Tak się właśnie zastanawiam jaką charakterystykę ma ten tor w USA, dużo długich prostych, dużo szybkich zakrętów i dużo nawrotów. Niby było mówione że do końca sezonu tory psują głównie RBR, ale mnie się wydaje że Ferrari też powalczy w USA.

Tak się zastanawiałem nad tym wynikiem LRGP i zatrudnieniem BS. A co sądzicie o teorii że Bruno ma podobny styl jazdy do Roberta i LRGP szukało takiego zastępcy który dopasowałby się dobrze do bolidu zbudowanego "pod Roberta"

Wczorajszy wyścig taaaaa...... No cóż chyba jeden z fajniejszych w tym sezonie. Sporo wyprzedzania, walki i jedynym problemem był nadmiar wody, ale może opiszmy dobre i złe strony. Lewis H. - Tak teraz powinno się tego pana nazywać, zdarzało mu się rozbijać na torze, ale wczorajsze przepychanie to duuuuuża przesada. Nie było okrążenia, zakrętu w którym Lewis czegoś by nie wykombinował. Dla mnie ewidentny "-" tego wyścigu. Vettel - taaaaa wyścig miał w kieszeni, i właściwie jego defiladowe tempo od ok.60 okrążenia to "-" dla niego samego i jego niemieckiej główki. Schumi i Ferka - czemu razem ? Schumi to ewidętne braki w samochodzie Ferrari braki w myśleniu i całą trójeczka zaprzepaściła szanse na dobre lub bardzo dobre (tak schumi zasłużył na pudło) miejsce. LR - nawet dało radę - jak na możliwości samochodu i "rakiety". Jenson Button - zasłużył na wygraną, miał wzloty i upadki w wyścigu, ale jedyny dotrzymywał kroku SV. Najgorsza rzecz w wyścigu........pogoda, zdecydowanie pogoda, no i może opony na mokrą nawierzchnię. Tak na szybko Pogoda - dużo deszczu, za dużo, Opony - zużycie jest zdecydowanie za wysokie, przydała by się większa wytrzymałość o ok 30%

skrzydła były chyba te same, ale jeździł na pewno bez kanału F. 2.5sec straty. hym.... sądzę że z kanałem było by ok.1.7-2,0 więc ma zadatki na drugiego Petrova. :P

Dokładnie zgadzam się z Jenksem. Renault ma problem z dogrzewaniem opon co w efekcie prowadzi do nie najlepszych czasów w quali i początku wyścigu. Więc żadne P4,P3 tylko standardowe max. P5 a żeby nie być aż nadto optymistą to ja liczę tak naprawdę na P6. Gdyby Można było wyjeżdżać na nowych kompletach do wyścigu a nie używać tych z quali to może Robert miałby te P4,P3.

Tylko czy ten wydech Redbulla nie jest aby jedną z przyczyn częstego przegrzewania się silników ?? Warto aby zespoły to sprawdziły. Redbull wyżyłował swój bolid, kosztem niezawodności, boję się że "unikalny" wydech Redbulla jest faktycznie lepszy ale powoduje problemy z silnikiem jakie już nie raz widzieliśmy w tym sezonie.

Brawa dla Roberta, choć z nowymi gumami nic nadzwyczajnego. Mnie zastanawia inny fakt, silnik w Redbullach, jest taki sam jak w Renault a mimo wszystko psuje się znacznie częściej. Ciekawe co to powoduje

Dla mnie to Lotus naprawdę chce coś osiągnąć w F1, natomiast reszta nowych (Virgin i HRT) to raczej jeżdżą aby jeździć i pokazać że (niestety) jak ma się troszkę pieniędzy to można wstąpić do elitarnego sportu od tak.

Stwierdzam fakty Sebo, a Ninja ma rację ten tor preferuje szybkie, nie "przyczepne" samochody.

Eh... szkoda gadać. Bolid w niezmienionej formie od Bahrainu. Raptem większe skrzydełeczka na monokoku. A poprawiać jest co.

Po czasach okrążenia widać dość dużo Robert miał 4 najlepsze kółko w wyścigu (właściwie 3 bo Petrov na nowych oponach miękkich wykonał z małą ilością paliwa). Oznacza to nie w pięć ni w dziewięć to że, Start tudzież Quali i utrzymanie pozycji po starcie oznacza to samo miejsce na końcu wyścigu. Renówki, Ferrki i Merce to właściwie bolidy o tych samych osiągach i wyprzedzać się na torze nie da, dobry start i quali to pewne wysokie miejsce.

Zapomniałem jeszcze odnieśc się do różnicy pkt. Robert vs. Vitali hym..... w Renault zawsze była przepaśc między kierowcami. (Alonso vs De la Rosa, Alonso vs. Kovalainen, Alonso vs. Nelisinio) nigdy nie jeździli równo albo przynajmniej podobnie. (tylko wtedy kiedy Fernando był MŚ ale to samochód był PRO).

To ja krótką piłką. Przedewszystkim jestem przeciw wygranej Vettela ( i to nie bynajmniej z powodu tego że nie lubię Niemców lub jego), Robert jestem spokojny,sądzę że może być SC i to nawet nie jeden ale z tą formą problemu nie powinno być. Ostatni sprawa to Weber hym.... duża różnica pomiędzy nim a Vettelem dziwna sprawa.

Co do lusterek nie będzie różnicy gdyż żaden zespół nie opiera swoich obliczeń aero o lusterka i równie dobrze mogło by ich nie być i bolid był by taki sam. Ale znając F1 to w Hiszpanii na pewno zobaczymy jakiś ciekawe wsporniki i lustereczka a nie zwykły kawałek "pręta ze szkiełkiem"

Dobra chyba znalazłem różnice, coś mi się wydaje że przedni nos jest lekko węższy, albo raczej szpiczasty, w porównaniu z tym z Australii. I to chyba wszystko :)

znaczy się Toro Rosso :P

W tym sezonie widać w końcu geniusz "starych wyjadaczy", Adriana Neweay"a i Rossa Brown"a. Dla mnie jest to ewidętny pokaz tego co potrafi zrobić dobry konstruktor bez OGROMNEGO budżetu. Wszystko co utrzymywało wielkie firmy w F1 w poprzednich latach to budżet, dzięki któremu można było testować najmniejsze pierdółki i poprawiać bolid w ciągu sezonu i wymyślne skrzydełka itd. Ferrari i McLaren były tu najdłużej i dlatego radziły sobie nieźle. Przy zmianie przepisów i cofnięciu głupawych skrzydełek itd. Brown i Neweay pokazali na co ich stać. GENIUSZE F1 !!Swoją drogą brawa dla Sutila oby miał podobną ilosc paliwa co czołówka a będą pierwsze punkty dla "SIŁY INDII"

I to jest właśnie skutek ograniczenia budżetu. Wszyscy sądzą że jak ekipy wiodące będą miały malutki budżet to można będzie z nimi powalczyć, niby fakt ale oznacza to że w przyszłym sezonie zobaczymy stawkę rodem z kartingu or something like that. ZGROZA

Roberto 2 w treningu 0.256 za massa, Nick 4

Troszke bym zmienił a mianowicie RAI HEI MAS kub ham alo kov TRU takie są moje

Ładnie chłopcom poszło :) Mnie też zastanawiają "RENÓWKI" troszkę dziwne te dobre czasy, ale nie sądze żeby zrobili postęp aż taki żeby włączyć sie do trójki FERKA, BMW, MAC

Mam dziwne wrażenie że BMW zatrzymało sie na czasie 1:19:8?? dziś było odrobinkę lepiej wiec pewnie mi sie tylko zdawało. Jak sądzicie ?