Szef zespołu HRT, Colin Kolles, który niedawno groził zespołom używającym „dmuchanych” dyfuzorów protestem podczas GP Monako, w Księstwie zapewnił, że nie będzie protestował.
Kolles wysłał list do Jeana Todta, prosząc go o wyjaśnienie czy „dmuchane” dyfuzory są legalne, czy też nie. Całe zamieszanie wokół nowinki technicznej wywołała sama FIA, która po GP Turcji rozesłała do ekip list informujący o zmianie stanowiska w kwestii legalności „dmuchanych” dyfuzorów, a na dzień przed GP Hiszpanii, po konsultacjach z zespołami, wycofała się z tych planów.Ograniczenie stosowania dmuchanych dyfuzorów w praktyce zostało odroczone. FIA chce przedyskutować tę kwestię wewnątrz Grupy Roboczej ds. Technicznych, która zbierze się dopiero 16 czerwca.
Wygląda więc na to, że FIA zapewniła szefa ekipy HRT o stałej pracy nad rozwiązaniem problemu, a Kolles postanowił poczekać z protestami do czasu rozstrzygnięcia sporu wewnątrz Grupy Roboczej.
Kolles, zapytany przez dziennikarzy Autosportu czy zamierza składać protest podczas GP Monako, odparł: „Teraz mogę to wykluczyć.”
„Zostaliśmy poproszeni [przez FIA], aby się wstrzymać i wierzymy, że FIA zareaguje w prawidłowy sposób.”
26.05.2011 13:21
0
"bo jeżeli nie to zagrozimy odejściem z F1 ...
26.05.2011 13:22
0
Pewnie, któryś z geniuszy się pokapował jak głęboko wszyscy mają HRT...
26.05.2011 13:40
0
1 hehe dobre :)
26.05.2011 15:55
0
ejj bo jak HRT odejdzie to F1 straci kolejny bardzo historyczny i utytułowany zespoł :( :D hehe
26.05.2011 16:01
0
Dobrze, że się opamiętali, bo to by już była kpina jakaś totalna...
26.05.2011 16:02
0
nie mieli z kim a sami by nic nie zdzialali
26.05.2011 22:10
0
sprawa trochę podobna do historii podwójnego dyfuzora, możliwe że od następnego sezonu będzie zakaz
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się