Dzisiaj zakończyły się przedsezonowe testy na torze w Jerez. Czwartego dnia przygotowań do sezonu 2013 na południu Hiszpanii najszybszy okazał się Kimi Raikkonen z Lotusa.
Fin nie poprawił wczorajszego czasu Felipe Massy, ale po przejechaniu 83 okrążeń mógł pochwalić się wynikiem 1:18,148, uzyskanym na miękkiej mieszance opon.Relatywnie dobrze wypadł także Jules Bianchi, który walczy o posadę kierowcy wyścigowego w zespole Force India. Francuz na koniec dnia stracił do Raikkonena niespełna 0,03 sekundy.
Czołową trójkę zamykał Sebastian Vettel, który do lidera stracił już przeszło 0,4 sekundy. Tuż za nim uplasował się, debiutujący w F1 wraz z Sauberem, Esteban Gutierrez. Meksykanin wyprzedził Jeana-Erica Vergne oraz Lewisa Hamiltona, który podobnie jak wczoraj Nico Rosberg, po wcześniejszych problemach Mercedesa musiał nadrabiać stracony czas. Brytyjczyk pokonując 145 okrążeń okazał się najaktywniejszym kierowcą na torze.
Ekipom ponownie nie udało się uniknąć przerw w testach. Już na samym początku dzisiejszych przygotowań na torze w kłębach dymu zatrzymał się Pedro de la Rosa, który otrzymał szansę poprowadzenia nowego Ferrari F138. Jak podał zespół, w bolidzie Hiszpana doszło do awarii skrzyni biegów.
Po wznowieniu testów na torze zatrzymał się Esteban Gutierrez, którego Sauber był testowany pod kątem poprawności zachowania się systemów auta przy wyczerpującym się paliwie.
Największe problemy sprawił jednak sam tor. Na jednym z zakrętów na krawędzi toru powstała spora dziura, którą ekipy porządkowe musiały załatać. Ostatecznie zespołom po dłuższej przerwie bez kolejnych problemów udało się dokończyć przedłużone do 17:30 testy w Jerez.
Pedro de la Rosa po przymusowej przerwie po południu zdołał wyjechać na tor i pokonać 51 okrążeń, na najlepszym uzyskując czas 1:20,316 i zajmując 9 miejsce w tabeli wyników.
Przed Hiszpanem uplasował się Sergio Perez (McLaren) i Valtteri Bottas (Williams), który jako jedyny jeździł ubiegłoroczną konstrukcją bolidu FW34.
Tabelę wyników zamykali Charles Pic (Caterham), Luiz Razia (Marussia) oraz Paul di Resta (Force India) .
08.02.2013 17:37
0
Widać że mocny jest lotus. a force india nie wiem czemu nie potwierdza bianchiego przecież jest szybki.
08.02.2013 17:40
0
Trzeba przyznać że Lotus daję radę. Fakt że to tylko testy ale jednak wyniki świadczą o tym że mają konkurencyjny bolid i będą mieszać. O ile Grosjean będzie regularnie dojeżdżał do mety (o tempo się nie martwię) to Lotus może stać wysoko w generalce i taką mam nadzieję.
08.02.2013 17:44
0
Licze na dobra forme lotusa! w tym roku!!!!
08.02.2013 17:50
0
No ładnie ładnie :). Liczę na Lotusa, podobnie jak wyżej @2
08.02.2013 17:50
0
bianchi poniszczy di reste w FI :d
08.02.2013 17:58
0
Fakt, testy są tylko testami... Ale nie ma co negować, że nastroje i atmosfera konkurencyjności wokół Lotusa osiągnęły po nich bardzo pozytywny poziom :) Śmiało można liczyć, że znów będą mieszać, a jeśli Romain wyciągnął odpowiednie wnioski z minionego sezonu (w co nie wątpię), to zaryzykuję już teraz stwierdzenie, że zamieszają więcej niż porządnie. I oby tak było! :)
08.02.2013 18:21
0
Czy wie ktoś, czy Lotus wogóle testował pasywne rozwiązanie zeszłorocznego DDRS? Nie natrafiłem na żadne zdjecie które by świadczyło o tym, a z wyglądu bolidu mozna stwierdzić że chyba maja to w planach. Mercedes testował to rozwiązanie dziś, Lotus na tych testach chyba wogóle. Z drugiej strony (to tylko moje domysły) może Lotusowi juz ten sytem działa? W końcu to pionierzy pasywnego wygaszania skrzydła.
08.02.2013 18:38
0
@elin się pewnie cieszy jak mała dziewczynka :D @7 Nie testował. Będzie to dopiero robił w Barcelonie. Tam też główniej będzie ćwiczył długie przejazdy. Dla jeszcze niedoinformowanych :) Ferrari, Lotus i RBR w Jerez nie pokazali wszystkiego. Jedynie Lotus coś większego testował - wczoraj dwa rodzaje wydechów. Te 3 teamy wszystkie swoje zabawki dopiero na Barcelone dowiaza. Pozdrawiam!
08.02.2013 18:41
0
PS To nie jest DDRS tylko DRD.
08.02.2013 18:51
0
9. viggen PS do ciebie. 1. Wyraźnie napisałem ,,pasywne rozwiązanie zeszłorocznego DDRS" anie DDRS
08.02.2013 18:54
0
@10 A to przepraszam. Mój błąd. Rzuciło mi się w oczy tylko DDRS :)
08.02.2013 19:05
0
Nikt oficjalnie tego nie nazwał, a DRD pojawiło sie juz w tamtym sezonie, mówiło sie tak o systemie RBR. Pełna nazwa pewnie sie pojawi wraz z wynalazkie. Albo je nazwie zespół który go pierwszy urzyje, albo społeczeństwo F1. W przypadku F-duct, chyba tak było. Mniejsza z tym będzie ten wynalazek to i jakoś go nazwą. Z innej beczki czekam na RBR w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie że nie myślą o tym. Niemrawy Vettel I-częśći sezonu potem zamienia sie w dominującego kierowce, napewno nie ze względu na umiejętnosci. Tylko DDRS którym dysponował od GP Singapuru. Pojawi się to rozwiązanie u nich i bede miał potwierdzenie przyczyny sukcesu Vettela w 2012.
08.02.2013 19:16
0
z teogo co mi sie kojarzy to lotus testowal. ogladalem jakis filmik na yputubie ze stacji sky jak gosciu pokazywal ciekawe rozwiazania z bolidow i wlasnie mowil o tym systemi lotusa. a pozatym popatrzcie na galerie z testow ktora jest na forum i zobaczycie co mieli nad glowa kierowcy lotusa
08.02.2013 19:30
0
@12 Nie, DRD to to co dzisiaj testował mercedes, DDRS to to co miał rok temu mercedes i redbull, w tym roku zakazane. "Z innej beczki czekam na RBR w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie że nie myślą o tym. Niemrawy Vettel I-częśći sezonu potem zamienia sie w dominującego kierowce, napewno nie ze względu na umiejętnosci. Tylko DDRS którym dysponował od GP Singapuru." ROFTL ddrs redbulla dawał im może 0,1 sekundy i to w dodatku tylko w kwalifikacjach. Oczywiście, że nagły wzrost formy Vettela w drugiej połowie sezonu wynikał z poprawy osiągów samochodu ale w żadnym wypadku nie była to kwestia dwóch dmuchających dziurek. DRD w teorii może działać na każdym okrążeniu i dawać całkiem spory zysk ale na razie tylko w teorii. Będę bardzo zdziwiony jeśli ktokolwiek tego użyje w sezonie a jeśli nawet to jedynie na torach bez szybkich zakrętów. Nie tędy droga do zwycięstwa.
08.02.2013 19:31
0
@12 Kanał F został nazwany Od miejsca jego umieszczenia w bolidzie McLarena. Przy literce "F" w napisie "vodafone".
08.02.2013 19:36
0
@13 Mają zamontowany DRD ale nie testowali jego wydajności. To jest powiązane również pakietem którego dzisiaj nie mieli zamontowanego. DRD tak czy siak był ale "zablokowany" @14 DRD ma dać w teorii minimum ok 0.5sek. Ale problem jest z jego synchronizacją. Do do reszty to się z Tobą zgadzam
08.02.2013 19:50
0
Oj wybornie zapowiada się ten rok nieparzysty...
08.02.2013 19:53
0
14. rokosowski Śmieszny jesteś. Mercedes i RBR nie podali oficjalnie ile to daje. Śmiech mnie wziął jak napisałeś że ,,ddrs redbulla dawał im może 0,1 sekundy i to w dodatku tylko w kwalifikacjach" Po czym piszesz że ,,DRD w teorii może działać na każdym okrążeniu i dawać całkiem spory zysk" Przecież ten DRD to to samo co DDRS tylko omija przepisy które wyeliminowały DDRS. Przecież to bedzie to samo. Tak w tamtym sezonie można było uzywać na całym okrążeniu DDRS tylko w Q.Skoro piszesz ze DRD dawałoby sporo na jednym kółku to czego nie mogło dawać spor Redbulowa na jednym kółku w kwalifikacjach rok temu.
08.02.2013 22:33
0
@16 Mają zamontowane wloty powietrza, a to tylko jeden z elementów całego układu, najmniej skomplikowany i wykorzystywany także w poprzednim sezonie do chłodzenia skrzyni biegów. @18 Nie, to nie jest to samo. DDRS redbulla z poprzedniego sezonu działał TYLKO w momencie uruchomienia przez kierowcę DRSu czyli prawie jedynie w kwalifikacjach. Podnoszący się płat skrzydła odsłaniał niewielkie wloty powietrza umieszczone na pylonach tylnego skrzydła. Powietrze które w nie wpadało, poprzez cieniutki kanalik w pylonie leciało w dół do tzw beam wing, wylatywało przez szczelinę i odrywało strugę powietrza od dolnej powierzchni skrzydełka (oczywiście na bardzo ograniczonej powierzchni). U mercedesa różnica była taka, że powietrze leciało kanałem przez cały samochód do przedniego skrzydła. W systemie testowanym dziś przez merca powietrze wpada do kanału cały czas, leci pod krawędzią pokrywy silnika i gdzieś na wysokości struktury zderzeniowej jest rozdzielane albo kanałem pod dolny płat skrzydła albo za samochód w zależności od szybkości. Tak jest w teorii. A o skali działania obu systemów najlepiej świadczy różnica wielkości wlotów. U redbulla wloty na pylonach prawie nie były widoczne, u lotusa są ogromne. Tam było wygaszane małe skrzydełko a tutaj największy element aerodynamiczny w samochodzie.
08.02.2013 22:44
0
@19 Wg relacji z testów dzisiejszego dnia Lotus nie testował DRD. Tak było na AS i na tej greckiej stronie ms coś tam. Natomiast teraz po różnych portalach latają zdjęcia i sugestie jakoby Lotus to dzisiaj testował. Więc albo relacje Live wprowadzały w błąd albo ktoś szuka sensacji...
08.02.2013 22:46
0
Edit Krevitz na SKY potwierdził - Lotus dzisiaj nie testował DRD. Koniec tematu.
08.02.2013 23:29
0
@19 tak mnie zainspirowałeś tym opisywaniem systemów pasywnych że wykoncypowałem nowy system, jaki w teorii mógłby być rozważany a może już był :) nie śledzę ostatnio nowinek technicznych (rozleniwiłem się, a ostatnio mam jakby inne zajęcia niż sledzenie ciekawostek o F1) więc będę wdzięczny jak ktoś oceni czy to się mieści w przepisach czy nie - bo mi się nie chce szukać teraz co w końcu jest dozwolone a czego zakazali :] podejrzewam, że jednak w skali przepisów musiałaby być duża luka by to działało... a może już Newey'e, Allisony i Brawny o tym pomyślały? otóż ciekawi mnie jak na tle przepisów wyglądałby system wygaszania tylnego (albo i obu) skrzydeł sprzężony z... pedałem gazu :) otóż mieliśmy już system zwiększającym docisk gdzie spaliny dodmuchiwały dyfuzor a więc to kierowca pośrednio pedałem gazu w zakręcie decydował o docisku tylnej osi... mielismy też F-duct, który zakazano bo kierowca nie może wygaszać skrzydła oddzielną dźwigienką czy pedałem... ale jeżeli układ będzie tak skonstruowany, że skrzydło/skrzydła będzie trwale wygaszane dzięki strudze powietrza kierowanej z dolotu silnika (oddzielny kanalik idący gdzieś od okolic przepustnicy czy też filtrów powietrza) - czyli jak kierowca trzyma gaz (powietrze jest pompowane do silnika) to skrzydło jest wygaszane, natomiast odjęcie gazu razem z odcięciem dawki powietrza do cylindrów - odcinałoby wygaszanie skrzydła - ergo docisk byłby większy... oczywiście konstrukcja czegoś takiego - o ile w ogóle wykonalna - nie byłaby prosta ale to F1 :) styl jazdy też musiałby się zmienic (na dohamowaniach nagle wzrastałby docisk, w trakcie zakrętu też trzebaby późno zacząć przyspieszać by nie wygasić skrzydła itd) - i nie wiem czy ciśnienie powietrza byłoby wystarczające... ew. pomysł do wprowadzenia od 2014 roku kiedy będzie Turbo bo wtedy ciśnienie byłoby większe :) tylko to z kolei by obniżyło moc silnika bo przecież turbina tylko określoną część powietrza może przetłoczyć... ogólnei raczej moja koncepcja dotyczy nie tyle używania powietrza z turbiny co oszukania przepisów przez wprowadzenie sterowania strugą powietrza przy okazji wciskania gazu pod pozorem sterownia przepustnicą - co oczywiście po odkryciu pewnie by oprotestowano i zakazano... ale może jednak tu jest luka w przepisach? ktoś wie? pewnie pomysł głupi jak but (nie jestem inżynierem od silników więc nie wiem za dużo o mechanice płynów w dolocie silnika oraz o budowie przepustnicy w bolidze F1, czy dałoby się ją przerobić by działała razem z DRS) ale wiecie, to taka zabawa stymulująca umysł "co moznaby wymyślić w F1 jeszcze" :]
08.02.2013 23:57
0
19. rokosowski Przestań bajki opowiadac. W 2011 roku Maclaren wymyślił F-duckt, uruchamiany przez kierowce. Zakazali tego. Skontsruowali przepis który uniemożliwiał kierowcy aktywowanie wygaszania tylnego skrzydła( zwane F-duckt) W 2012 roku kierowca nie mógł tego robi, Jedyne co mógł robić to aktywować DRS. A że Mercedes ominął przepisy, wymyślił DDRS. Czyli wygaszał tylne skszydło. Nie było F-duck tylko ddrs ( to samo zgodnie z przepisami ). Teraz robią drd. Inna nazwa a cel ten sam. Zmniejszyć siłę docisku na prostych. Wygasić tylne skrzydło. CZYLI TO SAMO CO ROBIŁ ZAKAZANY F-DUCK I DDRS. TYKO ZGODNIE Z PRZEPISAMI NA 2013 ROK.
09.02.2013 00:14
0
@23 F-duckt był w roku 2010, w 2012 Mercedes wygaszał PRZEDNIE skrzydło http://tnij.org/ujnd Nazwy nie mają nic do rzeczy, ja mówię o mechanizmie działania o którym ty nie masz zielonego pojęcia, czytać ze zrozumieniem też nie potrafisz. Norma wśród internetowych ekspertów. Nie znam się to się wypowiem.
09.02.2013 00:50
0
@22 Napisz do Ferrari to może dostaniesz za pomysł kasę ;) A na poważnie.....dzisiaj Piątek więc może za dużo wypiłeś :) Tysiąc inżynierów na padoku i ciekawe, że nikt jeszcze tego nie wymyślił :P
09.02.2013 08:59
0
Ja nie wiedziałem,że wasza wiedza o F1 jest aż taka duża. Wy wszystko wiecie,po prostu geniusze.
09.02.2013 09:55
0
Trzymam kciuki za LOTUSA :)
09.02.2013 10:33
0
22. devious Stały bywalec z ciebie tego forum. A nie wiesz ze silniki zostały zamrożone.
09.02.2013 13:23
0
...wytrawny znawca wie ze w czasie testow nalezy zachowac umiar w osadach i wypowiedziach, szumowiny o tym nie pamietaja. Wlasnie, w taki sposob odroznia sie plewy od ziarna.. Widze ze deviant sie pokazal, ale jak narazie cisza 28. ...nie tlumacz temu, bo to ciezki przypadek i nieuleczalny, ale ja mam dla niego diagnoze- tylko nie chce sie poddac ! ! ! ...i tak go dopadne...
09.02.2013 15:40
0
28. RoyalFlesh F1 Przecież nic nie pisze (@devious) o rozwoju silników. W czym problem?
09.02.2013 17:43
0
@beret czy Ty widzisz roznice miedzy slowem devious a deviant? Czy znowu masz jeden cel "prowokowanie"
09.02.2013 21:26
0
Mógłby ktoś wytłumaczyć na czym ma polegać DRD i czym ma się różnić od DRS? Nie jestem znawcą nowinek technicznych i przepisów w konstrukcji bolidów niestety też nie śledze.
10.02.2013 00:29
0
@32 Na chłopski rozum wytłumaczył to w poście nr 19 @rokosowski. Od słów "W systemie testowanym dziś przez merca..." pisze o DRD. Wcześniej o DRS i DDRS. Niestety na żadnym polskim portalu nie ma dobrze opisanej zasady działania tych systemów. Musisz sobie poszukać na GOOGLE i poczytać w językach obcych.
10.02.2013 00:31
0
@32 Na chłopski rozum wytłumaczył to w poście nr 19 @rokosowski. Od słów "W systemie testowanym dziś przez merca..." pisze o DRD. Wcześniej o DRS i DDRS. Niestety na żadnym polskim portalu nie ma dobrze opisanej zasady działania tych systemów. Musisz sobie poszukać na GOOGLE i poczytać w językach obcych.
10.02.2013 04:22
0
@28 a co ma silnik do przepustnicy?? :) po drugie - w 2014 już nie będą zamrożone, tak więc?? @viggen no tysiąc inżynierów a patrz na dmuchany dyfuzor dopiero niedawno wpadli, czemu nie np. w 1999? wtedy tez był tysiąc inżynierów... czemu F-Duct dopiero w 2010 odkryli a nie w 2005? patrz, może dlatego, że właśnie nikt nie pomyślał wcześniej a jak ktoś pomyślał to powiedział "niieee, to niemożliwe bo ktoś by na to wpadł już przed nami" :] ja głośno sobie dywaguję bo lepsza taka dyskusja inżynierów (no chyba, że tu same trolle poza mną ;p) niz obrzucanie się błotem... no ale widzę tutaj w Polsce jednak większość woli błoto i taplanie się :) cóż, od dawna zaglądam tu chyba tylko z sentymentu, bo i portal niskich lotów (sorry kempa ale i graficznie i merytorycznie to jest bida z nędzą i stoi w miejscu od 5 lat) a też komentarze na coraz niższym poziomie... sam fakt, że takie ścierwo jak jeden typ wyżej nie dostało jeszcze bana za całokształt - świadczy samo w sobie o degrengoladzie owego przybytku... może pora zmienić nazwę na dziel-pasę-do-nienawiści-i-trollingu? :)
10.02.2013 11:01
0
34. devious nie sądzę, abyś wiedział co oznacza słowo 'sentyment' biorąc pod uwagę dalsze słowa przez Ciebie napisane... Nie wiesz co to dyskusja w tonie przyjacielskim nawet przed obliczem ostrego adwersarza? Odnoszę wrażenie, że już raczej się nie nauczysz normalności w dyskusji. Nie śledziłem twoich dawnych wpisów - siedzisz tu mniej więcej od 2009 roku - ale ten powyższy wpis jest jakimś podsumowaniem i pożegnaniem z Pasją? Ja mam do emerytury 15 lat w wersji PIS, a w wersji PO 17 - czy to znaczy, że mam już przestać pisać, bo nie jestem zdolny do jakiegokolwiek odruchu w stronę F1 i fanów tego sportu?
10.02.2013 12:23
0
34. ...trzesiesz portkami i szukasz pomocy u Kempy? ...On nie jest twoim gorylem ! ...smiechu warte, czy ty taki go mozesz wogole miec? ...jesli taranujesz kogos w innych tematach i wymaga to sledzenia, czasu i czytania, to teraz nie blagaj o litasc ! Wybaczam ci !
10.02.2013 12:33
0
...a propos Kempa robi najlepszy servis informacyjny w Polsce. Znajda sie tacy co odbiora to jako popeline, nie obchodzi mnie to. Mam prawo do wyrazenia wlasnych opinii i robie to. Smieszy mnie gniot, ktory twierdzi ze nie jest tak, to spierdalaj gdzie indziej, gdzie jest lepiej i won. Zwroccie uwage ze 80a chcialaby dorownac, lecz n ie jest w stanie.% informacji, tych najwazniejszych ukazuje sie TU. ...nawet zapchlona ultr
10.02.2013 12:50
0
...cos ze mna lub z klawiszami. Predzej to pierwsze niz drugi. OK Przepraszam. ...! ... ? deviant
10.02.2013 13:14
0
@34 W 1997r gdybyś użył czaszki to nie było jeszcze zaawansowanej elektroniki i kompy nie potrafiły wykonać tak wielkich obliczeń :) Dzisiaj w dobie komputerów wszsytko możesz najpierw sobie policzyć założyć i projektować nie wychodząc z biura. Nie musisz tego nawet montować do bolidu. Jasne, nikt nie broni dywagacji. Wolny kraj.
10.02.2013 15:12
0
Panowie.. Nie wiem o co się spinacie.. Dość długo siedzę na tym portalu, przeważnie czytam komentarze i akurat te autorstwa @devious są przeważnie bogate językowo i merytoryczne. Z chęcią szukam ich pośród fal niepotrzebnych komentarzy. Gość pisze to czego powinno być tutaj najwięcej i to powinno być promowane, każdy "normalny" człowiek powinien to zrozumieć i sensownie odpowiadać na tego typu wpisy. Oczywiście nie chcę go bronić, bo swoją wypowiedź mógł napisać trochę łagodniej ale przyznajcie, że choć trochę ma rację w przypadku sławnego "bereta". Nie chcę tutaj kontynuować tego wątku, bo za chwilę znów ten użytkownik napisze swoją epopeję na temat tego, że wszyscy go krytykują i nigdy nie mają racji. Nie w tym cel, zamęt na forum jest niepotrzebny. Czy ma to jakikolwiek związek z przedmiotem dyskusji? NIE, więc po co to piszecie? Nie ogarniam takiego sposobu myślenia.. Natomiast wiem co teraz napiszecie, że spam, że kolejna niepotrzebna wiadomość? Ok, piszcie ale wiedzcie, że mam to w poważaniu, bo nie zamierzam dyskutować z ludźmi, którzy żywią się agresją, i to taką wyrażaną w internecie. Tak czy siak, między innymi za sprawą takich komentarzy wielu dobrych forumowiczów zakończyło swoją karierę i ogranicza się jedynie do czytania. Jeśli chodzi o napływ fanów F1 po Robercie Kubicy.. Co z tego wynika? Może miałem 10 lat i nie mogłem interesować się tym wcześniej, bo tata też tego nie oglądał? :) Sam pamiętam, że pierwsze wyścigi były oglądane wtedy, gdy akurat leciały w tv a nie czekałem na nie tak jak teraz znając ich dokładną datę rozpoczęcia. Jednak po pewnym czasie zaciekawiły mnie na tyle, że zacząłem zaglądać do internetu, aby dowiedzieć się czegoś więcej o tym sporcie. Było warto, a w tym momencie już nie wyobrażam sobie wyścigowego weekendu bez kilku godzin spędzonych przed telewizorem na treningach, kwalifikacjach i wyścigu (teraz już raczej przed ekranem monitora przy Sky). Podsumowując, hejtowanie jest złe i nikomu nie służy oprócz tym, którzy ten hejting głoszą..;) Pozdrawiam
10.02.2013 15:21
0
40 ...dolaczyles do slynnych polaczkow co w zyciu nic nie widzieli i nic nie zdobeda. Gratuluje ci wiesiek
10.02.2013 17:48
0
@beret Zachowaj umiar w użyciu słów, których nie będziesz w stanie skorygować. Wiem, że Ci to lotto, ale chyba nie chcesz zakładać ponownie konta na tej stronce...? Korekta owszem - obrażanie nie.
10.02.2013 22:18
0
@ beret nie czuj się bezpieczny ze względu na internet. Jestem dosyć długo na tym forum, jako obserwator, ale nigdy nie widziałem tak bezczelnej osoby znieważającej j pod względem wielu kwestii, wiele osób. Pozew wieloosobowy Art. 216. § 1. KK kłania się. Czas na konsekwencje. P.s. nie będziesz wyzywał od polaczków mnie i inne osoby
10.02.2013 23:03
0
Administratorów tej strony, zarówno z nią z wiązanym forum, proszę o zastosowanie się do regulaminu tego forum i usunięcie wszystkich obrażających wypowiedzi, osoby pod nikiem "beret".
11.02.2013 21:00
0
To się wątek testów w Jerez rozwinął :) Panowie wrzućcie na looz, bo się tego czytać nie da ...
12.02.2013 09:18
0
Liczę na niespodziankę Saubera w Australii :O)
13.02.2013 21:25
0
ktoś by zrobił w końcu porządek w składach na 2013 i zatwierdził Paula Di Reste . Taki portal powinien szybciej uaktualniać takie rzeczy . Nawet Wikipedia zrobiła to dawno ,
14.02.2013 02:44
0
Pamietajcie ze to jest forum o F1 a nie jak zwykle o wzajemnych wyzwiskach Zenada nic wiecej Jak w tej Polsce ma byc dobrze
14.02.2013 20:38
0
43. A co Ty się przejmujesz? Wstań od kompa i zobacz ile ciekawych rzeczy jest do roboty niż włóczenie się po sądach za kimś komu rodzice nie potrafili okazać milości...
17.02.2013 22:46
0
Czesc, znacie stronke gdzie można pobrać wyscigi F1 z sezonu 2011 bądź 10?
18.02.2013 12:21
0
A mi przez takiego osrusa bereta odechciało się tu już dawno pisać, a swego czasu bywałem dość aktywny. ale ile się z gównem można kopać przy pełnej aprobacie redakcji. I z całym szacunkiem, nie porównujcie deviusa d w/w ścierwa , bo siebie obrażacie. Serd. Pozdr dla 6q47
18.02.2013 13:23
0
50 http://f1tv.fx1.nl/?latest=1 Stąd możesz je pobrać.
18.02.2013 22:37
0
@kempa007 co trzeba zrobic aby dostac bana ? Czy moźe na tym portalu tez sa równi i równiejsi? Nie jestem za cenzura tylko za dobrym wychowaniem a ten "człowiek" nie przebiera w srodkach. Przykre,ze otwieram strone i zostaje obrzucony blotem nawet nie biorac udzialu w dyskusji
19.02.2013 07:37
0
51. beltzaboob witam:) W moim przypadku zniechecam się wtedy, kiedy nie ma Kogo czytać i z Kim pisać... A jeżeli przeplata się osobnik piszący w 'osrusowym' stylu, to trzeba sobie wypracować styl, który będzie odpowiednio sterował mięśniami obsługujacymi brwi oraz siłę zaciskania szczęki. Kilka razy pisałem, ze uczyłem się dyskutować na zakomarzonym portalu, który jednak potrafił dostarczyć mi wiele pozytywnych doznań. Z sentymentem wspominam @znajomybolid, @Moby, @Aqua_minerale... o innych nie wspomnę, bo juz pamiec nie ta - z Nimi zawsze mozna było pogadać. A przegladając wtedy dostępne stare wpisy miałem do siebie pretensje, ze tak późno zaczołem pisać i nie obcowałem z innymi, starszymi userami. Pozdrawiam.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się