Zespół Ferrari mimo świetnego startu do Grand Prix Kanady, agresywną strategią nie zdołał pokonać Lewisa Hamiltona, który tylko raz zjeżdżając na aleję serwisową na metę wyścigu wjechał przed Sebastianem Vettelem i Valtterim Bottasem.
Mimo nieprzychylnych prognoz pogody, Formuła 1 w niedzielę zdołała uniknąć deszczu. Tegoroczny wyścig jak na Kanadę był wyjątkowo spokojny i bez przerw spowodowanych wyjazdem samochodu bezpieczeństwa.Wyścig w Kanadzie po zaciętej sesji kwalifikacyjnej zapowiadał się równie interesująco i miał dać kibicom odpowiedź na pytanie czy Ferrari faktycznie poczyniło tak duże postępy w stosunku do Mercedesa.
Sebastian Vettel na starcie świetnie wykorzystał niepewność Lewisa Hamiltona, który bardziej skupił się na przyblokowaniu Nico Rosberga i już przed pierwszym zakrętem objął prowadzenie.
Kierowcy Mercedesa w pierwszym zakręcie zaliczyli delikatny kontakt. Gorzej na tym manewrze wypadł Nico Rosberg, który ściął pierwszą sekwencję zakrętów a powracając na tor stracił kolejne pozycje, nie mogąc szybko przyspieszyć.
Niemiec w ten sposób spadł na odległą, 10 pozycję, szybko wyprzedzając Fernando Alonso ale miał już większe problemy z wyprzedzeniem bolidu Force India prowadzonego przez Nico Hulkenberga.
Jadące na czele wyścigu Ferrari wydawało się pewnie utrzymywać swoją przewagę nad Lewisem Hamiltonem ale agresywna strategia zakładająca dwa zjazdy na aleję serwisową oraz szybszy zjazd po super-miękkie opony ponownie przegrała z defensywną strategią Lewisa Hamiltona, który opóźnił pierwszy zjazd, aby na 25 okrążeniu przejść na miękkie opony i dojechać na nich do mety wyścigu.
Sebastian Vettel wraz ze swoim zespołem zmuszony był jeszcze w końcówce założyć świeży zestaw miękkiego ogumienia jednak pozwoliło to mu jedynie mozolnie odrabiać straty do prowadzącego Mercedesa.
Max Verstappen, który w końcówce otrzymał od swojego zespołu ultra-miękkie opony dojechał do mety wyścigu na czwartej pozycji, w końcówce dzielnie broniąc się przed Nico Rosbergiem. Niemiec na ostatnim okrążeniu próbował wyprzedzić Holendra jednak wpadł w efektowny poślizg na ostatniej szykanie tracąc szansę na dalsze ograniczenie strat.
Jego olbrzymia przewaga nad Hamiltonem z początku mistrzostw i świetnej passy wygrywanych wyścigów po dwóch z rzędu wygranych Hamiltona w Montrealu stopniała do zaledwie 9 punktów.
Kimi Raikkonen, który pokonał dystans wyścigu na podobnej strategii co Sebastian Vettel ostatecznie finiszował na szóstej pozycji ze stratą przeszło minuty do Hamiltona.
W czołowej dziesiątce w Kanadzie znaleźli się jeszcze: Ricciardo, Hulkenberg, Sainz oraz Perez. Zabrakło w niej za to McLarena, który po udanych kwalifikacjach zdawał sobie sprawę, że na szybkim torze w Montrealu wyścig będzie dla niego znacznie trudniejszym zadaniem. Fernando Alonso do mety dojechał jednak na przyzwoitej, 11 pozycji. Jenson Button niestety musiał pożegnać się z wyścigiem już po 11 okrążeniach po tym jak awarii uległ jego silnik.
Równie pechowo Grand Prix zakończyło się również dla Felipe Massy oraz Jolyona Palmera.
12.06.2016 21:37
0
Britney - kierowca tygodnia po tym manewrze w ostatnich zakrętach na ostatnim okrążeniu.
12.06.2016 21:38
0
Psychopata o ilorazie inteligencji 44 po raz kolejny chciał wyeliminować Rosberga na 1 okrążaniu, tym razem skończyło się na zepsuciu wyścigu tylko Niemcowi a nie Mercedesowi.
12.06.2016 21:39
0
Dobry wyścig. #rosbergkaleka123
12.06.2016 21:41
0
jak można dopuszczać ochrypłego komentatora ?????, wyścig oglądałem z wyciszonym telewizorem. Jak coś z tym nie zrobią to będę zmuszony przestać oglądanie f1
12.06.2016 21:42
0
Bardzo równy wyścig Hamiltona....tym razem to Mercedes zaliczył jeden stop mniej niż Ferrari :) Na starcie twardo, na granicy przepisów...ale było ok...Vettel zaskoczył mnie tempem w tym wyścigu...spodziewałem się że jednak Red Bulle łykną Ferrarkę...ale nie tym razem...Bottas po cichu, po cichu..i jest na podium...bardzo fajnie, dojrzale pojechał Max...zwłaszcza gdy bronił się przed Rosbergiem...
12.06.2016 21:42
0
Przyjaazn Hamiltona i Vettela bezcenna :)
12.06.2016 21:43
0
kaliber 44 zmiata niemiaszkow na sniadanie :)
12.06.2016 21:43
0
@Mijok Akurat Rosberg zrobił co do niego należało czyli postawił wszystko na jedną kartę a że młody Holender nie jest slabeuszem jak Raikkonen to się nie przestraszył i nie robił pół kilometra miejsca pozwalającego spokojnie dohamować.
12.06.2016 21:43
0
I nagle tak jakby Rosberg oduczył sie jeździć i psuje mu się bolid tak jak Hamiltonowi w pierwszych wyścigach. Śmieszny ten Mercedes (ale nie tak jak Ferrari...:/
12.06.2016 21:43
0
Hamilton pokazał dziś klasę. Mieć wyjątkowo równe tempo, nie zdzierać nadaremnie opon, nie popełniać jakiś szczególnych błędów, to był dziś bardzo skuteczny sposób na wygraną. Oczywiście wyścig być może byłby inny gdyby stratedzy z Ferrari nie przechytrzyli samych siebie.
12.06.2016 21:44
0
Szkoda, że Rosberg odpuścił na 1 okrążeniu. Ferrari przegrało strategią.
12.06.2016 21:44
0
Rosberg zaś pojechał relatywnie słabo..jakoś nie było błysku w jego jeździe...fakt faktem robił mu się kapeć co mu nie pomogło..i jeszcze do tego ten błąd na koniec...lada moment Lewsi dogoni Rosberga...wówczas będzie ciekawie :)
12.06.2016 21:44
0
Bottas pojechał świetne zawody jak na możliwości tegorocznego bolidu. Vettel i Hamilton mieli naprawdę fajny pojedynek. Jazda Verstappena robi wrażenie. Nico nie był w stanie nic zrobić, a ten piruet to tylko i wyłącznie jego błąd
12.06.2016 21:45
0
Ogólnie dobry wyścig. Świetny taktycznie w wykonaniu Hamiltona, Bottasa. Max ładnie się bronił przed Rosbergiem. Kumbak iz ril. Sainz też bardzo dobrze.
12.06.2016 21:45
0
Rosberg zwyaczjnie nie ma jaj. Nie mial, nie ma i nie bedzie mial. Nie ma mentalnosci mistrza swiata.
12.06.2016 21:45
0
Aha Wy Mo rde nowa ny 2# wypierdalaj za takie puste komenty bez szacunku dla kierowców dawno matka szmata po ryju ci nie dala
12.06.2016 21:45
0
Dobry wyścig Hamiltona mimo kiepskiego startu. Miał dobre tempo, mimo że Vettel dzięki zjazdowi podczas wirtualnego samochodu bezpieczeństwa zyskał ~10 sekund. Fani Ferrari powinni być zadowoleni, bo Vettel wykonał co się dało, gorzej z Kimim.
12.06.2016 21:45
0
@2 Boli dupka? Ma boleć!
12.06.2016 21:46
0
@7. shodan Raczej Włochów, bo VET jechał całkiem nieźle, to Włosi się postarali o 2 miejsce dla niego ;)
12.06.2016 21:47
0
Brawo Kaliber 44 bravo Vettello i bravija williams :) wszyscy zadowoleni Ale Sebo odwailil na początku RESPEKT chlopaki walcza !!!!
12.06.2016 21:49
0
Kierowca wyścigu Verstappen :) Pokazał Rosbergowi czym się różni talent od przeciętniaka w najszybszym bolidzie. Nic nowego dzisiaj się nie dowiedzieliśmy. Rosberg tylko umie startować, chociaż nawet w tym elemencie dzisiaj był bez szans z Vettelem. Seb wykonał jeden z najlepszych startów w ogóle. Hamilton za to pokazał to co zwykle w tym sezonie czyli słaby start, za to jak zwykle dobre tempo wyścigowe. Brawa dla Maxa za tą obronę, minus dla Red Bulla za te opony, nie były najszybsze w tamtym momencie. Chciałbym zobaczyć Maxa w Mercedesie, Vettel też by tam pozamiatał. Jedno jest pewne RAIKKONEN EMERYTURA !
12.06.2016 21:50
0
Hamilton pojechał w drugiej części wzorowo. Vettel w pierwszej. Ten start... Torpeda. Mercedes ładnie podciął Ferrari taktyką. Wzięli ich "na malezję" :)))
12.06.2016 21:51
0
Aha - byłbym zapomniał: #barbienarobiłazestrachu
12.06.2016 21:52
0
@22. GTR Na tej strategii pojechali WSZYSCY oprócz Ferrari, więc raczej Ferrari samo się podcięło.
12.06.2016 21:52
0
Vettel chce do Merca i to widac :) hmm Vettel VS Hamilton tego jeszcze nie bylo ;) ( w jednym teamie)
12.06.2016 21:53
0
@21 Bardzo ładnie też Sainz pojechał. Kvyat też nie najgorzej. Sainz 20->9
12.06.2016 21:54
0
Vettel wyciska wszystko z tego ferrari i nie moze wygrac , mercedes dalej zbyt mocny dla wszystkich ...
12.06.2016 21:54
0
A po cholere Mercedesowi Vettel... Inteligencja co poniektórych mnie poraża.
12.06.2016 21:55
0
Fajny wyścig:) VET przegrał tylko przez swoje błędy, BOT solidny występ , ROS znowu dał się wywieźć HAMowi, VES ładnie się bronił, RAI relatywnie słabo, tak jak RIC który nie miał czym wyprzedzić Fina.
12.06.2016 21:55
0
pffffff.... niezasluzone zwyciestwo... celebryta znow wykorzystuje pozycje kierowcy nr 1 w zespole, po wyscigu w hiszpanii mimo ewidentnej winy hamiltona to rosberg dostal pewnie cicha reprymende od zespolu, dlatego niemiec musial odpuscic pupilkowi mersedesa. Smutne ze to wlasnie slabszy kierowca jest faworyzowany w mersedesie, mogliby byc jeszcze szybsi gdyby postawili na rosberga. Nienajlepszy wyscig vettela, mistrzowski start po raz kolejny zepsuty strategia zespolu, sporo bledow ale i tak w slabszej konstrukcji sebastian krecil lepsze czasy od BOLIDU mersedesa. :) Pozdrawiam Prawdiwych Fanow F1 :)
12.06.2016 21:57
0
@29 Błędy Strategów VET pojechał dobry wyścig, a nawet pomimo tych 2 wycieczek poza tor dogoniłby Lewisa to by go nie wyprzedził.
12.06.2016 21:57
0
@24 fifo Dopóki Ferrari liczyło na ostrą walkę - reszta taktyk się nie liczy. Skupili się tylko na Hamiltonie, by móc pokrywać strategię Mercedesa. Myśleli, że tym razem się nie uda na 1 stop. Jak widać - dało się.
12.06.2016 21:58
0
pierwszy raz w zyciu kibicowałem Vettelowi bo za ten start i pierwsze 30 okrążeń, jego zaciętość i determinację należało mu się zwycięstwo w tym wyścigu. W drugiej połowie popełnił kilka prostych błędów co przy fatalnej strategii Ferrari skutkowało utratą zwycięstwa. Lewis tradycyjnie start fatalny, moja babcia fiacikiem 126p lepiej na światłach się zbiera niż Lewis na starcie ale potem robił swoje. Mercedes strategią wygrał wyścig bez dwóch zdań. Nico zaczyna się gubić. Sezon skończy na 3 miejscu za Lewisem i Vettelem.
12.06.2016 21:58
0
Nie było błędów. Nadrobił 10 sekund pierwszym pitstopem, a wątpię by Vettel dał rady jechać tyle czasu na miękkiej opinie.
12.06.2016 21:59
0
@ 2. Wymoderowano Znowu bronisz Rosberga ? Wystartował lepiej, ale to Hamilton miał lepszą pozycję na torze. Przecież Hamilton to przewidział i już na starcie miał koła skierowane odpowiednio. Obrał najlepszy tor jazdy i tyle. By wyprzedzić Hamiltona trzeba było wystartować jak Vettel i go objechać. Seb pokazał, że da się. Potem Rosberg miał słabe tempo wyścigowe, męczył się z wolniejszymi bolidami, tracił czas do lidera a najszybsze okrążenia ustanawiał na świeżych oponach z pustym torem przed sobą.
12.06.2016 21:59
0
@30 Ten twój celebryta znowu dał się wyprzedzić. Mięczak znowu przegra. Po prostu jest za słaby, aby być mistrzem świata. :)
12.06.2016 22:00
0
30 # polecam walerin i odejdz cieciu nie dam sie sprowokować jak Marek posszukam sprzymierzeńcow by was ZNISZCZCZYC !!
12.06.2016 22:00
0
Hamilton pokazał dziś co oznacza być mistrzem świata. Mądra jazda od początku, oszczędzanie opon przy dobrym tempie do samego końca Fenomenalny kierowca. Brawo Lewis
12.06.2016 22:00
0
45 zwycięstwo mistrza, jedziemy po 4 tytuł :)
12.06.2016 22:04
0
Sanit77 mam nadziejie , ze masz racje i cala trojca bedzie wyprówać flaki dla zwyciestwa ;)
12.06.2016 22:04
0
Rosberg pokazał też jak bezradny jest przy bez awaryjnej jaździe Hamiltona. Miał ponad 40 punktów przewagi a teraz ma 9. Lewis zostanie mistrzem po raz 4 na kilka GP przed końcem sezonu. Mase błędów popełnia Rosberg, nie nadaje się na mistrza, typowy kierowca nr 2.
12.06.2016 22:05
0
@32. GTR Nie mogli mieć strategii na 1 stop jeśli założyli supersofty. W Kanadzie obowiązkowe są softy, dlatego właśnie wszyscy inni oprócz VET i RAJ pojechali na strategii ultra -> soft.
12.06.2016 22:06
0
ciekawe czy znów powiedza, że Lewis cos zrobił, a nic nie zrobił. Nico za wszelka cene chce wyprzedzac na 1 zakrecie, zamiast delikatnie odpuscic i schowac sie za Lewisem jechac na P3 to przez to traci. znów powiedza ze Lewis go wypchnal, ale to bylo jeszcze przed wjazdem w zakret Lewis mial lepszy tor to Nico musial uciekac zeby sie nie zderzyli. Nico wie ze jak nie bedzie prowadzil od razu to nie ma szans z Lewisem i tak to wygląda później. Seb relewacja start i tempo, no ale Merce znow ograli strategicznie i jeszcze seb blędy 3krotnie przez co czas uciekł
12.06.2016 22:06
0
Lewis Hamilton zaczął spacerek po 4 mistrza świata. A Rosberg..... to tylko kierowca nr. 2, dziś to pokazał i na GP Monako też. Brawo Lewis Hamilton. Brawo mistrzu.
12.06.2016 22:09
0
@34. jak nie było błędów, dwa razy zjechał poza tor tracąc po 1.5 sekundy. nie mniej jednak to fatalna strategia Ferrari prsyczyniła sie do utraty zwycięstwa. Poza dwoma błędami Vettel jechał dzisiaj znakomicie, trzeba mu to oddać. Dla mnie kierowca dnia.
12.06.2016 22:11
0
Rosberg tym się różni od Hamiltona, że odpuszcza. Miał słabe tempo w Monaco i odpuścił, dzisiaj też spanikowal a jestem pewien, że Hamilton w mając sytuację taką jak Nico w Monaco czy dzisiaj na starcie wolałby się rozbić niż puścić kolegę z zespołu. Jest to słuszna postawa bo Twój kumpel z zespołu to największy przeciwnik na torze.
12.06.2016 22:12
0
@!45. saint77 Te 1.5sekundy nie miało znaczenia. Na ok. 15 okrążeń przed metą odrabiał średnio ok. 0.3 sek do HAM nawet gdyby go dogonił to zabrakło by okrążeń na wyprzedzenie. Moim zdaniem to strategia zdecydowała.
12.06.2016 22:14
0
"Brakuje mi" :-) durnych wypocin zblazowanego. Jego pupil się nie popisał (poza samym startem), popełnił kilka błędów w końcówce wyścigu no i team też mu nie pomógł strategią. Zbyt szybko chyba ściągnęli go na zmianę opon przy wirtualnym safety car. Mimo wszystko szacun za start dla VET. To była klasa sama w sobie.
12.06.2016 22:14
0
@46. Jahar "wolałby się rozbić niż puścić kolegę z zespołu. Jest to słuszna postawa" - owszem słuszna, ale w rallycrossie ;)
12.06.2016 22:14
0
wyścig nudny, beznadziejna strategia dla vettela i verstappena. Czekam na gp europy u kebabów, peace.
12.06.2016 22:15
0
Polska i Mercedes +K44 = 1-0 lecimy na euro
12.06.2016 22:19
0
Rosberg to jakaś porażka, GP Monako, tor umiejętności kierowcy, był jako jeden z najsłabiej jadących kierowców. Dziś totalna klapa, błąd za błędem, jest zbyt słaby aby myśleć o mistrzostwie. Może się uczyć jak się jeździ od Lewisa.
12.06.2016 22:22
0
K44 i Vettel do Merca poki jest w grze :) ale bylaby rozwalka ja wale riania haha !!
12.06.2016 22:24
0
@53 udowadniasz cały czas, że poziomem już dawno mu dorównałeś, błaźnie.
12.06.2016 22:24
0
@47 ma znaczenie i to spore. dwukrotnie zjechałz toru. w połączeniu z głupią strategią doboru opon doprowadziło to do utraty P1. Hamilton dzisiaj nie błyszczał ale wygrał dzięki strategii i poza startem bezbłędnej jeździe. Chyba tylko raz na zewnętrznej sie nie wyrobił pod koniec pierwszego stintu ale nie tal jak Vettel. Prawda jest taka, że Vettel jest bezkonkurencyjny jak ma przed sobą pusty tor a za sobą minimum 10 sekund luzu. Wówczas komfort psychiczny pozwala mu pojechać bezbłędnie. Jak trzeba liczyć się z każdą tysieczną sekundy to tak różowo już nie jest. I nie tylko ten wyścig to pokazał. Mimo wszystko wg mnie dzisiaj kierowca dnia. To Ferrari zawaliło jako team, nie Vettel.
12.06.2016 22:24
0
Nie zawiodłeś Mistrzu Brawo
12.06.2016 22:29
0
@55. saint77 Z tym pustym torem to bym się nie zgodził. Dzisiaj na większości okrążeń miał jednak lepsze czasy niż HAM. Co do dzisiejszych błędów - chyba mu się wydawało, że jak pojedzie na limicie to dopadnie HAM i go wyprzedzi. Zauważ, że VET popełnił 2 takie błędy, HAM 1 więc nie przesadzajmy :)
12.06.2016 22:36
0
bardzo nudny wyścig jak na Canadę
12.06.2016 22:38
0
49. fifo Obaj wiemy, że egoistyczne podejście do wyścigów pomaga w zdobywaniu najwyższych laurów a tzw. miękkie serce... to sam wiesz co daje. @ 55. saint77 Hamilton na nawrocie stracił tyle co Vettel przy 2 swoich wyjazdach. Szukasz dziury w całym ale sam wiesz, że takie błędy to nie brak umiejętności a przekroczenie limitów. W obu przypadkach te błędy nie były razace. Lepiej pojechać w taki sposób niż tak jak to robi Raikkonen, który jedynie czym zasłynął to obrażaniem Pascala W. z Manora.
12.06.2016 22:39
0
@40 KowalAMG obstawiam Lewisa na mistrza w tym sezonie. Z czołowej trójki ma największe szanse. Przy całej sympatii do Nico - niestety mówiąc krótko nie ma jaj. Tu trzeba gryźć asfalt na każdym centymetrze a nie liczyć na gwiazdki z nieba lub awarie u konkurencji. Takie pierdolamento jak pociska ten melepeta wymoderowano że ktoś komuś miejsca nie ustąpił albo otarł oponę: sorry, niech sie przerzuci na karling albo skoki narciarskie. Lewis ma jaja do walki, walczy o każdy metr toru, ciśnie na każdym zakręcie. Podobnie zresztą Vettel chociaż ten z kolei za często ma pretensje że mu inni sami z drogi nie zjeżdżają. Lewis sam sobie robi miejsce na torze i dlatego będzie przed Rosbergiem. Wygra ten sezon ponownie.
12.06.2016 22:42
0
@59. Jahar Może i masz rację, ale mi takie uderzenie w oponę i wypchnięcie jak dzisiaj jakoś bardzie pasuje do rallycross ;)
12.06.2016 22:48
0
@57. o tym właśnie mówię. Miał lepsze czasy dzisiaj od Lewisa i dlatego uważam że zasłużył na P1. Dzisiaj Lewis miał gorszy dzień. Tylko zauważ, że te lepsze czasy kręcił jak jechal na P1 przy pustym torze a jak go Ferrari załatwiło strategią i zepchnęło na drugie miejsce to jakoś nie szło tak dobrze. No chyba że uzyskanie lepszego czasu na oponach o 20 okrążeń nowszych to coś rewelacyjnego.
12.06.2016 22:51
0
61. fifo Gdyby Hamilton opuścił to następny zakręt byłby dla niego niekorzystny a tak pozbył się rywala o zwycięstwo i zyskał spokój ducha. Tak jeździ Hamilton, tak jeździł Schumacher i pewnie paru innych mistrzów. Rosberg zaraz poczulby wyrzuty sumienia no i właśnie dlatego nie ma tytułu mistrzowskiego.
12.06.2016 23:01
0
vettel bardzo dobrze pojechal. bledy spowodowane tym, ze tak mocno staral sie dojsc lewisa, a widzial, ze jest to mozliwe. wyciagnal wszystko co sie dalo z samochodu, reszta stawki prawie 1 min straty do prowadzacych - masakra. byc moze bez tej strategii na 2 pitstopy na miekkich i tak uleglby hamiltonowi, tym bardziej ze pewnie merc zrobilby podciecie, a byli w zasiegu 1 sek. przed pierwszym pitem. zachowanie lewisa w pierwszym zakrecie karygodne, vettel jak wypchnal kolege zespolowego (i to z udzialem innego kierowcy, gp chin) to przeprasza zespol, hamilton robi to celowo kolejny raz - nie zostawia w ogole miejsca. niech tak robia dalej - przez to sezon bedzie ciekawszy (gdzie dwoch sie bije...). rosberg bedzie mial teraz trudna sytuacje w zespole, tym bardziej ze negocjuje nowy kontrakt. verstappen ladnie sie bronil przez szykana. alonso: chce sie wycofac z wyscigu bo spadl z 11 na 12 pozycje - prawdziwy samuraj... @16 KowalAMG: dziekujemy za merytoryczne komentarze....
12.06.2016 23:06
0
Saint nic dodac nic ujac ;) oby Twoje slowa ujrzały swiatlo dzienne .. a co do wyscigu to trzeba podziekowac strategom za staranne utrzymanie swoich czolowych kierowców , ponieważ uzyskali wysokie pozycje. Ten wyscig pokazal kto ile popełnia bledow i kogo interesuja jakie teami ..
12.06.2016 23:09
0
@45 Chodziło mi własnie o taktykę, bo dzięki niej zyskał 10s. Ferrari nie dało by rady na 1 pit.
12.06.2016 23:11
0
64# berni , przepraszam za swoj merytoryzm ale sa momenty gdy czujesz jakby ktos obrazal moja Rodzine .
12.06.2016 23:14
0
Na sky była fajna rozmowa o mewach z Vettelem i Hamiltonem po wyścigu. Poszukajcie jutro filmików na YT bo było śmieszne :D
12.06.2016 23:17
0
68# kopsnij pare wkrętów milo posluchac "czterokrotnych"
12.06.2016 23:27
0
Ogółem wyścig nudny, sama strategia, a o sukcesie zadecydowała bezbłędna jazda. Sytuacja na starcie Rosberga i Hamiltona była wymuszona przez tego pierwszego, ponieważ wpychał się w miejsce, gdzie o takim wyprzedzaniu powinien zapomnieć. Natomiast zastanawia mnie co za skopane systemy startowe ma Mercedes bo dzisiaj był idealny przykład fatalnego startu ( zawsze startują podobnie, ale z mała różnica między nimi),a Ferari, RB, czy Wiliams potrafią wystartować jak z katapulty.
12.06.2016 23:31
0
Hehe, ludzie przed nami jeszcze 14 wyścigów, a wy już znacie mistrza świata - w takim razie co za frajde macie z oglądania wyścigów? W tabeli jest jeszcze dosyć "płasko" jeżeli chodzi o punkty u kierowców, dlatego wszystko może się jeszcze zdarzyć - w szczególności jak weźmiemy pod uwagę fakt, iż dwaj pierwsi kierowcy nie często kończą wyścig na sąsiednich pozycjach. Co jak co, ale RAI pojechał słaby wyścig. Na dowód porównajmy jego tempo z Redbullami - był od nich zwyczajnie wolniejszy, kiedy jego zespołowy kolega cały czas powiększał przewagę nad bykami. Co ciekawe VET na początku wyścigu oddalał się od HAM i zastanawia mnie, czy gdyby nie VSC zobaczylibyśmy dużą różnicę w zużyciu opon - być może, ale "co by było gdyby?" :D Po za tym nie mogę się zgodzić, że winne jest (tylko) Ferrari - powiedziałbym, że to co zrobili było bardzo sprytne i ryzykowne (przez co odważne). Jednak nie przewidzieli jednego - że VSC tak szybko "znikinie". Ta przewaga Hamiltona nad Vettelem po wymianie opon u niemca byłaby zdecydowanie mniejsza... Nie przewidzieli tego - ale, kto nie ryzykuje ten nie wygrywa. Podczas wyścigu mieliśmy dwa błędy Vettela i uważam, że nawet gdyby ich nie było i tak nie zdołałby zbliżyć się na taką odległość, która pozwoliłaby mu wyprzedzić Hamiltona (a skąd wiem? Na 20 okrążeń przed końcem miał bodajże 4,5 sekundy straty - na okrążeniu odrabiał około 0,1-0,2s - nie wiem jak z degradacją opon, ale ta przewaga się systematycznie o tyle zmniejszała). Co jeszcze wiadomo? Napewno to, że Gutierrez jest słaby - wg. mnie :) No nic - z przodu robi się ciaśniej, a widać to między innymi właśnie dzięki temu, że kierowcy Mercedesa rzadko finiszują na dwóch pierwszych pozycjach :) To dobrze, bo ciekawiej. Pozdrawiam.
12.06.2016 23:34
0
PS. To, że ktoś ma mniej udane starty nie oznacza, że jest slaby... Chociaż jak będzie więcej takich sytuacji jak dziś (kiedy to jeden kierowca Merca spycha drugiego na odległe 10 miejsce) to w klasyfikacji konstruktorów też może być ciekawiej - jednak inne teamy muszą również pojechać bezbłędnie.
13.06.2016 01:09
0
Piszący o jakimś dibrym starcie Vet chyba go niw widzieli .Wystartował tak samo jak wszyscy to dwa Merce zawaliły start.Rosberg popełnił "błąd " ale wymuszony przez Ver który zblokował wewnętrzną ,a później niespodziewanie poprawił drugi raz i zjechał lekko spychajłc Rosberga bardziej na zewnętrzną...to było już na granicy a nawet powiedziałbym ,że przekroczył przepisy
13.06.2016 10:35
0
Tempo Ferrari wygląda na prawdę obiecująco. Oby tak dalej, a niebawem rywalizacja konstruktorów i kierowców na prawdę nabierze sensu i rumieńców. Dwa GP i przewaga Rosberga niemal prysła - ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu - wszystko możliwe. Za kolejne dwa GP równie dobrze możemy mieć większą różnicę punktową między driverami Merca, niż przed GP Hiszpanii. ;)
13.06.2016 10:43
0
Jestem ciekawy tego GP "Europy"... :) Zastanawia mnie jak to jest ze VET ucieka RedBullom, a Redbulle uciekają RAI :D
13.06.2016 20:16
0
He, he...Lewis po raz kolejny wszystkim mankoltentom pokazał "międzynarodowy znak pokoju"
16.06.2016 12:41
0
Ten Pan na zdjeciu ktory otrzymal puchar dla zespolu w pierwszej linii odpowiada w Mercedesie za systemy elektroniczne i elektryczne. Czyli wszystko co jest zwiazane z pradem jest pod okiem tego Pana. A on sam jest Kanadyjczykiem.
16.06.2016 12:58
0
Ten Pan na zdjeciu ktory otrzymal puchar dla zespolu w pierwszej linii odpowiada w Mercedesie za systemy elektroniczne i elektryczne. Czyli wszystko co zwiazane jest z pradem jest pod jego okiem. A on sam jest Kanadyjczykiem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się