WIADOMOŚCI

Testy: Perez szybszy od Vettela
Testy: Perez szybszy od Vettela
Wygląda na to, że trzeci dzień testów pod Barceloną najbardziej sprzyjał przygotowaniom zespołów do sezonu 2011. Ekipy zgromadzone na torze przez cały dzień miały piękną, słoneczną pogodę. W takich warunkach najszybszy okazał się Sergio Perez z Saubera.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Meksykanin, który pod koniec pierwszego dnia testów pod Barceloną wykręcił znakomity czas ścinając ostatnią szykanę, dzisiaj udowodnił, że po prawidłowym torze jazdy także jest w stanie osiągać dobre wyniki.

Perez poprawił nieznacznie wczorajszy czas Sebastiana Vettela, najszybsze okrążenie pokonując w czasie 1:21,761. Czas ten z pewnością był ustanowiony przy małej ilości paliwa w baku C30, jednak ekipa Petera Saubera symulowała dzisiaj także realia wyścigowe, które zostały zakłócone przez awarię KERS.

Za kierowcą Saubera znalazł się Felipe Massa (Ferrari) oraz Mark Webber (Red Bull). Brazylijczyk zasiadający za kierownicą F150 po raz kolejny okazał się najaktywniejszym zawodnikiem na torze, pokonując dzisiaj aż 132 okrążenia.

Za czołową trójką dzień testów zakończył Rubens Barrichello. Zespół Williamsa po wczorajszych problemach z systemem KERS, dzisiaj pokonał 105 okrążeń.

Za doświadczonym Brazylijczykiem sesję zakończył Michael Schumacher, który do lidera sesji stracił przeszło 1,1 sekundy.

Nick Heidfeld, który swoje poniedziałkowe przygotowania do sezonu 2011 zakończył wcześniej niż planował z powodu choroby, dzisiaj po południu przejął kierownicę R31 od Witalija Pietrowa. Niemiec zakończył dzień z szóstym rezultatem (1:23,541).

Witalij Pietrow, który na torze jeździł rano dzień zakończył na ósmym miejscu, jednak stracił trochę czasu z powodu problemów ekipy z system KERS. Rosjanin przejechał skromne 24 kółka.

Kierowców Renault przedzielił Heikki Kovalainen z Team Lotus. Zespół Tonego Fernandesa także nie miał najlepszego dnia za sprawą problemów ze skrzynią biegów, która musiała zostać wymieniona. Jarno Trulli, który zamykał dzisiaj stawkę w tabeli z wynikami rano przejechał jedynie 6 okrążeń.

Przed doświadczonym Włochem w tabeli z czasami znaleźli się Adrian Sutil, Jaime Alguersuari oraz Jerome D’Ambrosio.

Zespół Toro Rosso po raz kolejny wyróżniał się w stawce za sprawą serii próbnych pit stopów (w dwa dni zespół wykonał ich przeszło 60). Być może ekipa z Faenzy w sprawnym obsługiwaniu swoich bolidów upatruje szansę na poprawę wyników, gdyż za sprawą opon Pirelli liczba pit stopów w sezonie 2011 najprawdopodobniej będzie spora.

Jutro kolejny, czwarty i dla niektórych ekip ostatni dzień testów pod Barceloną.
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

20 KOMENTARZY
avatar
lipens

10.03.2011 17:19

0

Usunięty


avatar
Apock

10.03.2011 17:31

0

No to teraz już wszyscy wiedzą, jak bardzo testy przekładają się na tempo zespołów..;)


avatar
kamikadze20063

10.03.2011 17:34

0

Czyżby jakieś problemy LRGP?


avatar
kamikadze20063

10.03.2011 17:35

0

Sorka, nie czytałem artykułu tylko na same czasy spojrzałem...


avatar
jar188

10.03.2011 17:43

0

Coś awaryjne te R31, mało kółek robią prawie w każdych testach.


avatar
noke54

10.03.2011 18:22

0

Na początku LR miało problemy z hamulcami, a teraz z KERSem... lepiej, żeby jakiekolwiek awarie przytrafiały się podczas testów niż podczas wyścigów, ale z drugiej strony dni testowych jest mało i szkoda trochę straconego czasu. Podczas wszystkich sesji testowych to chyba McLaren, Williams i LR miały najmniejsze przebiegi (nie biorąc pod uwagę Virgin, Lotusa i HRT)


avatar
czajan101

10.03.2011 18:31

0

to jutro zobaczymy rumaka HRT, czy juz im sie odwidziało pokazaywanie auta w piatek ;] ? ciekawe co za furmanke przytargali ;] Pewnie jutro byczki postraszą troche i wykrecą 1:20:000 :p skoro perez wycisnal 1:21:761 to chyba wszyscy zostawli sobie ładny zapas ;p


avatar
tomboj960

10.03.2011 19:01

0

Na pewno w HRT będzie jakaś epidemia albo co i samochód pokażą dopiero na GP Australii ;))


avatar
cali

10.03.2011 19:35

0

widzę ,że nikt nie zwrócił uwagi ,a przecież Massa nie jeździ F150 -tką tylko Ferrari 150 :) a ostatnie dni pokazały ,że do dość istotna różnica :)


avatar
kempa007

10.03.2011 21:03

0

9. cali zwrocil, zwrocil, ale to i tak F150 = Ferrari 150 = Ferrari 150th i Ferrari 150 "stopni" ;-)


avatar
frog

10.03.2011 21:07

0

A pytanie do wszystkich... Czy wiecie co z Robertem?


avatar
galicaboss

10.03.2011 21:30

0

11. frog a kogo to obchodzi? pisz sobie o tym średniaku który jest sam sobie winien pod tematami dotyczącymi jego osoby, a nie pod testami, w których przez swój nieprofesjonalizm nie występuje...


avatar
yunior

10.03.2011 22:03

0

12.galicaboss poczęści Robert jest sam sobie winien,ale z tym średniakiem trochę przesadziłeś,chyba że opinie różnych fachowców z branży na temat jazdy Roberta uważasz za mrzonki,to ty okazujesz swój nieprofesjonalizm.


avatar
gedzior

10.03.2011 23:00

0

12. galicaboss Twój tekst brzmi jak nędzna prowokacja z wp.pl, bo nikt znający się na rzeczy nie napisał by z przekonaniem takiego tekstu. Wystarczy dowiedzieć się jacy ludzi ze świata F1odwiedzili Roberta po wypadku i ogólna opinia na temat jego profesjonalizmu tworzy się sama. Możesz jeszcze napisać , że odwiedzali go z litości i wtedy będzie wiadomo ktoś ty zacz. 11. frog O stanie Roberta była dziś wiadomość. Poszukaj ;) 2. Apock Najlepszy komentarz do podniet nad tabelami wyników :)


avatar
fabian-return

11.03.2011 07:27

0

Ten nieszczęsny KERS jeszcze narobi zamieszania w sezonie...


avatar
Blaz

11.03.2011 08:35

0

No i tak w oczekiwaniu na start sezonu dalej się zastanawiam jak to wszystko będzie wyglądało. Kto na czele a kto w ogonie. Jakie tak na prawdę sa różnice pomiędzy zespołami. Cóż pozostają jeszcze 2 tygodnie. Jak poprzednim razem to pisałem nagle odwołali Bahrajn miejmy nadzieję że nagle Australia nie zniknie w czeluściach oceanu.


avatar
dziarmol@biss

11.03.2011 09:07

0

No i co?? Kto wygra?? A kto przegra?? Oto jest pytanie ;-)) ale ja znam odpowiedź :-)) Alonso w tym roku zdobędzie majstra, czego mu życzę ;-))


avatar
dziarmol@biss

11.03.2011 09:08

0

...No i jeszcze Mclaren namiesza na co bardzo liczę ;-)


avatar
beltzaboob

11.03.2011 11:59

0

McLaren namiesza. Na pewno! Inaczej zmieniam nick na megabaran2011. Obiecuję. Tak a pro pos newsa, Sergio to może być całkiem niezły driver.


avatar
andy_chow

11.03.2011 12:19

0

@beltzaboob bardzo odważna deklaracja he he ja bym się nie odważył na taki krok pozdr dziarmol@biss i beltzaboob


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu