Bottas rewelacją kwalifikacji w Miami

Alfa Romeo ma spore powody do zadowolenia po czasówce w Miami. Po piątkowym rozbiciu samochodu Valtteri Bottas pozbierał się i wywalczył w niej znakomitą 5. pozycję, pokonując swojego dawnego partnera, Lewisa Hamiltona. Po raz ostatni przedstawiciel ekipy z Hinwil tak wysoko w kwalifikacjach uplasował się podczas GP Niemiec 2019, a dokonał tego Kimi Raikkonen. Z kolei o sobotniej rywalizacji jak najszybciej będzie chciał zapomnieć Zhou Guanyu, któremu awans do Q2 zabrał olbrzymi tłok na torze.

Valtteri Bottas, P5
"Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku To był genialny comeback po piątku, gdy nie było łatwo. Ogromne podziękowania dla całego zespołu, który odbudował cały bolid. Mieliśmy sporo pracy do wykonania, ale dobry 3. trening wyznaczył nam jasny kierunek w kwestii ustawień, a samochód był naprawdę szybki. Potem chodziło już o znalezienie odpowiedniego rytmu, a w Q3 go miałem. Podobało mi się ostatnie okrążenie z tej sesji! Wchodząc w ten weekend, widzieliśmy pewne oznaki, co możemy tutaj zrobić i nie jestem zaskoczony tym, gdzie się znaleźliśmy. Natomiast oczywiście cieszę się, że wszystko tak się potoczyło. Szkoda tylko, że Zhou utknął w Q1, gdy byłem bliski odpadnięcia. Dla nas jest to jednak najlepszy możliwy scenariusz. Startujemy za Ferrari i Red Bullami. Wiemy, że realistycznie walka z nimi będzie trudna, aczkolwiek to wyścigi, więc nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Musimy skupić się tylko na naszym wyścigu i jeśli pojawią się jakieś okazje, wykorzystać je. Niedzielne zmagania będą i tak wyzwaniem, bowiem będzie gorąco dla samochodu, opon i samego kierowcy. Mamy świetny bolid pod kątem tempa wyścigowego, więc możemy liczyć na to, by znaleźć się przed "środkiem stawki". Finisz w pierwszej piątce to nasz cel minimum."

Zhou Guanyu, P17
"To frustrujące, że pierwszy raz nie awansowałem do Q2. W końcówce, kiedy tor się poprawiał, mogliśmy zrobić tylko jedno "szybkie" okrążenie. Gdy dojeżdżałem do zakrętu numer 17, napotkałem sporą grupę samochodów i niestety musiałem porzucić swoje "kółko". Bez tego myślę, że znalazłbym się w Q2. Wyprzedzanie nie będzie łatwe, ale z drugiej strony łatwo popełnić tutaj jakiś błąd, więc musimy być gotowi na każdą okazję. Postaramy się przesunąć jak najdalej do przodu. Mamy świetny samochód i damy z siebie wszystko."

WIADOMOŚCI

Bottas rewelacją kwalifikacji w Miami

0 KOMENTARZY

POPRZEDNI WYŚCIG

Czy Oscar Piastri wyprzedzi Lando Norrisa w tegorocznych mistrzostwach świata?

LOGOWANIE

REJESTRACJA