FIA ze skutkiem natychmiastowym wdraża drobną, ale ważną zmianę dotyczącą bezpieczeństwa na torze.

Chodzi o przepisy jakie obowiązują na torze podczas pojawienia się podwójnych żółtych flag.

Od weekendu w Monako kierowcy będą zobowiązani do przestrzegania w takich okolicznościach ściśle określonego limitu prędkości.

Wcześniej przepisy stanowiły, że kierowca w takich warunkach musi "zwolnić, ma zakaz wyprzedzania oraz musi być przygotowany do zatrzymania auta. W ostatnich latach dochodziło jednak do niebezpiecznych sytuacji i FIA postanowiła nieco zmienić procedurę.

"W warunkach samochodu bezpieczeństwa, gdy kierowca wjeżdża do sektora z podwójnymi żółtymi flagami widzi na swoim wyświetlaczu zero, więc delta czasowa resetuje się i wtedy musi utrzymywać prędkość poniżej nowego limitu" wyjaśniał szef F1 ds. elektroniki, Olivier Hulot.

"Kierowcy ponownie zaczną otrzymywać dodatnie lub ujemne wytyczne co do nowego limitu prędkości. Zasada jest więc taka sam jak wcześniej, poza tym, że dotyczy obszaru z podwójnymi żółtymi flagami."

Kierowcy oprócz informacji na swoich wyświetlaczach otrzymują również komunikaty dźwiękowe uprzedzające ich o zbliżaniu się do stref wolniejszego poruszania się.

"Już wcześniej wdrożyliśmy system ostrzeżeń przed żółtymi i podwójnymi żółtymi flagami. Działa on z powodzeniem i pomoże nam przy nowym systemie."