DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
25.07.2009 23:10
0
Koledzy ja uważam że ten wypadek Felipy to jest jakis pech dla niego, w tym sezonie wiedzie mu się różnie w wyścigach jezdzi równo, ale ferrari nie jest tam gdzie powinno być. Massa jest jednym z kierowców których najbardziej lubię, ponieważ on walczy i zawsze stara się a teraz taki wypadek. Massa trzymam kciuki że szybko powrucisz do zdrowia i do bolidu.
Przejdź do wpisu Operacja Felipe Massy powiodła się
07.06.2009 22:42
0
zgadzam sie z gogo09. a cp do Roberta to w nastepnym GP jak Robert zajmnie miejsca 5-8 beda bardzo dobrymi. Narazie na lepsze nie mamy co liczyc takie sa fakty.
Przejdź do wpisu Brawn GP: Perfekcyjny wyścig Jensona, problemy Rubensa
07.06.2009 22:39
0
myślę że ten wyścig udowodnił nam wszystkim że BMW wreście zrobiło krok do przodu. Oby tak dalej. Dla Roberta był to ważny wyścig, po seri nieudanych prób wreście udało sie zaapunktować, Robertowi napewno ulrzyło i teraz wydaje mi sie że w następnym wyścigu Robert też zapunktuje. Nie ma liczyć odrazu na sporo punktów ale miejsca 5-8 z forma samochodu i Roberta są realne i w zasięgu. Powodzenia.
Przejdź do wpisu Kubica zdobywa pierwsze punkty w Turcji
24.04.2009 22:54
0
szkoda ze w tym sezonie Ferrari nie walczy o zwyciestwa, brakuje mi tej walki Ferrari, Hamiltona czy BMW... miejmy nadzieje ze w najblizszym czasieFerrari zacznie walczyc o jak najlepsze miejsca..
Przejdź do wpisu Kierowcy Ferrari po piątkowych treningach