko wydaje mi sie, ze Alonso jest bardzo chciwym kierowca i bedzie chcial cos w 2008 jeszcze "co nie co" zarobic. Niech idzie do toyoty, moze cos dobrego wniesie do tego zespolu... da im jakias wskazowke i moze zaczna jezdzic. Wypowiedzi Jarno sa troszeczke chaotyczne i nie trzymaja sie kupy. O ile dobrze pamietam, to wlasnie Trulli apelowal do Alonso, ze Toyota to nie miejsce dla niego, bo on potrzebuje bolidu, ktory umozliwi mu zdobycie tytulu... a japonczycy, takiego mu nie sa w stanie "poskladac". Pozdraiwiam.


avatar
Smola

04.11.2007 11:31

0

on = Ferdek :-)


avatar
Grego

04.11.2007 12:03

0

Na pewno przejdzie do renault. Przecież nie narzekał na ten team. TO było pewne od początku gdy miał dosyć Mclarena


avatar
pepcio73

04.11.2007 12:12

0

Red Bull zaproponował 60 mln dolarów a Toyota 50 mln dolarów dla Alonso ! i co ? czy to nie są kuszące propozycje ?


avatar
Leeloo

04.11.2007 12:20

0

ja 50 mln wziął bym w ciemno :)


avatar
jan55

04.11.2007 12:37

0

smola tutaj odpowiedziłes a w temacie hamilton o alonso juz nie, dziwne


avatar
Kazik

04.11.2007 12:48

0

Naprawdę Smola tylko Ci się wydaje,iż Fernando jest chciwym kierowcą.On jest mistrzem i wie na co go stać.Tak się złożyło,że ma w ręku klucz do kontraktów..Napewno tego nie chciał ale sytuacja w Mc Larenie to spowodowała (nie znamy szczegółów pomimo wielu wersji).O tym jak naprawdę współpracowało się z Dennisem dużo daje do myślenia wypowiedż Davida Coultharda (trochę czasu tam spędził).


avatar
obi216

04.11.2007 13:25

0

Do Grego - Nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody. Przygodę z Renault już miał - cóż nowego może go czekać z Briatore ??


avatar
bartek.s

04.11.2007 13:28

0

BMW już raz zgarnęło Kubicę spod nosa renówce. Może tak samo będzie z Alonso ;-)


avatar
AndrzejOpolski

04.11.2007 13:37

0

Każdy zespół ma chrapkę na Alonso :-) Nic dziwnego bo to świetny kierowca. Jedno co mnie zastanawia to postawa Ferdka, który nie chce dłuższego kontraktu jak jeden rok. Na pewno w ten sposób nie zbuduje między sobą a zespołem jedności. Zawsze będzie odbierany jako kierowca tymczasowy a to nie jest dobre dla jedności teamu. Alonso jest inteligentny i na pewno zdaje sobie z tego sprawę. Tylko po co kreuje się w ten sposób na indywidualistę?


avatar
Nowiszu

04.11.2007 13:40

0

Teraz okaże sie czy ALO jest chciwy na kase:).Dziwi mnie fakt że w tym artylku nie ma nic o BMW,wkońcu to 3(2)team w stawce i teoretycznie najlepsza alternatywa dla ALO


avatar
wieszcz99

04.11.2007 13:46

0

Masz racje Kazik, Alonso to wielki i porządny mistrz, nie mogę zrozumieć tych, którzy niemal w każdym poście go o coś ( właściwie o wszystko ) oskarżają, jak można aż do tego stopnia być zaślepionym nienawiścią do sportowca, do człowieka. Panowie i Panie na tym forum - apeluję o odrzucenie uprzedzeń do kogokolwiek...


avatar
AndrzejOpolski

04.11.2007 13:54

0

wieszcz99: mam nadzieję, że nie odebrałeś mojego postu jako artykulacji nienawiści do Alonso. I podpisuję się pod Twoim apelem dot. odrzucenia uprzedzeń do KOGOKOLWIEK. Cieszę się, że właśnie Ty to napisałeś.


avatar
jaros69

04.11.2007 13:55

0

Jak by nie patrzeć to teraz Alonso rozdaje karty.. Nie ma znaczenia kto i co mówi.. Jeszcze kilkanaście dni temu Alonso zaprzeczał że odejdzie z Mac Laren. Ale się porobiło.


avatar
obi216

04.11.2007 14:01

0

Rok przerwy - jak przeczytałem w poprzednich postach - raczej nie wchodzi w rachubę. Takową zafundował sobie M. Hakkinen - do F1 już nie wrócił.


avatar
jan55

04.11.2007 14:07

0

co wy pierdzielicie za alonso jest chciwy jak w tamtym sezonie nawet ralf od niego więcej zarobił(nic dziwnego bo toyota ma w chu* kasy) renault wcale nie jest takie bogate alosno był dopiero chyba 7 na liscie najwięcej zarabiających kierwoców


avatar
wieszcz99

04.11.2007 14:18

0

AndrzejOpolski: ja również się cieszę, iż w końcu dojrzałeś, że nie każdy, kto się z tobą nie zgadza jest rasistą o niskim IQ. W twoim poście naprawdę nie widzę nic złego o Alonso ( nie ciebie miałem na myśli), chociaż chyba niepotrzebnie dorabiasz mu teorię li tylko dla swego punktu widzenia.


avatar
mcl

04.11.2007 14:22

0

ALONSO do renault !!!!!!!!!!!!!!!!!!! czekam do wtorku z niecierpiwośćią!!!!!!!!!!


avatar
wieszcz99

04.11.2007 14:37

0

No widzisz jan55, to jad nienawiści...


avatar
rabus30

04.11.2007 14:56

0

obi216 : Twój pierwszy post jest bardzo trafny też się zastanawiam dlaczego doktorek jeszcze się nie wypowiedział w kwestii ALO skoro cała F1, aż wrze od spekulacji. Z drugiej strony bardzo bym chciał żeby Ferdek np. w RENO zmasakrował w przyszłym sezonie HAMilka i pokazał wszystkim w Mcu kto jest mistrzem


avatar
wieszcz99

04.11.2007 15:38

0

A gdyby tak jeszcze pomagał mu w tym Robert, no miodzio !!!!


avatar
tomekrush

04.11.2007 17:58

0

anusiaczek masz racje co do tego faworyzowania Hamiltona ale proponuje juz sie skupic na innych sprawach zwiazanych z tym sportem bo kwestia Hamiltona moim zdaniem jest juz raz na zawsze wyjasniona:) Sprawiedliwośc zatriumfowała w postaci zwyciestwa Raikkonena:)Bo kto z Was przypuszczał ze to własnie trzeci przed ost GP Kimi Raikkonen zostanie MISTRZEM??Ja o tym tylko marzyłem ale logika podpowiadała mi że zwyciezy Hamilton. A tu taki szok:) Ale b. mily szok:))


avatar
tomekrush

04.11.2007 21:57

0

A ja wciąż mam mam dziwne przeczucie że roszady w teamach będą bardziej zaskakujące niz to sie wydaje nawet największym fantastom:)na razie wiemy tylko tyle że Alonso odszedł od Mclarena. Ale myslę ze gdy Fernando podejmie juz ostateczna decyzje w jakich barwach bolidu zasiądzie w przyszłym roku to...uruchomi tym nastepne duze duże zmiany w innych zespolach których szefowie czekają na ruch Alonso. Posune sie tu nawet do stwierdzenia że nawet taki pewniak jak Kimi Raikkonen tez moze zmienic barwy heheeh


avatar
AndrzejOpolski

04.11.2007 22:03

0

tomekrush: muszę się z tobą zgodzić. Poza Raikkonenem: myślę, że on jako jedyny nie może brać udziału w karuzeli kontraktów. On się poczuł spełniony w Ferrari i jak już mówił chce więcej tytułów. A Ferrari wie, że ma asa.


avatar
kamyczek

04.11.2007 22:11

0

zapowiada się ciekawy przyszły sezon :D:D


avatar
Marti

05.11.2007 00:09

0

Widzę, że redakcja popadła w sen jesienno-zimowy (nie robi porządku na forum). Niedobrze. A co do Alonso: nigdy w życiu nie podpisze już kontraktu, który nie będzie mu gwarantował statusu nr.1 i nigdy nie podpisze już umowy z rocznym wyprzedzeniem. Briatore może mu zapewnić taki status pod warunkiem, że podpisze mu papierek przynajmniej na 2 lata, jednak cwany Ferdynand nie chce się zgodzić. W dalszym ciągu wstrzymuje cała karuzelę transferową. Niech idzie gdzie chce, tylko niech juz nie marudzi tyle co w tym roku, gdyz to się stało już męczące. A cytat Trullego nie wiem skąd się wziął (Jarno nie byłby zachwycony ponowną perspektywą partnerowania Hiszpanowi).


avatar
bartek.s

05.11.2007 02:02

0

We wtorek wszystko będzie jasne :)


avatar
walerus

05.11.2007 09:56

0

Łydki żony.... barteks - co we wtorek będzie? teraz każdy trzęsie dupcię - czy nie będzie przypadkiem partnerem Alonso i nie będzie musiał mu zjeżdzać z drogi na torze....


avatar
bartek.s

05.11.2007 13:53

0

walerus: jutro będzie jasne, czy Fernando przyjmie umowę Renault :-)


avatar
walerus

05.11.2007 14:50

0

no wieczorem terminator 3 a jutro zaręczyny lub nie Briatore i Alonso.....a jak nie to dalej czekamy czyje zaloty przyjmie Ferdek.....


avatar
Marti

05.11.2007 18:07

0

Obstawiam, że drugi ślub z Renault, który pewnie zakończy się hucznym rozwodem (tak jak poprzednio).


avatar
AndrzejOpolski

05.11.2007 19:32

0

Marti: w kontrakcie ślubnym będzie intercyza, Alonso zarząda dla siebie nr 1 w zespole a Flavio tytułu mistrzowskiego. Rozwód jak rozwód ale jakie sprzeczki małżeńskie nas czekają! :-)


avatar
obi216

05.11.2007 20:00

0

Czy aby napewno Renault ?? :-)


avatar
bartek.s

05.11.2007 20:14

0

Red Bull


avatar
AndrzejOpolski

05.11.2007 20:38

0

Jeżeli nie Renault to BMW.


avatar
obi216

05.11.2007 20:42

0

Wiesz - Andrzeju Opolski - Jakoś mi to ostatnio nie daje spokoju . Te ostatnie tajemnicze posunięcia w BMW ? Renault ? To by było zbyt oczywiste .


avatar
AndrzejOpolski

05.11.2007 20:59

0

obi216: Alonso CHCE MIEĆ TRZECI TYTUŁ. Sory za duże litery ale to ego Ferdka tak krzyczy :-) Realnie tylko w Ferrari, McLarenie, BMW i Renault może mu się to udać. I chyba tym kluczem Alonso wybierze pryncypała. Pozdrawiam.


avatar
del

05.11.2007 21:08

0

Zapraszam wszystkich po raz kolejny na wypowiedzi w temacie newsa. Na inne tematy można porozmawiać na naszym forum (link w menu, banner poniżej).


avatar
obi216

05.11.2007 21:30

0

Zatem czekamy - razem z Renault (i nie tylko )na decyzję Alonso - cierpliwie ( niecierpliwie ) .....Sorka del....:-)


avatar
walerus

06.11.2007 10:11

0

sie nie obrażajmy - ja tylko czekam tu z Wami podobnie jak renault - co zrobi Ferdynand Kie...sorry - Alonso.


avatar
Marti

06.11.2007 10:32

0

Racja Andrzeju (2007-11-05 19:32:36), napewno ich wzajemne pożycie będzie bardzo ciekawe i emocjonalne. To ultimatum to dobra opcja: Flavio daje mu status number 1, a Ferdek ma zdobyć tytuł, jesli nie zdobędzie, to adios amigo. Ogólnie jestem ciekawa jak długo Alonso zagości w nowym zespole, zapewne znowu znajdzie pretekst do marudzenia i mraszczenia.


avatar
Kazik

06.11.2007 13:01

0

Co to jest mraszczenie?


avatar
Marti

06.11.2007 14:17

0

Kazik - mraszczenie to łagodniejsza odmiana marudzenia, którą jeszcze można tolerować. Mało popularna nazwa, raczej nikt jej nie używa.


avatar
Kazik

06.11.2007 14:30

0

Ahaaa,skoro to łagodniejsza odmiana to możesz mraszczeć dalej na tego Alonso.(przeszło Ci z Raikkonena bo został mistrzem).hmm.


avatar
Marti

06.11.2007 14:45

0

hehehe, wątpię, że akurat Ty będziesz tolerował mraszczenie dotyczące tego Alonso. Czy ja wiem czy przeszło? Fernando i Kimi to całkiem różne typy, jednak to już wolę zimnego, zamkniętego i małomównego Fina niż marudzącego, egocentrycznego i cholerycznego Hiszpana. Ten Kimi mimo wszystko mógłby okazać odrobinę więcej radosci na podium, wtedy by było całkiem gut, no ale taki to już typ. Kazik, Twoim zdaniem, kto byłby ewentualnym partnerem Alonso w Renault?


avatar
Kazik

06.11.2007 14:48

0

P.S.Do wtorku(czyli do dzisiaj) miała być odpowiedż w sprawie ew.kontraktu Alonso-Renault.A tu cisza.(i jak tu nie mraszczeć ?)


avatar
Marti

06.11.2007 15:05

0

No właśnie, nie są słowni :-) przed chwilą czytałam na niemieckim portalu, że Flavio jeszcze nie zgromadził pieniążków dla Fernanda. Podobno w niedziele odbyło się spotkanie z trzema potencjalnymi sponsorami (Movistar, BBVA i Mutua Madrilena), którzy rzekomo mają płacić ponad 60 mln euro rocznie. W takim przypadku Briatore stracił by obecnego głównego sponsora (ING). Pojawiły się nowe spekulacje o transferze Alonso do Red Bull, który miałby także pozyskać Rossa Brawna. Myślę, że takich spekulacji będzie jeszcze wiele zanim się dowiemy czegos oficjalnego.


avatar
walerus

06.11.2007 15:46

0

i na te oficjalki czekać trza...


avatar
bartek.s

06.11.2007 16:51

0

Niech już podadzą to oficjalne info, bo zaczne zaraz mraszczeć....


avatar
walerus

06.11.2007 22:14

0

ja się tylko marszczę....;-(


avatar
Kazik

06.11.2007 23:36

0

Dziennikarze pracujący w planet-f1.com. również urządzili sobie typowanie składów na 2008.Mnie zaciekawił pan Frank Hopkinson,który uważa,że skład BMW wyglądać będzie tak :Alonso oraz Heidfeld i Kubica.Bardzo śmieszne ale taka sytuacja miała już miejsce (Klien i Liuzzi w Red Bullu-sezon 2005-jeżdzili na zmianę).


avatar
Kazik

06.11.2007 23:43

0

P.S.Zapomniałem dodać,że "etatowcem" był Coulthard.Sorry.


avatar
Marti

07.11.2007 00:05

0

Niezłą fantazję posiada ten pan Hopkinson. Taki scenariusz nie przyszedł mi do głowy. Nie sądzę, aby Theissen wpadł na taki pomysł. Poza tym Alonso podpisze tylko i wyłącznie kontrakt, który gwarantuje mu status nr. 1 (a taki jest obecnie w BMW nie do otrzymania). Myslę, że im dłużej będzie się przeciągało oczekiwanie na oficjalne potwierdzenia tych składów, to coraz dziwniejsze kombinacje bedą powstawały.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu