WIADOMOŚCI

Alonso: opony spisują się całkiem nieźle
Alonso: opony spisują się całkiem nieźle
Duet Ferrari jest zadowolony po dwóch pierwszych treningach na Sepang. Fernando Alonso przyznał, że mimo ekstremalnych warunków, ogumienie Pirelli spisuje się całkiem nieźle zarówno podczas pojedynczych okrążeń, jak i długich przejazdów. Felipe Massa podkreślił z koeli, że strata do zespołowego kolegi jest wynikiem odmiennego harmonogramu prac.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Fernando Alonso
„Jak to zwykle bywa w Malezji, jednym z podstawowych zadań w piątek jest jak najszybsze przywyknięcie do ekstremalnych warunków. Upał szczególnie doskwiera w garażu, gdy znajdujemy się w kokpitach – na torze bowiem czujemy przynajmniej trochę powietrza, choć nie można powiedzieć, e jest wtedy chłodniej! Dziś rano wykonaliśmy mnóstwo pracy porównując różne konfiguracje aerodynamiki, co było trochę jak układanka, w której szukamy najlepszej kombinacji. Po południu zajęliśmy się standardową pracą z oponami, jeżdżąc z różnymi ładunkami paliwa. Powiedziałbym, że pod tym względem zarówno średnia, jak i twarda mieszanka zachowuje się całkiem dobrze nie tylko na dystansie jednego okrążenia, ale również podczas dłuższych przejazdów. Zebraliśmy mnóstwo przydatnych informacji, które powinny pomóc nam w przygotowaniach do reszty weekendu. Dzisiaj nie spadł deszcz, ale wiemy, że burza może się tutaj rozpętać w kilka minut, więc musimy być przygotowani na każdą ewentualność”.

Felipe Massa
„Fernando i ja realizowaliśmy odmienne programy i to jest główną przyczyną różnicy w czasie. Zwłaszcza po południu podążyliśmy w zupełnie innym kierunku rozwoju, co w moim przypadku nie wypaliło, ale pozwoliło mi przynajmniej zrozumieć kilka kwestii dotyczących zachowania bolidu na torze. Teraz razem z inżynierami wiemy w jakim kierunku zmierzać, co sprawia, że w porównaniu z ubiegłym tygodniem w Melbourne, jestem optymistycznie nastawiony przed kwalifikacjami. Wyraźnie widać, że w tym momencie konkurencyjność naszego bolidu nie jest na najwyższym poziomie. Czy odczuwam dodatkową presję? Nie, nie jest większa niż zazwyczaj – w Ferrari zawsze jesteśmy pod presją. Ważne jest teraz to, aby zrozumieć co nie zadziałało w Melbourne i wydaje mi się, że mamy wszystko co potrzebne, aby się tego dowiedzieć”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
Kalor666

23.03.2012 12:31

0

Czyli Massa testuje ulepszenia bo i tak wyleci ;-)


avatar
vcb716

23.03.2012 12:33

0

Zacytuję wypowiedź Massy: "Ważne jest teraz to, aby zrozumieć co nie zadziałało w Melbourne". Massie już drugi sezon nic nie wychodzi tak naprawdę i to jest klapa. Mieć taki bolid i nie nawiązać walki chociażby z Lotusem czy Williamsem. Massa powinien sobie odpocząć od F1, bo na chwilę obecną jest słabszy od De La Rosy.


avatar
dominator

23.03.2012 12:33

0

Usunięty


avatar
krist2sz

23.03.2012 13:06

0

Filipe najlepiej zapytaj wróżkę.


avatar
rafam

23.03.2012 13:27

0

Tak to jest jak sie dostaje posadę po znajomości. Nigdy nie przepadałem za Massą


avatar
atomic

23.03.2012 14:10

0

black knight : daj chociaż wypowiedz massy jako pierwszą ,może poczuje się lepiej


avatar
ULTR93

23.03.2012 14:21

0

Słabo zaczynają sezon, słabo go też skończą.


avatar
Aktimelek

23.03.2012 15:09

0

Jak ja tego Massy nie lubię.:| Nic nie potrafi ten gość,i tyle. Co do Alonso,mam nadzieję,że w końcu znajdą ten problem. Go Alonso.♥


avatar
fanAlonso=pziom

23.03.2012 16:20

0

raczej 2 trening jest bardziej miarodajny niż 1 i taką mam nadzieję wraz z deszczem na jutro i pojutrze i 3 rzędem dla Fernando


avatar
kamikadze07

23.03.2012 16:21

0

Widze że Massa robi za pomiatacza i parobka Alonso:-)


avatar
Xellos

23.03.2012 18:29

0

hahaha Massa testuje części pod Alonso :) Ale nawet z testerem kiepsko przędzą. Kiedy Ferrari zrozumie, że nie tędy droga, zamiast słabego testera, porządny kierowca obok i tyle. A jak primadona Alonso, nie chce mieć drugiego dobrego w teamie, to też go wywalić i zatrudnić dwóch nowych dobrych kierowców. Przecież w końcu coś trzeba zrobić, kolejny sezon na straty. Za chwilę będą się kojarzyć z teamem ze środka stawki a nie zespołem czołowym.


avatar
Jahar

23.03.2012 20:38

0

@11. Widzę, że już rozszyfrowałeś cały sezon określając kierowców i całe Ferrari. Graj na zakładach albo poczyń starania o stanowisko szefa w F1. Gwarantuje ci sukces.


avatar
Piotre_k

24.03.2012 07:33

0

Felipe tak bardzo nie czuje dodatkowej presji, że aż PR-owcy Ferrari czuli się w obowiązku wspomnieć o tym w komunikacie prasowym. Nie jestem pewien czy to najlepszy sposób na poprawienie formy Massy, a już na pewno najgorszy na przekonanie o tym kibiców.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu