Zamrożenie prac nad silnikami F1 oznacza w/g mnie dalsze faworyzowanie McLarena, a dobry silnik ma w tej chwili właśnie ma mclaren mało awarii w sezonie 2007. Gdyby Ferrari zaczęło rozwijać prace nad silnikiem to mclaren w 2008 mógłby zostać (brak nowej dokumentacji z ferrari ) w tyle i nie mógłby ponownie walczyć o tytuł. Jedynie jak się wydaje pozostaną prace nad pakietem aerodynamicznym ale on jest widoczny dla innych zespołów i za wiele nie da się ukryć, dlatego FIA zaczyna mieszać z silnikami.

LUZIK Hamilton pokazałeś wszystkim już na pierwszym kółku, że jesteś wyluzowany w walce o mistrzostwo. Bravo Kimi !!!

Czyli Mckleren bez zmian. Tatuś nie miał wpływu na sytuację Hamiltona na torze mógł tylko kazać Alonso, żeby odpuścił.

No to FIA ma problem. Moim zdaniem MCLaren powinien zostać wyłączony z dalszej rywalizacji.

Zgadzam się z Waszymi opiniami. W Silverstone i tak wszystkie ekipy nie biorą udzialu w testach, a w wielu ekipach będą zasiadać kierowcy testowi. Roberta zobaczymy po przejściu badań lekarskich FIA już na treningach i kwalifikacjach do GP Francji.

Kiedy Nick Heidfeld będiz miał w końcu taktykę jak Robert Kubica?.

MiSz - dokladnie tak z tego z Montrealu, Vettel natomiast miał bolid przygotowany dla Roberta złożony z nowych części.

Ralf się rozwalił specjalnie na poczatku bo niechciał się ścigać-miał na tym torze dwa wypadki więc po co ryzykować i tak dostaje niezłe piniądze.

Ralf się rozwalił specjalnie na poczatku bo niechciał się ścigać-miał na tym torze dwa wypadki więc po co ryzykować i tak dostaje niezłe piniądze.