Ekipy F1 nie ułatwiły życia Haasowi i niektóre z nich zablokowały pomysł dodatkowej sesji, która miałaby odbyć się w niedzielę. Amerykanie stracony czas będą mogli jednak nadrobić po zakończeniu każdego z trzech dni testowych.
Pech nie opuszcza Haasa przed startem sezonu 2022. Po zamieszaniu związanym z Nikitą Mazepinem i byłym sponsorem tytularnym, Uralkali, zespół napotkał kolejny problem. Przewóz amerykańskiego sprzętu został opóźniony przez kłopoty logistyczne i istniało duże ryzyko, że nie dotrze on na czas do Bahrajnu.
Ostatecznie samochody i wyposażenie Haasa pojawiło się na Bahrain International Circuit we wtorkowy wieczór, ale mimo to mechanicy nie zdążyli przygotować wszystkiego na poranną, czwartkową sesję. Pietro Fittipaldi maszyną VF-22 wyjechał na tor dopiero popołudniu.
Chcąc pomóc stajni z Kannapolis, FIA postanowiła zrobić wobec jej wyjątek i zezwoliła na dodatkowy, niedzielny test, podczas którego mogłaby nadrobić stracony czas. Szybko jednak okazało się, że taka próba nie będzie możliwa.
Regulamin jasno mówi bowiem o tym, że przedsezonowe testy muszą zakończyć się w ciągu trzech dni. Pomysł Haasa nie spodobał się więc niektórym zespołom, które go zablokowały. Według informacji serwisu RACER, były to trzy ekipy, na czele z Mercedesem i McLarenem. Trzeciej nie ujawniono.
Jednakże Amerykanie otrzymali też inną możliwość nadrobienia strat z czwartku. Będą mogli jeździć po bahrańskim obiekcie po zakończeniu każdego z trzech dni testowych:
"Odmówiono nam testów w niedzielę. Możemy jednak nadrobić te cztery stracone godziny, ale musimy to zrobić pod koniec dnia. Nie możemy pojawić się na torze w niedzielę. Możemy jeździć po nim przez następną godzinę, a nawet cztery. Chodzi po prostu o to, byśmy wykorzystali te cztery godziny w ciągu trzech dni", mówił szef Haasa, Guenther Steiner.
Aktualizacja: 19:24
Z ostatnich doniesień wynika, że Mercedes jednak nie należał do grona zespołów, które zablokowały test Haasa. Tymi ekipami miały być McLaren, Alpine oraz Alfa Romeo.
10.03.2022 18:37
0
Regulamin to regulamin, albo go wszyscy przestrzegają albo nikt. W sumie i tak mogą pojeździć, tylko pewnie liczyli że w niedzielę protestują w dogodnych godzinach/warunkach.
10.03.2022 20:16
0
od razu mi coś nie pasowało z tym mercedesem, co 8krotnego mistrza swiata obchodzi jakis zespól w konca stawki. pewnie neutralnie do tego podchodzą. z drugiej strony regulamin to regulamin, ale FIA juz ma doświadczenie w jego naginaniu tak jak w gp abu dhabi 2021 i pomoc maxowi pod koniec wyscigu
10.03.2022 21:38
0
@2 właśnie też mnie zastanawiało, co to Mercedesowi szkodzi. W żaden sposób Haas im nie zagraża. Nawet na wstecznym by ich pokonali
11.03.2022 13:56
0
Wyobraźcie sobie co by było gdyby Mercedes lub RBR dostał takie dodatkowe możliwości testowania. Ale by była chryja :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się