WIADOMOŚCI

Bortoleto porównał swój początek kariery w F1 do Russella
Bortoleto porównał swój początek kariery w F1 do Russella © Sauber

Zawodnik z Osasco wypowiedział się nt. swojego trudnego początku kariery w F1. Brazylijczyk wyjawił, że potrzebuje na tym polu sporej cierpliwości, co pokazała przygoda George'a Russella w Williamsie.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Gabriel Bortoleto nie może mówić o udanym początku swojej przygody w królowej motorsportu. Mimo obiecujących momentów w wyścigach nie zakręcił się nawet wokół punktowanych pozycji, do czego w głównej mierze przyczynił się problematyczny bolid Saubera. Tymczasem w poprzednich dwóch latach Brazylijczyk świętował tytuły mistrza F2 i F3.

Temat tego przeskoku został wywołany na konferencji prasowej w Dżuddzie, kiedy David Croft uwypuklił, że jego dotychczasowa średnia pozycja kwalifikacyjna wynosi 17,3. Bortoleto w ciekawy sposób zareagował na to, porównując swój sezon do kampanii 2019 George'a Russella. Wówczas nie wywalczył żadnego punktu, mając do dyspozycji bardzo trudny samochód Williamsa:

"Mam nadzieję, że w pierwszym treningu będę tak samo bezpośredni jak ty w tym pytaniu! Jeśli mam być szczery, to nie jest łatwe. Przychodzisz tutaj z dwoma mistrzostwami, będąc przyzwyczajonym do przebywania w tym pokoju, ale po wyścigu, w którym wygrywasz lub stajesz na podium. Teraz mega pracę wykonujemy już przy awansie do Q2 czy walce o Q3", powiedział 20-latek.
"Zawsze jednak ktoś płaci taką cenę na samym początku. Na początku swojej kariery w F1 George Russell nie zdobył przecież żadnego punktu w pierwszym sezonie. Teraz natomiast jest jednym z najlepszych kierowców w stawce i wykonuje świetną robotę. Nie walczy może o mistrzostwo, aczkolwiek regularnie staje na podium albo rywalizuje o takie lokaty."
"Trzeba w tym wszystkich zachować cierpliwość, bo nic nie mogę teraz zrobić poza nauką, próbą rozwijania się jako kierowca i wykonywaniem lepszej pracy podczas każdego weekendu wyścigowego. Obecna sytuacja jest taka, że nie walczymy o punkty zarówno w moim, jak i Nico [Hulkenberga] przypadku."
"Nico wykonał znakomitą pracę w chaotycznym wyścigu w Australii i udało mu się zdobyć punkty. Realistycznie patrząc na to jednak, w ostatnich trzech/czterech rundach nie byliśmy w stanie ich wywalczyć czystym tempem."
"Teraz musimy spróbować wskazać właściwy kierunek rozwoju samochodu zespołowi. Oglądaliśmy to już w zeszłym roku w Sauberze. Przez cały sezon byli ostatni, a dzięki jednej czy dwóm poprawkom powrócili do walki o Q3. W tej rzeczywistości też czegoś się uczę i wszystko może się zdarzyć. Nie można się poddawać."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu