WIADOMOŚCI

Ferrari najszybsze w chaotycznym pierwszym treningu w Meksyku
Ferrari najszybsze w chaotycznym pierwszym treningu w Meksyku
Kierowcy Ferrari okazali się najszybsi podczas pierwszej sesji treningowej przed GP Meksyku. Treningu w żaden sposób nie można jednak określić miarodajnym ze względu na panujące warunki, sporą liczbę awarii i uślizgów.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Mistrzostwa świata Formuły 1 w klasyfikacji kierowców, jak i konstruktorów są już rozstrzygnięte, ale weekend wyścigowy w Meksyku zawsze stanowił wielką atrakcję dla kibiców, którzy tłumnie stawili się na torze już w piątek.

Warunki pogodowe w Mexico City sprzyjały kierowcom i zespołom. Temperatura powietrza oscylowała w okolicy 25 stopni, a bezchmurne niebo sprawiło, że słońce rozgrzało nawierzchnię toru do blisko 50 stopni.

Podobnie jak tydzień temu w Austin na torze w piątek rano zameldowało się aż pięciu nieetatowych kierowców, którzy pomagali ekipom wypełnić zapisy regulaminu sportowego, który nakazuje im sprawdzenie w co najmniej dwóch sesji treningowych w sezonie młodych kierowców.

W Haasie pojawił się więc Pietro Fittipaldi, w Williamsie Logan Sargeant, w Alpine Jack Doohan, w Mercedesie Nyck de Vries, a w AlpahTauri Liam Lawson.

Ten ostatni już na początku sesji meldował problemy z układem hamulcowym i nie był jedynym kierowcą, który zgłaszał podobne kłopoty. Daniel Ricciardo z tego powodu spędził sporą część sesji w garażu.

Sesja niezbyt dobrze rozpoczęła się także dla ekipy Ferrari. Charles Leclerc został poproszony o zjazd do boksu, gdyż zespół podejrzewał przebicie opony.

Będąc przy ogumieniu należy zwrócić uwagę, że druga sesja, podobnie jak tydzień temu, zostanie w całości poświęcona na testy nowych opon Pirelli. Jedynie kierowcy, którzy w pierwszym treningu pauzowali, w drugim będą mogli poświęcić maksymalnie 45 minut na nadrobienie pracy z tegorocznymi mieszankami.

Charakterystyczne warunki, wysokość nad poziomem morza i wiążące się z tym rzadsze powietrze przysparzają sporo problemów nie tylko kierowcom szukającym przyczepności, ale również mechanikom i samym bolidom.

Trudów treningu nie przetrwał bolid Jacka Doohana, który jeszcze przed półmetkiem sesji zjechał do garażu Alpine z usterką układu przeniesienia napędu. Na 20 minut przed końcem treningu Haas poprosił Pietro Fittipaldiego o natychmiastowe zatrzymanie się, a na torze pojawiła się jedna z dwóch czerwonych flag. Wcześniej problemy na wyjeździe z alei serwisowej miał również Zhou Guanyu.

Mimo sporych skrzydeł kierowcy tradycyjnie narzekali na brak przyczepności toru, na którą wpływała także niewątpliwie mocno zakurzona nawierzchnia. Najbardziej efektownym driftem mógł pochwalić się mistrz świata, Max Verstappen, który przeszedł przez sekwencję zakrętów prawo-lewo pełnym uślizgiem, aby stracić panowanie nad autem dopiero po najechaniu na tarkę.

Pech chciał, że Holender zaliczył taką przygodę na swoim pierwszym szybkim okrążeniu na miękkich oponach, odbierając sobie szansę na pokonanie naprawdę szybkiego kółka.

Kierowcy Red Bulla na początku sesji, podobnie jak ich rywale, korzystali z twardych opon i uzyskali na nich zdecydowanie najlepsze czasy. Ich wynik dopiero na miękkich oponach poprawił Charles Leclerc, a później także Carlos Sainz.

Za zawodnikami Ferrari i Red Bulla znalazł się Lewis Hamilton, który wyprzedził Fernando Alonso, Valtterigo Bottasa i Lando Norrisa. Czołową dziesiątkę uzupełnili Pierre Gasly i Sebastian Vettel.

Stawkę zamykali młodzi kierowcy. Najlepszy z nich Liam Lawson był 16., mimo iż w samej końcówce zatrzymał się na torze z mocno dymiącymi przednimi hamulcami przez co FIA wywiesiła na torze drugą czerwoną flagę. Za kierowcą AlphaTauri uplasował się Logan Sargeant (Williams), Nyck de Vries (Mercedes) oraz Jack Doohan (Alpine) i Pietro Fittipaldi (Haas).

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Carlos Sainz

Ferrari

1:20.707 25
2

Charles Leclerc

Ferrari

1:20.753 20
3

Sergio Perez

Red Bull

1:20.827 22
4

Max Verstappen

Red Bull

1:20.827 22
5

Lewis Hamilton

Mercedes

1:20.849 17
6

Fernando Alonso

Alpine

1:20.899 26
7

Valtteri Bottas

1:21.083 23
8

Lando Norris

McLaren

1:21.120 21
9

Pierre Gasly

1:21.310 25
10

Sebastian Vettel

Aston Martin

1:21.525 24
11

Daniel Ricciardo

McLaren

1:21.762 16
12

Zhou Guanyu

1:21.820 20
13

Lance Stroll

Aston Martin

1:21.865 24
14

Ralf Schumacher

Haas

1:21.952 22
15

Nicholas Latifi

Williams

1:22.912 20
16

Liam Lawson

1:23.861 19
17

Logan Sargeant

Williams

1:24.246 22
18

Nyck de Vries

Mercedes

1:24.582 20
19

Alpine

1:24.615 13
20

Pietro Fittipaldi

Haas

1:26.766 9

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
esbek2

28.10.2022 21:27

0

Czy Lawson z powodu niesprawnych hamulców nie mógł hamować i dlatego był najszybszy z debiutantów?.


avatar
Rimaro

28.10.2022 21:50

0

Perez o Verstappen ten sam czas. Czy nie było też tak, że Max zrobił ten czas 4-5 sekund po Perezie?


avatar
fistaszeq

28.10.2022 23:07

0

Brawa dla Latifiego, nie był ostatni znów. (wiem że debiutanci ale De Vries, te który mu sończył karierę był za nim!)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu