Pastor Maldonado pierwszy trening zakończył przedwcześnie rozbijając swój bolid o ścianę. Popołudniu, gdy wszyscy jeździli na slickach, było już znacznie lepiej. Z obu treningów jest także zadowolony Valtteri Bottas.
„Rano warunki były trudne. Pod koniec pierwszego treningu była już sucha linia, ale wyjechałem oponą za linię [gdzie było mokro] i się rozbiłem. Popołudniu udało nam się wykonać cały program. Musimy jednak popracować jeszcze nad lepszym czuciem bolidu i szybszą pracą ogumienia. Mimo zmiennych warunków zebraliśmy sporo danych.”
Valtteri Bottas P12, P16
„Pierwsza sesja była nieprzewidywalna i ciężko było cokolwiek przetestować. Popołudniu udało się zrobić krótkie i długie wyjazdy, zebraliśmy mnóstwo danych. Na razie jednak ciężko powiedzieć, gdzie jesteśmy. Pierwszy raz jeżdżę w Montrealu, bardzo podoba mi się układ tego obiektu. Ogólnie jestem po tym dniu optymistą, ale musimy zdecydować jeszcze, które części działają i jakie ustawienie wybrać na resztę weekendu.”
08.06.2013 11:38
0
Bottas nie wie gdzie są? Ja wiem - pomiędzy Caterhamem a Marussią!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się