Zespół Red Bull dołączył do grona niezadowolonych z wyścigu na węgierskim Hungaroringu. Obaj kierowcy teamu nie byli w stanie wycisnąć z bolidu wszystkiego co możliwe. Mark Webber zakończył GP Węgier na 9 pozycji, a David Coulthard na 11.
„Nie byliśmy wystarczająco szybcy. Nie wykonaliśmy wystarczająco dobrej pracy we wczorajszych kwalifikacjach, co dotknęło nas w wyścigu. Mieliśmy problemy ze złapaniem tempa i ciężko było się utrzymać za Toyotami i Renault, z którymi walczymy w mistrzostwach. Miejmy nadzieję, że to tylko na tym torze i w Walencji znowu powalczymy.”
David Coulthard
„Niestety utknąłem w korku przed moim ostatnim pit stopem, co pozwoliło Nickowi [Heidfeldowi] wyprzedzić mnie; nic więcej dzisiaj nie mogłem zrobić. Bolid miał sporą nadsterowność i tył się ślizgał. Teraz musimy się skupić na następnym wyścigu i liczyć, że tam nam się uda.”
Christian Horner, szef zespołu
„Rozczarowujący wyścig. Niestety nie byliśmy wystarczająco szybcy, a to był tor, który nie odpowiada naszym silnym stronom. Nasi najbliżsi rywale zdobyli całkiem sporo punktów, ale będziemy naciskać mocno, aby odzyskać utracony grunt w pozostałych wyścigach.”
03.08.2008 18:26
0
Tempo kiepskie ale RedBulletin jest ok.
03.08.2008 22:20
0
Ogólnie mówiąc, rywale RedBulla ich odstawili, i nie ma się co oszukiwać, że z Toyotą w tym sezonie byki nie mają szans, o ile nadal utrzymają tą formę.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się