Ja mam takie same szanse na tytuł w 2020 jak Max heh

@5 To, że ktoś jest głupi i nie umie zapanować nad tym co należy mówić, a co nie, nie oznacza, że ma mieć taryfę ulgową i nie ponosić konsekwencji.

A Ricciardo w ogóle by chciał wrócić do RB? Wątpliwe. Coś ten dziadek Marko ubzdura sobie i plecie głupoty. Daniel powinien dać wywiad, że jak Max odejdzie z RB to on i tak nie ma zamiaru do nich wracać ;D

@2 zazuk Jesteś głupi, ślepy czy nie umiesz czytać?

@4 FabLemon1947 Nie, to zespoły mają rywalizować. Zarówno na torze, w pitstopie, w fabrykach, w garażach. Kierowca jest tylko z jednym z elementów tego wyścigu i ma za zadanie wycisnąć maksimum osiągów z dostępnego bolidu

@4 Nic nie muszę udowadniać. A jak Ver, już nie w emocjach, mówi o rzucaniu się do Ocona, że to jest "normalna reakcja" to jest debilem i tyle. To nazywanie, a nie obrażanie.

Crashtappen idiota zarówno na torze jak i poza nim...

1:18:707

Odkąd pamiętam kibicowałem RK, nie ważne w jakiej dyscyplinie startował. Strasznie byłem zawiedziony jak Renault z niego zrezygnowało, jeszcze bardziej jak Williams, bo taka szopka co tam się działa była moim zdaniem nie fair. Kierowca rezerwowy - Robert mówi, że spoko, że cały czas ma jeden cel, a jazda może mu tylko pomóc. Testy najpierw jedne, potem decyzja, że też drugie, na czasy nie patrzeć, ale czasy najlepsze z zespołu - wszystko wyglądało coraz lepiej. A potem ta decyzja, która autentycznie zepsuła mi humor i mimo, że nie dotyczy mnie osobiście to jakiś taki przybity jestem. Najpierw jak myślałem, że to sprawa Williamsa to miało to jakiś sens sportowy lub PR-owy, jak Clair mówiła, że to decyzja Roberta to sądziłem, że to ściema. I niby tylko testy, niby tylko jeden dzień, ale trochę to przykre, że mu się jeździć nie chce, ciągłe mówienie, że taka przerwa, że mało szans, a jak jest szansa to oddanie walkowerem.