Problemy z jakimi od początku tegorocznych mistrzostw świata F1 musiały borykać się zespoły korzystające z siników Renault sprawiły, że w firmie Renault Sport, zajmującej się produkcją tychże jednostek zaszły spore zmiany.
W trakcie pierwszej części mistrzostw czterokrotni mistrzowie świata, ekipa Red Bulla, zarzuciła wiele błędów swojemu partnerowi silnikowemu.
W efekcie swoje stanowisko stracił prezes Renault Sport, Jean-Michel Jalinier. Nowy zarządzający bardzo szybko przyznał, że od teraz ekipa Red Bulla będzie roboczym zespołem dla silników Renault.
„Renault w ostatnich latach starało się jednakowo traktować swoich klientów” mówił Abiteboul. „Z perspektywy Caterhama, w którym jeszcze rok temu pracowałem, było to miłe. Niemniej z punktu widzenia Red Bulla mało produktywne.”
Abiteboul w wywiadzie dla Auto Motor und Sport stwierdził, że od teraz „roboczym zespołem Renault jest Red Bull.”
Nowy szef Renault Sport zaprzeczył jakoby Red Bull chciał przejmować większą odpowiedzialność za jednostki napędowe, przygotowując się do budowy własnego silnika.
„Red Bull to producent podwozia i na tym chcą się koncentrować” mówił. „Rozwijanie silnika jest zbyt skomplikowanym zadaniem, aby szybko tego dokonać. Prawdą jest jednak, że teraz będziemy mieli znacznie większą integrację pomiędzy Red Bullem i Renault.”
W kuluarach plotkuje się, że Red Bull miałby w pełni przejąć dział odpowiedzialny za elektronikę i sterowanie skomplikowanymi układami hybrydowymi, a Renault miałoby skupić się jedynie na dopracowaniu silnika V6.
„Aktualnie prowadzimy proces rozdzielania zadań możliwie jak najefektywniej” mówił Abiteboul. „Pytanie stanowi to w jakim obszarze Red Bull może nam najbardziej pomóc. Plan powinien zostać ustalony najpóźniej do października.”
02.09.2014 11:46
0
Renult sobie nie radzi i to widać w osiagach ;)
02.09.2014 12:53
0
Rbr ma dobry team moga nadal gorowac w nastepnych mistrzostwach chyba , ze Brawn wroci i znowu przebije geniusz Neweya :)
02.09.2014 15:59
0
@ KowalAMG Widać,że się znasz na F1 :p tak się składa, że podwozie bolidu Brawn GP należało do Hondy która miała startować w sezonie 2009, niestety tuż przed startem sezonu postanowili się wycofać z F1 co jak się okazało było wielkim błędem. Ross Brown wykupił tylko ich bolid i przemalował na swoje wymyślone barwy. XD
02.09.2014 18:13
0
mercedes wsołpracuje z mercedesem, ferrari z ferari honda z mclarenem i reno musi miec kogoś to proste
02.09.2014 22:20
0
3. Właśnie widzę jak Ty się znasz....Brawn był ojcem wszystkich 7 tytułów Schumiego...a Brawn wykupując bolid przy którym pracował doskonale wiedział co robi...także masz jego przebłyski geniuszu....
02.09.2014 22:27
0
@5 Phenom Nie spinaj tyłka! Nie widzisz, że ta wypowiedź jest pół żartem? Wiesz co to są smaile? -,- Poza tym co ma do tego 7 tytułów Michaela? Brawn miał fuksa i tyle. Poza tym czy wg ciebie Honda wiedząc, że zrobiła najlepszy bolid w stawce odeszła by z F1? Bo chyba nie.
03.09.2014 13:10
0
Honda odeszła dlatego bo poczuli bardzo dotkliwie skutki kryzysu....w zespole było wiadome że auto jest niezłe więc Ross zaryzykował...co zresztą potwierdzili w testach..więc to nie był taki fuks....zresztą wykupienie zespołu kosztowało go symbolicznego dolara....a co ma do tego 7 tytułów Michaela ? W tym czasie Ross potrafił pokonać geniusz Neweya :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się