Kanarinho
Ostatnia aktywność
avatar
Kanarinho

25.04.2017 03:58

0

Na Indianapolis większość okrążenia robi się z gazem w podłodze i dlatego średnia prędkość szybkiego okrążenia jest zbliżona do maksymalnej. Średnia w całym wyścigu (uwzględniając pit stopy itp.) wynosi około 260km/h.

avatar
Kanarinho

25.04.2017 03:21

0

Trochę to dziwne, przecież wiadomo, że aerodynamika bolidu to spójna całość, a zmiana jednego elementu bezpośrednio wpływa na prace drugiego. To nie jest nowy zespół, żeby mogli pozwolić sobie na takie błędy jak niewykrycie niepoprawnie działającej platformy aerodynamicznej.

avatar
Kanarinho

12.11.2016 18:23

0

Nie wiem po co przypisujecie do tego jakąś teorie spiskową. Odwoływanie się od decyzji sędziów jest czymś absolutnie normalnym. Ferrari ma bardzo ciężki sezon i szuka punktów gdzie tylko może. Dla niektórych zajeżdża to desperacją, ale moim zdaniem to oznaka determinacji i tego, że walczą do końca.

avatar
Kanarinho

22.10.2016 00:12

0

Zapewne atmosfera w Ferrari nie jest rewelacyjna, ale te hieny dziennikarskie sprowadzają to do poziomu jakiegoś dramatu... Ani Vettel, ani Ferrari moim zdaniem nie powinni się odnosić do tego typu wypocin, bo inaczej tego nazwać nie można.

avatar
Kanarinho

04.10.2016 17:20

0

Osobiście jestem wielkim fanem Ferrari. Gdyby jakimś cudem udało im się wygrać wyścig w tym sezonie to presja zeszłaby nie tylko z zawodnika, ale i z całego zespołu, bo napięcie w ich garażach jest niemal wyczuwalne. Prawdopodobnie taka sama sytuacja panuje w Maranello gdzie zdecydowana większość sił skupiona jest na przyszłorocznym bolidzie. Praca w stresie na nikogo dobrze nie wpływa. Inżynier czy programista potrzebuje wsparcia i spokoju, bo inaczej zaczynają mnożyć się błędy, terminy wydają się nieosiągalne, a w głowie kłębią się myśli, że konkurencja jest krok przed nami. Coraz mniej skupienia i główkowania nad projektem, bo zestresowana mózgownica widzi tylko przeszkody, niedogodności i konkurencje. Żeby wyjść z takiej matni potrzebny jest jakiś impuls w postaci np zwycięstwa. Sam miałem tak kilka razy. Huczne zapowiedzi walki z Mercedesem w tym roku odbiły im się czkawką. Być może oni sami uwierzyli, że coś tam jednak jest w tym baloniku, który napompowali.

avatar
Kanarinho

04.10.2016 12:24

0

Jeśli dadzą wszystkim kierowcom identyczne bolidy to w zamian otrzymamy dwa gigantyczne plusy. Po pierwsze to dowiemy się kto jest najlepszy, a po drugie skończy się pisanie takich głupot w komentarzach...

avatar
Kanarinho

04.10.2016 10:28

0

Sebastian ewidentnie ma nieco słabszy okres, ale to się zdarza każdemu. Przyczyny takiego stanu rzeczy u kierowcy wyścigowego mogą być rozmaite i pochodzić z kilku źródeł. Być może Vettel zdaje sobie sprawę, że to kolejny stracony sezon i myślami jest już w 2017 roku, a może nieustający pech, który się do niego przyczepił odciska swoje piętno. Porównując jego rozmowy z Riccardo przez radio na przestrzeni całego sezonu można usłyszeć jak zmienia się ton wypowiedzi Vettela. W początkowej fazie tegorocznego cyrku słychać zaangażowanie i determinacje, a w chwili obecnej gdzieś to zniknęło.

avatar
Kanarinho

21.07.2016 21:52

0

Bardzo dobry pomysł, jeśli któryś kierowca wyjedzie poza tor w kwalifikacjach to z automatu powinien mieć anulowany czas, a jeśli zrobi to podczas wyścigu to + 10 sekund za każde takie przewinienie.

avatar
Kanarinho

20.07.2016 03:04

0

@8, autostrady Pana Tilke jakoś niespecjalnie pomagają uatrakcyjniać wyścigi.

avatar
Kanarinho

07.07.2016 11:39

0

Zawsze jak chodzi o opony, to w tym temacie przewija się dużo zmiennych. W sumie nie ma co filozofować i dorabiać do tego teorii, ale jeśli po przeprowadzeniu tak dokładnej analizy ludzie z Pirelli są w stanie powiedzieć tylko, że to przez jakieś "resztki" wybuchła opona. Trochę słabo to brzmi, mogli się bardziej postarać. Ciekawe czy wykluczyli przy tym udział Minionków :)

avatar
Kanarinho

07.07.2016 10:59

0

Zapewne jest tak jak mówisz i producenci mają przekalkulowane wszystkie koszta. Nawet jeśli chcieliby wejść do F1, to i tak ostatnie słowo nie należy do nich. Nie tylko opony w przyszłym sezonie powinny się lepiej prezentować.

avatar
Kanarinho

07.07.2016 10:31

0

Dużo też zależy od stylu jazdy, charakterystyki i ustawień bolidu. Dla jednego pokonanie 30 okrążeń na jednym komplecie nie będzie żadnym wyzwaniem, a dla innego jest to niemożliwe. Vettel dosyć ostro atakował te niedorzeczne krawężniki, mogło być tak, że na szczycie ostatniego zakrętu przed prostą start/meta ostatecznie załatwił już mocno sponiewieraną oponę, która parę sekund później eksplodowała. No nic, zaryzykowali z taktyką na jeden postój i nie wyszło, może następnym razem uda im się przechytrzyć Mercedesa.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 23:12

0

Fakt, mimo swojej miękkości (dosłownie można zrobić odcisk dłoni na miękkiej wyścigowej oponie) opona jest niesamowicie stabilna mimo przeciążeń i prędkości na jakie jest narażona. W sumie jest tak jak mówisz, opona nie zawsze pęka od razu po najechaniu na jakieś ustrojstwo, ale skoro nawet ja zauważyłem, że guma najlepsze swoje chwile ma już zdecydowanie dawno za sobą to może jednak stint Sebastiana był trochę za długi.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 20:37

0

Dla mniejszych zespołów w których liczy się to ile kasy przyniesie ze sobą "kierowca" taki Massa jest bezwartościowy. Dla większych zespołów też raczej się nie przyda. Z tego co pamiętam to Massa po każdych większych zmianach w F1 długo musiał się aklimatyzować. Po wywaleniu z bolidów kontroli trakcji co chwilę wykręcał bączka na torze. Po wprowadzeniu KERS i ograniczeniu w aerodynamice też miał kłopoty. Na początku ery V6 też nie prezentował się jakoś rewelacyjnie. Do tego dochodzi to jego ględzenie, płacz przed i po każdym wyścigu.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 20:19

0

Szkoda, że Pirelli ma monopol na dostarczanie opon do F1, chciałbym, żeby mieli konkurencje np. Michelin, albo któryś z japońskich producentów np. Yokohama, Toyo. W końcu produkują wyczynowe opony więc jakieś podwaliny już mają.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 20:12

0

W poczynaniach McLarena widać pewien progres, gdzieś tam pojawia się światełko w tunelu. Agregat Hondy jest w coraz lepszej formie, zresztą jak i cały bolid. Przy dużym szczęściu, niecodziennych warunkach atmosferycznych, odpowiednio szybkich i celnych decyzjach zespołu może uda im się wskoczyć na podium.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 19:59

0

Kasa, kasa, kasa. Pani Monisha Kaltenborn już dawno powinna podać się do dymisji, bo to, że nie potrafi kierować zespołem to jedno, a brak jakichkolwiek umiejętności potrzebnych w tym, żeby dobrze zareklamować i "sprzedać" zespół potencjalnym sponsorom to drugie. Sauber teraz potrzebuje dobrego PR'u, charyzmatycznego szefa i świetnego planu na przyszłość, który przyciągnie sponsorów.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 19:49

0

Lauda zawsze nieco koloryzuje swoje wypowiedzi, ale sedno pozostaje. Nie darzę zbytnią sympatią Hamiltona, ale trzeba przyznać, że bez niego byłoby trochę nudnawo.

avatar
Kanarinho

06.07.2016 19:43

0

Nie wiem jak na Eleven, ale w relacji Sky na kilka okrążeń przed eksplozją pokazano w jakim stanie była opona Vettela (nie wyglądała zbyt ciekawie). Spodziewałem się, że lada moment Sebastian zjedzie do boksu i cały misterny plan ze strategią psu w d... Niestety, bo mimo małych szans na sukces coś by się działo, a tak to znowu te Mercedesy, z całym szacunkiem rzecz jasna.

avatar
Kanarinho

02.07.2016 23:00

0

@3, ciężko normalnie wytłumaczyć? Musisz od razu ujadać? @2, Vettel też dostał karę, dlatego Rosberga cofnięto tylko o 4 miejsca.

avatar
Kanarinho

28.05.2016 20:41

0

Szefostwu RB chyba bardziej zależało na tym, żeby nie rozbił się na starcie.

avatar
Kanarinho

23.05.2016 00:56

0

@dexter, miałem przyjemność wymacać kilka rodzajów opon wyścigowych i od razu zacząłem się zastanawiać jakim cudem pomimo takiej miękkości guma jest ciągle zwarta przy przeciążeniach i prędkościach jakie panują na torze. Oczywiście składa się na to siła docisku do asfaltu, odpowiednia trakcja itp. Nawet twarda mieszanka jest twarda tylko z nazwy, ale różnica w dotyku jest dość zauważalna porównując ją z oponą miękką. Co do wyścigu to myślę, że Red Bull może nieźle przycisnąć Mercedesa na tym torze.

avatar
Kanarinho

08.05.2016 13:11

0

Do Fiesty, albo Focusa ten silnik jak najbardziej się nadaje, no chyba, że ktoś lubi sobie przygazować. W dużo cięższym Mondeo czuć, że brakuje mu siły (tylko 170Nm). Co do spalania - żeby osiągnąć wartość mniej więcej 7 litrów to trzeba stosować wszystkie znane techniki eco drivingu, a to potrafi być frustrujące. Zaś osiągnięcie takiego spalania jakie zadeklarował producent jest po prostu niemożliwe, no chyba, że w warunkach laboratoryjnych. Jeśli chodzi o długowieczność i wytrzymałość to zasada jest prosta - jak dbasz tak masz. Zastanawia mnie jedno, jakie zmiany jeszcze można wprowadzić, żeby polepszyć dźwięk tych V6?

avatar
Kanarinho

08.05.2016 05:00

0

"Kto chce w przyszlosci sprzedawac samochody musi produkowac male silniki ktore sa oszczedne." Sorry, ale dzisiejsze silniki w ogóle nie są oszczędne, a wręcz przeciwnie. Wyżyłowane do granic możliwości jednostki o pojemności mniej więcej 1.0 - 1.5 są zrobione tak, aby wytrzymały ok 150 tys km, a koszty naprawy takiego ustrojstwa to istna tragedia. Miałem nieprzyjemność prowadzić nowe Mondeo z silnikiem 1.0 EcoBoost i wcale nie zdziwiło mnie spalanie na poziomie 8-9 litrów w cyklu mieszanym, zdziwiło mnie natomiast to, że dealer, który zawsze próbuje wcisnąć swój towar odradzał mi zakup, a to już chyba o czymś świadczy. Co do dźwięku V6 to i tak w tym roku nastąpiła duża poprawa. Wiadomo, że sentyment do V10 i V8 pozostanie na zawsze, ale niestety takie mamy teraz czasy.

avatar
Kanarinho

17.04.2016 10:02

0

Sporo emocji, nawet kilka razy tyłek poderwał mi się z fotela co ostatnio jest rzadkością. Szacun dla kierowców Ferrari za manewry wyprzedzania.

avatar
Kanarinho

19.03.2016 22:42

0

Z tego co pamiętam Sokół zrezygnował z komentowania dlatego, że Polsat wymyślił sobie komentowanie ze studia, a nie z toru jak to wcześniej miało miejsce.

avatar
Kanarinho

15.11.2015 18:49

0

Najnudniejszy wyścig sezonu. To chyba najlepsze podsumowanie.

avatar
Kanarinho

31.10.2015 20:08

0

@Amnes, ponoć ma być kapryśnie, ale to raczej takie wróżenie ze śmierdzącej skarpety.

avatar
Kanarinho

31.10.2015 20:05

0

W USA zajęli może 12 miejsce, ale nie zmienia to faktu, że właśnie tyle bolidów dojechało do mety ;) Ewidentnie jakaś ekipa uzbraja się w doświadczonych inżynierów i zarządców.

avatar
Kanarinho

31.10.2015 19:59

0

@Root, w Astonach owszem montowano V8, ale o pojemności mniejszej niż 5 litrów (4.3l i 4.7l), a ich topowymi jednostkami napędowymi były V12 (6.0l i 7.3l montowany w modelu one-77). Obecnie Astony trochę kuleją od strony technologicznej w porównaniu z resztą aut tej klasy. Co do powrotu to jestem absolutnie za, ale to malowanie mogłoby być jak w modelu DBR9.

avatar
Kanarinho

31.10.2015 18:52

0

@wobz, z pisaniem też u Ciebie nie jest najlepiej. Tor w Meksyku jest bardzo śliski co pomaga Red Bullowi. Myślę, że jutro za Mercedesami ustawią się Ricciardo i Vettel.

avatar
Kanarinho

24.10.2015 22:47

0

Przepraszam za nietakt, nie wiedziałem, że @elin jest kobietą. Dziękuję Wam za wyjaśnienie, już chyba wiem wszystko w tej kwestii.

avatar
Kanarinho

24.10.2015 22:23

0

No ok, ale co się stanie jeśli kwalifikacje w ogóle się nie odbędą? Będzie tak jak napisał @elin?

avatar
Kanarinho

24.10.2015 22:14

0

W niedzielne poranki zazwyczaj dochodzę do siebie i niewiele pamiętam ;p To po tym GP Japonii dziennikarka zapytała się Roberta czy nie mógł jechać na trzech kołach? ;)

avatar
Kanarinho

24.10.2015 22:00

0

Pamiętam, że w którymś wyścigu przesunięto kwalifikacje na niedzielny poranek, teraz powinni tak uczynić. Nie wiem niestety czy regulamin przewiduje całkowite ominięcie kwalifikacji i start z pól przydzielonych na podstawie tabeli.

avatar
Kanarinho

07.10.2015 03:11

0

Całe przedstawienie niestety zaczęło się od zespołu Mercedes, który wymusił na reszcie wprowadzenie tego przeklętego agregatu z V6. Mówi się, że na zaprojektowanie tego eko badziewia wydali pół miliarda. Śmiem podejrzewać, że drugie tyle "podarowali" odpowiednim personom w zamian za poparcie w sprawie wdrożenia tego projektu w życie. To są sporty motorowe do cholery! Szlag mnie trafia jak słyszę komunikaty typu "oszczędzaj paliwo", "oszczędzaj opony"! Oglądam wyścigi z zamiłowania od wielu lat, sam nawet trochę się ścigam na kartingowych torach, ale w życiu nie spodziewałem się takiej błazenady w wykonaniu tych bezmózgich ekoterrorystów. Nigdy bolidy nie były tak łatwe w prowadzeniu jak teraz. Nie trzeba tego nawet zbytnio udowadniać. Zresztą widać to po większości "kierowców", którzy wpychają się do zespołów, bo mają kieszenie wypchane brudną forsą od sponsorów.

avatar
Kanarinho

07.10.2015 01:15

0

Na okrążeniu formującym nie tylko opony, ale i cały agregat musi musi osiągnąć odpowiednią temperaturę, żeby działał optymalnie. Podejrzewam, że Rosberg celowo zaryzykował na starcie wyprzedzenie Hamiltona, a kiedy zorientował się, że to niemożliwe wiedział, że zniszczenie opon na pierwszym okrążeniu wcale nie skreśli go z walki o wygraną, bo przejechanie całego wyścigu na gumach pośrednich nie jest jakimś wielkim wyzwaniem.

avatar
Kanarinho

04.10.2015 04:39

0

Honda w ciągu sezonu zebrała wystarczającą ilość danych, żeby znacząco poprawić swój agregat. Jeśli w przyszłym roku znacznie nie poprawią swoich osiągów to będzie pozamiatane.

avatar
Kanarinho

26.09.2015 16:47

0

@skoczek130, chcesz tego, żeby zamiast Ferrari była coca cola f1 team, a zamiast Mercedesa blend-a-med gp?

avatar
Kanarinho

26.09.2015 09:40

0

Gdyby nie wypadek towarzysza Kwiata to na 100% doszłoby do przetasowania. Kimi prezentował się całkiem nieźle i śmiało mógł sięgnąć po drugą linie.

avatar
Kanarinho

26.09.2015 09:25

0

@Skoczek130, zaskoczyć może jedynie Red Bull, a dokładniej tym co będzie miał pod "maską".

avatar
Kanarinho

24.04.2015 00:57

0

@7 Może od razu super-soft? Po starcie z maksymalnie obciążonym bolidem przejechaliby po 4 okrążenia. Dobór mieszanek jest bardziej racjonalny niż agresywny.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu