Kierowcy zespołu Mercedes mieli dzisiaj sporo przygód. Najpierw pierwszy treningu na torze zatrzymał się Nico Rosberg, potem w drugiej sesji panowanie nad autem stracił Michael Schumacher, który rozbił W03. Obaj kierowcy Mercedesa po pierwszych treningach wydają się obawiać o zachowanie opon Pirelli w swoich autach.
Michael Schumacher P5, P10„Mieliśmy dwie pełne wydarzeń sesje z duża ilością pracy przy bolidach i moim wypadnięciem z toru po południu. Musiałem udać się do centrum medycznego, co było jedynie środkiem zapobiegawczym ze strony FIA, gdyż jestem w 100 procentach zdrowy. Sądzę, że zbyt mocno koncentrowałem się na zakręcie przed sobą i moje koło znalazło się na brudnej nawierzchni, co doprowadziło do wypadku. Ogólnie nie byliśmy w stanie zebrać tylu danych ile chcieliśmy, gdyż mieliśmy wiele przerw pracując nad dostrojeniem aut. Będziemy musieli także poprawić balans. Przy takich temperaturach opony także będą ograniczającym czynnikiem. Z całą pewnością będziemy musieli sporo popracować poza torem, przed komputerami, tak aby odnaleźć najlepszą ścieżkę na jutro.”
Nico Rosberg P4, P11
„To był zdradliwy dzień. Pod koniec pierwszej sesji treningowej, czujnik ciśnienia poinformował mnie, że jest problem, więc wyłączyłem silnik. Zbliżał się kres jego żywotności, więc zmieniliśmy go podczas przerwy, aby uniknąć ryzyka. Niemniej to kosztowało nas trochę czasu po południu. Nadal nie jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być jeżeli chodzi o osiągi. Będziemy musieli trochę odpracować w nocy, aby upewnić się, że dobrze kontrolujemy zarządzanie ogumieniem.”
05.10.2012 10:27
0
Ojj Schumi Schumi
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się