Zarówno Robert Kubica, jak i Witalij Pietrow mieli w Brazylii ciężki wyścig. Rosjanin już na początku wyścigu, po nieudanym starcie spadł na koniec stawki, podczas gdy Robert Kubica przez niemal cały wyścig musiał bezskutecznie walczyć z wolniejszymi zawodnikami.
„To był ciężki wyścig. Wszystkie okrążenia spędziłem w dużym korku, ale nie miałem wystarczającej przewagi w osiągach, aby wyprzedzić Hulkenberga: traciłem wiele czasu w wolnych zakrętach i nie mogłem wykorzystać przewagi naszej prędkości maksymalnej, ponieważ przez długi czas jechałem na ograniczeniu obrotów na głównej prostej. Nie mogłem więc go zaatakować. Inną kluczową częścią wyścigu była chwila zaraz po moim pit stopie, gdy Hulkenberg i ja jechaliśmy za moim partnerem z zespołu przez kilka okrążeń i nie mogliśmy wycisnąć wszystkiego ze świeżych opon, co kosztowało mnie pozycje na korzyść Schumachera.”
Witalij Pietrow
„Miałem zły start i znalazłem się w środku sporej stawki bolidów w pierwszym zakręcie. Starałem się dać każdemu miejsce, a potem na zakręcie numer dwa zająłem normalny tor jazdy, ale musiałem ominąć Alguersuariego żeby nie spowodować wypadku. To wyrzuciło mnie na krawężnik i spadłem na koniec stawki, gdy wychodziłem z zakrętu numer trzy. Potem, nie mogłem już nic zrobić tylko starałem się naciskać, pojechać zwykły wyścig i nadrobić pozycję gdzie się dało.”
07.11.2010 20:27
0
Miał pecha.
07.11.2010 20:28
0
no troche ;/
07.11.2010 20:29
0
ta... szkoda, błąd strategów pit stop razem z Hamiltonem i byłby wyżej... Szkoda słów
07.11.2010 20:29
0
Jak się okazuje, przygotowanie samochodu Roberta Kubicy na Interlagos pozostawiało wiele do życzenia. W sobotę Polak miał problemy z dogrzaniem opon, a w niedzielę okazało się, że inżynierowie źle dobrali przełożenia skrzyni biegów. – Dzisiaj po południu miałem ciężki wyścig. Każde okrążenie spędziłem za czyimiś plecami, ale nie miałem wystarczającej przewagi osiągów, aby wyprzedzać – przyznał Kubica. Brakowało nie tylko docisku, lecz także prędkości maksymalnej. Na nic przydaje się kanał F, kiedy przełożenie siódmego biegu jest zbyt krótkie. – Traciłem dużo czasu w wolnych zakrętach i nie mogłem skorzystać z naszej przewagi, jaką dają wyższe prędkości maksymalne, ponieważ ogranicznik obrotów blokował mnie przez długi czas, gdy jechałem na głównej prostej. Nie mogłem więc atakować – powiedział Polak. – Kolejny kluczowy moment nastąpił po zmianie opon, kiedy Hülkenberg i ja jechaliśmy za moim kolegą z ekipy przez wiele okrążeń – opisywał Kubica sposób, w jaki stracił trzy pozycje. – Nie mogłem wyciągnąć maksimum z moich świeżych opon, co kosztowało mnie pozycję na rzecz Schumachera.
07.11.2010 20:31
0
"Polak miał problemy z dogrzaniem opon, a w niedzielę okazało się, że inżynierowie źle dobrali przełożenia skrzyni biegów." no comment
07.11.2010 20:32
0
Wydaje mi się, że za wcześnie ściągnęli Roberta na pit stop. Może kilka okrążeń bez Hulkenberga było by lepszą taktyką?
07.11.2010 20:33
0
Caly wyscig zenada,,zero walki. Wogole zasady neutralizacji to smiech na sali. Przeszlo 50 lat jest juz formula a oni maja wciaz problem z utworzeniem zasad. Nawet jakby Kubica wyprzedzil Hulkenberga to i tak nie mialby najmniejszych szans awansowac wyzej. Zastanawiam sie nad dalszym ogladaniem formula 1- oj zastanawiam.
07.11.2010 20:34
0
ręce opadają jak się czyta takie wypowiedzi. co oni w tym renault z choinki się pourywali. jak to już ktoś (chyba nawet nie raz) słusznie zauważył, odkąd KUB podpisał nowy kontrakt, już nikt o nic się tam nie stara. hmm, jak takie baby z urzędu. a tekst PET to już poniżej krytyki: "Starałem się dać każdemu miejsce". W głowie się to nie mieści!!
07.11.2010 20:35
0
Czasami robertowi brakuje jaj!!!! Jak się jedzie taś taś taś to trudno zdobywać pozycje.....
07.11.2010 20:40
0
czyli Pietrov schrzanił wyścig Robertowi mógł zjechać poi gumy i były by punkty a tak lipa
07.11.2010 20:44
0
@9. hugosi - daj mu swoje ! ...jak masz?!
07.11.2010 20:47
0
ciagle to sama zal
07.11.2010 20:56
0
niech kubica raz przyzna się ze nie ma jaj gdyby miał choć procent tego co Hamilton byłby 2 razy lepszy a nie tłumaczy się jak baletnica do kitu kubica i to gp
07.11.2010 20:59
0
Szkoda Roberta .... Chłopak ma super talent, ale stratedzy Renault, prawie co wyścig coś takiego wymyślą, że i talent nie pomoże ......... 9. hugosi ... Aby walczyć, trzeba mieć o co i czym ........ Rozbić samochód a przy okazji głowę jest bardzo łatwo. .............. Ale są i sukcesy ....... Piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów ( to prawie wyłącznie zasługa Roberta).
07.11.2010 21:01
0
jeśli Renault będzie na takim poziomie jak w tym sezonie to nie będzie czego podziwiać Renault powoli idzie na dno a to mi się nie podoba co do Roberta to nie błyszczał za bardzo mógł wyprzedzić Hulkenberga jak by zaryzykował a rusek brawo że nie rozwalił bolidu ale jak na jego start spojrzałem to się załamałem ręce opadają co on wyprawia gdy Eric miał trochę oleju we łbie to już by go dawno wywalił ale cóż kasa robi swoje
07.11.2010 21:04
0
14. lechart każdy inny kierowca na miejscu Kubicy by naciskał ale on potrafi tylko dojeżdżać i czekać aż rywale z przodu odpadną albo popełnią błąd jak chce się walczyć trzeba ryzykować hulk niemal stresu nawet przez chwile
07.11.2010 21:05
0
Sciągać KUB na tym samym okrążeniu co HUL...mistrzostwo świata!!!! Na co oni liczyli? HUL nawet nie musiał sie starać żeby utrzymać pozycję po pitstopie.
07.11.2010 21:05
0
PET bolidu nie rozwalil bo jak sam powiedzial priorytetm bylo dojechanie do mety, niewazne na jakiej pozycji, byle do mety. i taka jest prawda o renault wiec nie ma sie co napalac na p-rzyszly sezon bo nasz KUB goowno w tym zespole osiagnie. byleby dobry kontrakt mial i swoja kase wyciagnal ! tego mu zycze. z calego serca.
07.11.2010 21:05
0
ktos sie stara zeby Rob wypadl gorzej niz Pet,ale to nie wychodzi. Rob zmien zespoł
07.11.2010 21:08
0
Renault w tym wyścigu nie istniało, tak samo jak w Korei zresztą. Dobrze, że został już tylko jeden wyścig i że o nic nie walczą - zaoszczędzi to kibicom sporo rozczarowań.
07.11.2010 21:20
0
Piszecie że Robert nie mam jak tak!A co powiecie o Buttonie jeździ jak baletnica a jakie miejsce uwalczył razem ze swoimi strategami!!!!!!!!!!!!
07.11.2010 21:21
0
19. tado też mi taka myśl się ostatnio nasunęła, cholera wie, w sumie za dużo tych błędów. 16. REBELIANT --- a to co jakiś przerywnik ?! wiem wiem nie karmić trola :D
07.11.2010 21:22
0
Ja jeszcze mam nadzieję, że Reno na przyszły sezon przygotuje bardzo dobry bolid, ten sezon już dawno odpuszczając sobie...
07.11.2010 21:22
0
*jaj
07.11.2010 21:24
0
Robert uwazaj na plecy bo chyba zaczynaja Cie dymac. Mam nadzieje ze Twoj alf:) Morelli sie w pore polapal w tym syfie. Nie wierze w taka ilosc przypadkow tym bardziej ze w pierwszej czesci sezonu wszystko gralo w boksie. Mysle ze chca uzasadnic wyniki Pietrowa zanizajac Twoje. Wczoraj tez pieknie wypuscili kolege z boksu idealnie "w tempo". Za duzo tego ostatnio.
07.11.2010 21:27
0
nerwy opadły..... Mając komputery za grube $$$$ , nie można obliczyć jaka jest potrzebna przekładnia ?? Nie pojmuję tego . Ale jest proste wytłumaczenie--kończą się zapasy części które zostawiło Stare Renault , a Lopez skarbonkę zapieczętował .
07.11.2010 21:29
0
Renault jest na dnie. Dzisiejsze wyczyny strategów tego zespołu to utrata wielu miejsc Roberta. Nikt Roberta nie wyprzedził. On sam zyskał jedną pozycję dzięki walce na starcie. A stratedzy co? Zafundowali mu kilka miejsc do tyłu, a mechanicy niedorobione auto. Niepewny los całego zespołu po takim wyscigu w wykonaniu jego kierownictwa jest jeszcze bardziej niepewny.
07.11.2010 21:32
0
No racja Kubica bardzo słabo dzisiaj pojechal chociaz i sama strategia do dupy ;/
07.11.2010 21:33
0
21. Twardy1607 dokładnie!!! np Ham ślizgał się jak krowa na lodzie nie dał rady wyprzedzić Hulka, został na torze i ugrał swoje, a Robert był tuż za nim przed zjazdem. Wydaje mi się ze te 2 albo 3 kółka mógł jeszcze pojechać za Hamiltonem i było by fajnie.
07.11.2010 21:50
0
Najlepiej dzisiaj RK wyszło wesłanie Michaela na trawkę (Chyba nie przepadają za sobą )
07.11.2010 21:58
0
@9 tak Robertowi brakuje jaj i dlatego wywalczyl pozycje na pierwszych 2 zakretach wyprzedzając barichello. wez se jebnij z rozpedu w sciane.
07.11.2010 22:02
0
16. REBELIANT i to jest prawda,też tak uważam
07.11.2010 22:06
0
Tu nie tylko trzeba mieć jaja, ale tez sprzęt i dobre wsparcie, a Robertowi brakuje tylko tych dwóch ostatnich, a to nie jego wina. Stara się ile może, to widać jedzie na granicy możliwości bolidu, bo Umiejętności Roberta są o wiele wyższe od możliwości jego bolidu. Taka jest prawda.
07.11.2010 22:09
0
33. dnb o każdym kierowcy tak można powiedzieć którego byś nie wsadził do lepszego bolidu ten pojedzie lepiej.
07.11.2010 22:15
0
16 i 32- no to nie oglądaliście wyścigu. Urywki przy 1-szym zakręcie chyba wam wypadły z głowy. Choć na początku mógł coś bardziej pośmigać Hamiltona.
07.11.2010 22:15
0
no to sam widzisz hehe
07.11.2010 22:24
0
34. grzegorz0812 Każdy pojedzie lepiej w lepszym bolidzie?, no może nie do końca, ale przeważnie, Przykład Fisichela jak poszedł do Ferrari nie dał rady, a w Force India nieźle sobie poczynał i dupa, twoja teza grzegorz0812 trochę nie ma pokrycia, ale to nic, bo bolid Ferrari nie jest zapewne łatwy w prowadzeniu, a jest cholernie szybki. A Kubek ma tyle doświadczenia i umiejętności, że dałby sobie rade. Poza tym nie tylko ja tak sadzę, ale również i goście którzy są lepszymi znawcami ode mnie, a tym bardziej od ciebie, bo ty masz pożywkę z porażek Roberta, żeby o nim pisać jaki to słaby on jest.
07.11.2010 22:25
0
35. jurcek kurcze na starcie jest kocioł i albo się z nie go wychodzi albo nie a w trakcie wyścigu to inna sprawa więc co powiesz o pyrkaniu za świerzakiem ponad pół wyścigu ????? gdzie ten jego geniusz ?????
07.11.2010 22:30
0
38. grzegorz0812 "gdzie ten jego geniusz ????" A WE DUPIE, sam geniusz nie pomoże jak nie ma się osiągów pozwalających wyprzedzić inny bolid który, wcale nie jest gorszy od bolidu Renault, a po za tym to Robert sobie widocznie już odpuścił.
07.11.2010 22:34
0
Nie wiem czy ktos to zauwazyl w wyscigu,,ale Pietja jakos umial wyprzedzic Baricello, Nawiazujac do walki Williams - Renault . A pierwsze bodajrze 3-4 okrazenia to byla obrona Kubicy przed Buricello w obronie pozycji. Cos tu jest nie tak w tym teamie renault. Kubica musi sie nauczyc konstruowac bolidy , dodatkowo projektowac silniki , dokrecac kola a strategia jakos sama mu sie ulozy. - moze wtedy cos mu wyjdzie.
07.11.2010 22:35
0
37. dnb no to cię zaskoczę bo kibicuję kubkowi z całego serca ale nie jestem zaślepiony faktem że jest polakiem i tym samym jest naj... i wogóle.a z ferarką nie tak dokońca masz racje fotel i reszta jest robione pod danego kierowce więc nie sądze że gdyby teraz dejmynato RK siadł do bolidu massy jechał by w czołówce .
07.11.2010 22:37
0
39. dnb kolego myślę że twoja polszczyzna nie ogranicza się tylko do tych trzech słów .... a może się mylę ??????
07.11.2010 22:39
0
41. grzegorz0812 no właśnie widać po twoich komentarzach jak mu kibicujesz, on dobrze wie co robi, bo robi to nie od dziś. A z tym fotelem to ameryki nie odkryłeś masa przecież jest od niego niższy i trochę czasu potrzeba żeby opanować inny bolid, ale i tak zrobił by to szybko :D
07.11.2010 22:40
0
FIA mogłaby zmienić przepisy prawa wymiany opon podczas neutralizacji. Teraz można stracić kilka pozycji gdy podczas SC jest się w złym miejscu na torze. Była propozycja, żeby team'y musiały zgłaszać wymianę opon sędziom na 1-3 okrążeń przed. Tylko ci, którzy zgłoszą wymianę opon przed wyjazdem SC mogą zjechać podczas neutralizacji. Wiele taki przepis by załatwił. Co do wyścigu: strategia i SC delikatnie mówiąc nie pomogły, a sam Kubek tradycyjnie bezbłędnie, ale bez błysku, na który czekaliśmy. Dlatego wyszło jak wyszło, czyli poniżej oczekiwań. Może za tydzień.
07.11.2010 22:41
0
42. grzegorz0812 myśl więcej chłopie bo wygląda na to że nie myślisz w ogóle, zachowujesz się jak typowy troll, a ja kończę ten temat bo szkoda mi klawiatury na takiego ciebie.
07.11.2010 22:44
0
43. dnb więc mi tu Fisichela nie wytykaj .bądz pewny że kibicuję tylko nie jestem ślepo wpatrzony w niego i zauważam jego błedy.
07.11.2010 22:44
0
panowie jazda Kubka w tym sezonie ( nie wspominajac o zeszlym) to totalna kompromitacja , zero walki !!!, jazda tylko na utrzymanie pozycji ktorej przewaznie nie utrzymuje bo objezdzaja go jak mlodego !!! , wszystko wina samochodu i wszystkich do okola , albo samochod podsterowny , albo nadsterowny , albo nie ma przyczepnosci albo co innego jeszcze , osobiscie jestem bardzo rozczarowny jego jazda , a tak w niego wierzylem , nie wiem czy ta wiara mnie nie opusci :-(
07.11.2010 22:48
0
45. dnb słuchaj zastanawiam się dlaczego jak ci zaczyna brakować intelektu zaczynasz obrażać ludzi ???
07.11.2010 22:50
0
46. wymień te błędy więc, bo znawca z ciebie wyśmienity. Powiem ci że dużo pisania nie będziesz miał w porównaniu do innych niby to lepszych kierowców od niego. 47. a ty aro to nie wiem chyba zacząłeś f1 oglądać od dzisiejszego nieudanego wyścigu.
07.11.2010 22:51
0
47. ar0 nie no może aż tak tragicznie to z nim nie jest ale i tak mówi się o nim lepiej niż wykonuje swoją robote.
07.11.2010 22:55
0
48. grzegorz0812 hehe jak czujesz się obrażony to napisz zażalenie, a o mój intelekt się nie martw bo niestety mam go więcej od ciebie. Też jestem rozczarowany postawą Roberta dzisiaj, ale jest to już dla mnie zrozumiałe, nie dał rady i koniec dojechał do mety jak zwykle z jakimiś tam punktami, nie poszło tak jak miało pójść, ale żeby pochwalać opinie, że on nie ma jaj sorry to coś tu jest nie tak z obrażaniem kogoś.
07.11.2010 22:55
0
sorki może źle napisałem nie błędy tylko wolę walki
07.11.2010 22:58
0
Ogólnie jazda Kubicy pozytywna (tak na poziomie ROS i HUL).Petrov trochę gorzej, ale nie najgorzej!
07.11.2010 23:00
0
no z tym intelektem nie wątpię dnb nie wątpię ("zwłaszcza twoje wpisy o tym świadczą")
07.11.2010 23:00
0
he he he :)))
07.11.2010 23:08
0
54. czemu ja to normalny kibic jestem zawsze trzymam kciuki za Roberta od początku jego kariery w F1, niestety wcześniej nie miałem możliwości mu kibicować, bo ciężko było z takich a nie innych powodów, ale nadrobiłem wiedzę z zakresu jego startów w innych seriach i szczerze to jest czego mu pozazdrościć :) i Wierze że w końcu zdobędzie to co każdy kierowca F1 chce zdobyć :) nie koniecznie w obecnym zespole :)
07.11.2010 23:14
0
56. dnb 2010-11-07 23:08:54 (Host: *.adsl.inetia.pl) 54. czemu ja to normalny kibic jestem zawsze trzymam kciuki za Roberta od początku jego kariery w F1, niestety wcześniej nie miałem możliwości mu kibicować, bo ciężko było z takich a nie innych powodów, ale nadrobiłem wiedzę z zakresu jego startów w innych seriach i szczerze to jest czego mu pozazdrościć :) i Wierze że w końcu zdobędzie to co każdy kierowca F1 chce zdobyć :) nie koniecznie w obecnym zespole :) dobra graba na zgodę wkońcu gramy w iednej drużynie :)))
07.11.2010 23:16
0
57. grzegorz0812 ok graba :)
07.11.2010 23:18
0
Czy wy w ogole czytacie co mówi Kubica ? Jaka tam skrzynia, zaożyli mu ogranicznik obrotów bo Pietrow miał być tym rezem szwbszy. Nie ma przypadków, Putin jeździł Renówką. Liżą ruskom tyłem by dostać kase na następny sezon bo skarbonka pusta. Aby dociągnąć do konca musieli nawet kredyt brać.
08.11.2010 00:32
0
34. grzegorz0812 - a mi się wydaje, ze pojechalbym tak samo i w Lotusie i w RBR, czyli do 1 zakretu (jakbym mial szczescie)
08.11.2010 01:00
0
47. ar0 a niech cię opuści ta wiara, założę się że połowa ludzi na świecie będzie z tego powodu rozpaczać. Gadajcie sobie gadeusze i cwaniaki wytykajcie błędy nieomylni pajace, wy na miejscu każdego kierowcy napewno pokazalibyście klasę i profesjonalizm który cechuje wasze szczeniackie wypowiedzi. Dojdźcie do takiej klasy i ka$y jak Robert własą pracą to wtedy sobie poplujecie a tak to morda w kubeł i do roboty!!
08.11.2010 08:20
0
Nic wyżej nie czytam aby sobie ciśnienia nie podnosić... Beznadziejny wyścig jeżeli chodzi o całość. Robert jestem pewien że zrobił co mógł. Brawo za strategię !! Brawo Pietrov !! Pozdrowienia dla FANÓW ROBERTA :)
08.11.2010 08:48
0
61.Amen!
08.11.2010 08:53
0
realface co Ciebie napadlo kolego........przeciez widac golym okiem ze Renia ....olala...Roberta a Ten sie juz wyluzowal na torze i to wszystko....a szkoda
08.11.2010 09:02
0
Co do przyszłego sezonu. Jeśli Pietrov zostanie to będzie najlepszy znak, że Kubica nic nie osiągnie. 1. Dlatego, że jeśli zespół wierzyłby w zwycięstwo lub wysoką pozycję wśród (konstruktorów) to nie narażałby się na straty z powodu braku kierowcy. 2. Jeśli Kubica swoją równą jazdą miałby walczyć o tytół nawet w słabszym aucie to potrzebny jest mu ktoś kto będzie za nim blisko i będzie odbierał punkty konkurencji. Słowem - jeśli Pietrow pozostanie w teamie to dla Kubica wróży porażkę. AA może .... Może kiepski w tym roku Massa zostanie zastąpiony przez Roberta??? (wiem , ze kontrakt jest, ale pomażyć można. RAI też miał kontrakt...)
08.11.2010 09:02
0
sorry za ort :)
08.11.2010 09:18
0
Renówka tym bardziej chciała dobrze wypaść, że był obecny Carlos Ghosn i Bernard Rey (ale on jest chyba prawie na każdym wyścigu). Pewnie jak Carlos zobaczył wczoraj "wyczyny" naszego to nie miał już żadnych wątpliwości, że reno jako koncern opuszczają f1. Śmieszy mnie naiwność ludzi, którzy wierzą w pr zespołu, który tłumaczy kubicę jakimś krótkim 7 biegiem. Bzdury przez duże b. To był po prostu jeden z tragiczniejszych występów roberta w karierze, ba to było już jego 75 gp, w którym dał się naiwnie jak dziecko objechać hulkowi. Nie mogę pojąć jak nie mógł przez dobrych kilkadziesiąt okrążeń nie wyprzedzić debiutanta? Przecież mieli ustawiony bolid z niskim dociskiem żeby nadrabiać na prostych. Denerwuje mnie też zawsze, że kubica zjeżdża często jako jeden z pierwszych do pitu. Założę się, że to często jego inicjatywa bo narzeka, że mu się opony skończyły. Kibicuję mu z całego serca, ale po takich jak wczorajszy wyścig jestem pewna, że mistrza w f1 nigdy nie zdobędzie. Będzie tylko z zazdrością i goryczą patrzeć jak taki cienias jak vettel zdobywa tytuł. Kubica niby tak się angażuje, taka się stara, pracuje, wierzy w zespół i co z tego jak już nawet debiutant robi z nim co chce. (A może się trochę podminował plotkami nt. lotus-reno, bo zespół zdaje się być ciągle niestabilny?)
08.11.2010 10:30
0
67. Luna kurde skąd taki pesymizm u Ciebie, Wiesz Hulk to debiutant, ale jest najlepszy ze wszystkich debiutantów w tym sezonie, i jak zapewne Zauważyłaś to Mistrzowie (Alonso i Hamilton) świata mieli z nim problemy i to nie małe, wiec ja się wcale nie dziwie Robertowi, że nie dał rady, bo Wiliams nie jest wcale takim złym i słabym bolidem. A poza tym to sezon się kończy i nie ma sensu się rozbijać, lepiej dojechać zakończyć sezon i zgarnąć kasiorę i to nie małą :) a ten sezon całkiem przyzwoity w wykonaniu Roberta, wiadomo oczekiwania były większe, ale są niestety lepsi od nich i trzeba się z tym pogodzić, a nie jeździć po Robercie jak to on słaby i nie waleczny, możne mu się już po prostu nie chce :D dla mnie i tak jest git.
08.11.2010 11:04
0
@67.Luna mam podobne odczucia.Mistrz świata kierowców F1 powinien mieć COŚ,wolę walki,złość sportową....wydaje mi się że Robert jeździ bardzo zachowawczo,ostrożnie.byle do mety...brakuje tego błysku,tego CZEGOŚ.pamiętam czasy jak w BMW wspaniale opóźniał moment hamowania....a ostatnie gp w jego wykonaniu to klapa pod względem walki.może odpuścił ten sezon?
08.11.2010 12:01
0
Czytając komentarze , dochodzę do wniosku że jednak jako kibice F1 , jesteśmy jeszcze niedojrzałym narodem ...;P Potrafię zrozumieć mojego ojca , który nie ogląda F1 i nie wie że w tym sporcie o sukcesie decyduje przede wszystkim BOLID ..... Ale nie rozumiem , jak osoba która bierze się do komentowania wyścigów i uważa siebie za znawcę , do tego dokładnie zna okoliczności gorszego miejsca Kubicy ... pisze ze po obejrzeniu jednego wyścigu jest pewna że Kubica nie zdobędzie tytułu ....Sorki , ale jak dla mnie to jest marna prowokacja koleżanko @ Luna , niepoparta żadnymi argumentami , poza bełkotem ... , albo niedokształcenie z tematu F1 ... I do tego te gadki o debiutancie ... cholerka , to dlaczego Hamilton był taki ciężki do pokonania w swoich pierwszych wyścigach , jak mu do "tyłka" się dobierali Massa wraz z Raikkonenem ? Otóż dlatego że miał się czym bronić .... I zrozum , jeśli ktoś ma porównywalny bolid to o wyprzedzenie jest trudno , a ilość startów nie ma żadnego znaczenia zwłaszcza że tam ułomki nie jezdzą ... A dodatkowo Kubica miał tego pecha że Hulkenbrg już swój limit błędów popełnił wcześniej .... @ Luna , ja Ci wierzę że kibicujesz dla Kubicy . Ale jeśli chcesz zabierać się do komentowania , to radzę Ci trochę się dokształć i naprawdę zrozum ze tym bolidem nie da się walczyć w normalnych okolicznościach o przyzwoite miejsca ;P A swoje frustracie i nadmuchane wymagania co do samej jazdy Kubicy wynikające ze strategi treningów zachowaj dla siebie ... I doceń to co masz ;) Bo wiesz głową muru nie przebijesz ;P
08.11.2010 12:57
0
70. Grzesiek 12 Fajnie wszystko wytłumaczyłeś, więc nic dodać i nic ująć. Ja dodam tylko to, że Witia jeżdżąc z Robertem zamazuje obraz formy R30. Nie mamy punktu odniesienia (dobrego drivera), do którego Roberta można by porównać. Forma R30 pozwala na realną walkę o pozycję 8-10. Często jest lepiej, ale to tylko zasługa Roberta. Gdzie byłoby Renault bez Kubicy ?
08.11.2010 13:10
0
71. Gosu "Gdzie byłoby Renault bez Kubicy ?" hehe cisną mi się na język pewne słowa, ale nie będę mówił brzydko ;P
08.11.2010 14:39
0
70.Grzesiek 12 - No dokładnie :-)) Tym bardziej, że w chwili obecnej, Renia jest już niestety.... szóstym teamem w stawce. A jeśli dodać do tego, nieprzemyślane (nietrafione) decyzje strategów Reni, w ostatnich wyścigach. To mamy odpowiedź na to, dlaczego końcówka sezonu jest tak słaba, w ich wykonaniu. A tak między nami, to nie chcę krakać.... ale obecna sytuacja w Reni, przypomina coraz bardziej tą.... z BMW.... niestety :-( Pozdrawiam 67.Luna - Nie obraź się, ale z ciebie jest taki fan Roberta, jak ze mnie.... kierowca F1.
08.11.2010 15:17
0
71 Gosu Masz rację z tym że Witek zamazuje rzeczywisty obraz Renault , bo to by oznaczało że zespól jest na poziomie STR .... A z drugiej strony , odpowiadając na pytanie ; to gdyby nie Kubica ... Renault byłoby w czarnej du..e , dlatego zaczyna wkurzać fakt , że czwarte miejsce oddali Mercowi walkowerem ...;/ Pozdrawiam ;) 73 mariusz-f1 Jak dla mnie , niestety ale również ;/ chociaż jak do tej pory wstrzymywałem się z jawną krytyką ich poczynań .... ;P Ale jednak wydaje się dziwne , że z początku sezonu wszystkie decyzje strategiczne okazywały się trafione .... , a teraz ..... . szkoda gadać ;/// Czy to jest przypadek ? Nie wiem , ale coraz bardziej mi to " pachnie " .... celowymi działaniami w zamazywaniu rzeczywistej różnicy między kierowcami , tylko dlatego aby mieć czyste ręce wobec koncernu Renault .... w razie przedłużenia umowy z Witią . A jak się okazuje niepotrzebnie , bo jak słychać Ghosn ma zamiar pozbyć się resztę swoich udziałów i zamiast dokładać do zespołu F1 , planuje zbijać kapuchę ...;/ A szkoda bo przydałby się bat na Lopeza ... Eh , nie ma Robert szczęścia do zespołów , bo w BMW stawiano na Nicka ze względów marketingowych , a w Obecnym Renault zamiast ściganiem , współwłaścicielom bardziej zależy na zbijani kapitału niż na aspekcie sportowym ;/// Pozdrawiam ;)
08.11.2010 16:07
0
74.Grzesiek 12 Nie ma Robert szczęścia do zespołów, to fakt. Jak nie Niemcy, to teraz.... Putin i spółka :-( Ale ja jestem strasznie ciekaw tego, co zrobią w Reni (?) z Pietrowem. Bo jeśli go zostawią , to moim zdaniem będzie... juź po Robercie. A zresztą, jeśli Witka wywalą na zbity pysk, a przyjdzie ten drugi... Alioszyn czy jak mu tam, to tak i tak się nic nie zmieni, a może być jeszcze gorzej. A to z tego względu, że w tej chwili, znają już tam możliwości Roberta. I sponsorzy (wiesz jacy i kogo) nie pozwolą na to, by jakiś "polaczek" łoił ponownie tyłek, ich kierowcy. Inaczej pisząc, Robert będzie taką kukiełką, a za sznurki pociągać będą, nasi..... " kochani bracia i sąsiedzi" :-(
08.11.2010 16:29
0
Witajcie , po GP Brazylii mam nieodpartą chęć aby nawoływać do odwołania naszych komentatorów w tv Polsat ich niekompetencje oraz brak merytorycznego przygotowania doprowadza człowieka do frustracji . Namawiam wszystkich piszcie na forach oraz wszędzie o tym . W nas czyli kibicach siła piszcie wszędzie non stop do czasu aż tv zatrudni kompetentnych dziennikarzy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
08.11.2010 18:08
0
73. mariusz-f1 "Luna - Nie obraź się, ale z ciebie jest taki fan Roberta, jak ze mnie.... kierowca F1. " Tak? To dlaczego obudziłam się o 2:30 w nocy kompletnie rozstrojona wyścigiem i Robertem ? Postawienie mi takiego lekkomyślnego zarzutu jest dla mnie obrazą. Dosłownie odchorowuję jego mierny zespół i słabe wyniki. I zgadzam się z większością z was, że poprawy sytuacji nie będzie.
08.11.2010 19:42
0
77.Luna - Ja też jestem załamany tym, co dzieje się obecnie w Renault. Ale daleki jestem od tego, aby krytykować Roberta za taki, a nie inny.... stan rzeczy. Przecież nie trzeba być ekspertem aby stwierdzic, że Reno jest obecnie za Williamsem, o Mercu nie wspominając. A jeśli dodać do tego "skopane" strategie w ostatnich kilku wyścigach, to nie ma się co dziwić, że ostatnio.... pikują w dół, jak meteoryt. I naprawdę dziwię się tobie, że zadajesz pytania typu (dlaczego Robert nie wyprzedził Hulkenberga) Bo droga koleżanko, aby wyprzedzać, to trzeba mieć.... czym. A niestety, bolid Reno, tak jak i stratedzy tego teamu są obecnie w "wakacyjnej" formie... delikatnie pisząc ;-) PS Już się tak, nie gniewaj na mnie. Tak ostro, chyba nie było ;-)) Pozdrawiam
08.11.2010 19:43
0
75 mariusz-f1 Spokojnie , może jednak nie będzie tak źle ? ;) W przeszłości jako jedyni zdobyliśmy Moskwę , to może teraz i Kubica sobie z nimi poradzi ;D A tak na poważnie , to myślę że z początkiem nowego sezonu wszystko wróci do normy ze strategią , a kólka będą poprawnie przykręcone i nie będą odpadać ... Najważniejsze to, aby Renault (Lotus ) zrobiło porządny bolid zdolny do walki z najlepszymi . Tylko nie wiem jak oni to zrobią ? Ogólnie Renault zrobiło błąd z klauzulą w kontrakcie Witka , która zobowiązuje go do zdobycia 25 % punktów Kubicy , przez co ten się zagotował , a ostatnie gierki Lopeza i szukanie dalszych sponsorów zza wschodu także przyczyniły się do samej jazy Witka , która i tak jest delikatnie mówiąc przeciętna . No i niestety ... Kubica też chyba na tym ucierpiał ..... i ma tutaj na myśli to co pisałem we wcześniejszym wpisie ;/// Ogólnie mam mieszana uczucia co do następnego sezonu ;P , zwłaszcza że chyba znowu szykuje się gorący początek zimy , obfitujący w ploty co do przyszłości zespołu .....Eh
08.11.2010 20:49
0
79.Grzesiek 12 - Trochę mnie "ułańska" fantazja poniosła... Ale i takiej opcji jak w/w nie można wykluczyć. Ale już tak całkiem na serio. To jeśli któryś z dwójki Pietrek, Alioszyn bedzie partnerem Roberta w przyszłym sezonie. To uważam, a nawet jestem pewien, że nasz jedynak, nie będzie miał tam.... łatwego życia :-( No chyba, że w ich miejsce, zatrudnią kogoś innego, np Nicka, to się trochę uspokoję, he he, No i jakąś nadzieją na to, by odczepić się od ruskich, jest ta możliwa fuzja z Lotusem. No nic, przynajmniej przerwa zimowa dla nas... nie będzie nudna. To tak, na pocieszenie ;-))
08.11.2010 21:20
0
Panowie jak już wcześniej pisałem podejrzewam że szybciej Robertowi rozwiążą kontrakt niż wyrzucą ruskiego , jak ktoś wcześniej napisał putin przejechał się bolidem i na pewno dorzuci trochę rubli , aby za kierownicą był ruski a ze ruscy lubią dużo to może nawet dwóch ruskich. Robert od jakiegoś czasu zaczyna inaczej mówić nie ma takiej sielanki jak była na początku sezonu .Pamiętajmy iż renault w 2009 roku zakończył sezon na 8 miejscu a w tym roku tylko zawdzięczając to Robertowi zakończy na 5 bolidem który nie znacznie różni się od tego z 2009 roku wiec jak nie którzy pier ...olą że Robert nie potrafi się ścigać to mnie trafia , on potrafi się ścigać i to bardzo dobrze, doskonale czuje bolid i co ważne na przyszły sezon umie dbać o jednostkę napędową może stało się to już nudne ale jestem pewny że następny sezon rozpocznie w nowym team Lopez zaczyna kombinować a Robert tego nie znosi będą zmiany zobaczycie każdy kontrakt można zerwać kiedy się chce Ferrari to pokazało i nie odpuści takiego drajwera . Felipe przez 4 lata nic większego nie zdobył myślę że dostanie odprawę podobną do kimiego i go pożegnają .
09.11.2010 08:30
0
Robert staral sie z reszta jak zwykle a Petrov musial wszystko skrzanic.
09.11.2010 10:14
0
na początku sezonu Robert wypadał dobrze ale końcówka tragiczna
09.11.2010 11:29
0
79. Grzesiek 12.- Obawiam się że w RenaultF1 nic nie wróci do normy. Zauważ że pozbywają się ludzi wartościowych (Bob Bell) a zastępują..... no właśnie kim? Boullier przejmuje jego obowiązki tak jakby się na tym znał. Miast zajmować się zespołem (wyścigami i wszystkim wokół) on robi czystki personalne. Ja rozumiem dać ciała raz, no dwa ale nie notorycznie!! Przecież to co oni odwalają w pitstopach czy też ze strategią to czysta groteska, istny Monty Python i ministerstwo głupich kroków (jeżeli nie widziałeś polecam ;-)) ) Tam nie widać woli oraz zdecydowania czy też chęci poprawienia tak prozaicznych baboli jak te które wymieniłem. O jakiejś rewolucyjnej konstrukcji bolidu na przyszły sezon nawet nie śmiem myśleć. Dlatego uważam że przebywanie w tym zespole to strata czasu jeśli myśli się o jakichś rezultatach ;-))
09.11.2010 15:25
0
mariusz -f1 Do czego to doszło ... nie mogę uwierzyć w to że będziesz się cieszyć jak u boku Kubicy będzie jeździć Nick he he Ale te życie jest przewrotne Ale chyba mało realne , i tak jak piszesz , kaska zza wschodu przewyższy i na pewno jednym kierowcą w zespole Lopeza , będzie "driver" z Rosji
09.11.2010 15:28
0
81 figo7 Jeszcze jakiś czas temu , radziłbym dla Kubicy aby pozostał w Renault . Ale dzisiaj Roberta w Ferrari wziąłbym w ciemno ;P Ale chyba jeszcze nie w tym roku ;/
09.11.2010 15:48
0
84 dziarmol Puki co nie mam aż tak radykalnego zdania jak Twoje . Chociaż nie ukrywam że coraz więcej kwasu mam w żołądku widząc co się tam dzieje i jak widzę zagrywki Lopeza ... które z groteski czasami przeradzają się w czarną komedię ;/ Ale na razie , myślę że Kubica też ma tam odegrać swoją rolę . Bo gdyby dla Lopeza nie zależało chociaż w części na aspekcie sportowym to po cholerę go tam trzyma ? Przecież na rynku jest jeszcze sporo paydriverów ;P Nie wiem ,ale tak jak pisałem mam mieszane uczucia co do następnego sezonu ;) Zwłaszcza że chyba innego wyboru na dzień dzisiejszy nie ma . A postawienie sprawy na ostrzu noża i zerwanie kontraktu , nie gwarantuje znalezienie innego lepszego teamu , chociaż oczywiście jest możliwe ;) I tutaj do pełni szczęścia brakuje już porządnego sponsora z Polski ;)
09.11.2010 19:12
0
87. Grzesiek 12 no właśnie, porządnego sponsora ;-)) Robimy "ściepę" ?? gdyż na nasz pseudo "byznys" nie ma co liczyć ;-)) Szkoda mi Roberta gdyż latka lecą a on tak jakby zatrzymał się ;-)) pozd.
09.11.2010 20:15
0
85.Grzesiek 12 - Wiesz, tylko krowa nie zmienia poglądów, he he ;-) A ja, z dwojga złego, wolałbym juź.... Nicka. Przy nim, przynajmniej nie kręci się.... "towarzysz Putin i reszta", to po pierwsze. A po drugie, krasnal bardziej dba o swój... bolid :-)
09.11.2010 20:29
0
89. mariusz-f1 No wiesz, od katiuszy jest o niebo lepszy (że też ja go chwalę;-)) ) ale jak sobie pomyślę o tych jego fochach to chyba jednak nie ;-)) Ale już tak bardzo nie będę się upierał ;-) pozd.
09.11.2010 20:53
0
90.dziarmol@biss - No fakt, te jego fochy. Ale moim zdaniem w Reni, już by tak nie "cwaniakował" A to z tego względu, że nie miałby już takiego poparcia, na jakie mógł liczyć w BMW. A poza tym, mam nadzieje, że ostatni rok, czegoś go nauczył.... Inaczej mówiąc, może trochę przez ten czas.... spokorniał :-) Pozdrawiam
09.11.2010 21:08
0
No tak .. . he he , to chłopy zatęsknili za Nickiem ;)))))) To się porobiło...... ;)))))) dziarmol - co do zrzuty to chętnie , tylko nie wiem czy sprostamy realiom F1 ..... No ale jak kolega Mariusz się dorzuci to damy radę ... na bank - Santander ;)))))
09.11.2010 21:23
0
92.Grzesiek 12 - Właśnie jestem, po wypłacie ;-) Więc.... wchodzę w to, na bank..... Santander :-)) I na waciki dla niego, może wystarczy ;-)
10.11.2010 17:01
0
@Grzesiek and Mariusz-f1 To może jak zatrudnimy Nicka to się też dorzuci ??Wiecie..... z wdzięczności ;-)))
10.11.2010 20:35
0
94 dziarmol chyba zabierze to co uciułamy .... dziarmol & Mariusz F1 I niech krasnal szuka sobie innego zespołu . Nie to żebym się go bał . Bo w normalnych warunkach Kubica go rozjedzie jak będzie chciał . Ale po cholerę znowu ma jadem walić .... ?
11.11.2010 04:02
0
94.dziarmol@biss - Krasnal jest "goły" pod względem ilości sponsorów, więc na jego zrzutę, bym nie liczył :-) Baa, prędzej doszło by jeszcze do tego, że to MY byśmy musieli się i na jego utrzymanie zrzucić ;-) A nie wiem jak wy, ale ja na "germańca" nie mam zamiaru robić "ściepy" he he :-) 95.Grzesiek 12 - Jeśli nie Nick, to zostają już chyba tylko nasi..... bracia :-) A jeśli, już przy nich jesteśmy. To mam cichą nadzieję na to, że w najbliższym czasie, nie zaleją tego sportu swoją obecnością, niczym...... Armia Czerwona..... :-)) Pozdrawiam i miłego "długiego" weekendu życzę
11.11.2010 17:40
0
marius z-f1 Nie pozostaje mi nic innego jak również Ci życzyć udanego weekendu ;) No i niestety Czerwoni atakują ... - sierpem i młotem ;)))) Pozdrawiam ;)
11.11.2010 17:41
0
Mariusz - wiadomo o kogo chodzi ...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się