WIADOMOŚCI

  • 09.06.2013
  • 6220
Trudny weekend Lotusa
Trudny weekend Lotusa
Kimi Raikkonen dojeżdżając do mety na 9 miejscu, wyrównał rekord Michael Schumachera w ilości wyścigów z rzędu zakończonych w punktach. Obaj kierowcom udało się to w 24 kolejnych Grand Prix. Dla Romaina Grosjeana wyścig nie przyniósł żadnych pozytywnych niespodzianek.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Kimi Raikkonen, P9
„Mój wyścig nie zaczął się najlepiej, a potem hamulce po prostu znikały, bo miałem miękki pedał. Te same problemy wystąpiły w piątek. Na szczęście były na tyle sprawne, aby mógł zwolnić przed zakrętem. Traciłem jednak sporo czasu i nie byłem w stanie atakować. Poza tym straciliśmy kilka sekund w pit-stopie. Wyścig spędziłem za bronieniem się przed rywalami z tyłu i jazdą za bolidami z przodu. Mało zabawy i mało ciekawy rezultat. To nie był najlepszy weekend, ale przynajmniej zdobyliśmy jakieś punkty.”

Romain Grosjean, P13
„Jadąc z tyłu zawsze czeka cię ciężki wyścig. Jestem jednak rozczarowany, że nie udało się zdobyć punktów. Wszystko szło dobrze, dopóki nie zmieniliśmy opon na super-miękkie. Bardzo szybko się zużyły i musieliśmy przyśpieszyć zjazd. Niestety to był dla mnie koniec wyścigu, bo nie było już czasu. W piątek mieliśmy obiecujący start, ale potem było już tylko gorzej. Rok temu na Silverstone mieliśmy dobre tempo.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
kokon510

10.06.2013 08:15

0

bardzo słabo wypadł ten weekend chyba dostali zadyszki


avatar
ra_f1

10.06.2013 08:36

0

nie można wyścigu zakończyć "w punktach" - to jakiś chwast językowy. Można zakończyć z punktami. Raikkonen miał wg mnie bezsensowną taktykę, skoro po starcie utrzymał się w pierwszej 10 to trzeba było jechać na jeden pit stop więcej. "Wlókł" się walcząc o dojechanie na punktowanej pozycji, wykorzystał to zresztą Massa na ostatnim kółku.


avatar
norbertinho

10.06.2013 09:28

0

gdyby RAI zjechał na drugi pit to skończył po po za pierwszą 10, tym bardziej że nie mógł cisnąć przez te hamulce.


avatar
greg32

10.06.2013 10:08

0

Kompletnie nietrafiony setup plus inne problemy i byli dublowani niestety...


avatar
URAN

10.06.2013 12:37

0

Raz na wozie, raz pod wozem! Tak bywa! Może na Silverstone będzie lepiej!?


avatar
silvestre1

10.06.2013 12:57

0

Oby to był ostatni "trudny" weekend Lotusa.


avatar
Grzesiek 12.

10.06.2013 17:45

0

@@@ elin Po tym co się stało na 58 kółku ... , nie uważasz ze należy mi się jeden darmowy punkcik , do ogólnej punktacji naszych zakładów ? :))))


avatar
elin

10.06.2013 20:46

0

7. Grzesiek 12. - no oczywiście, że tak nie uważam - żadnych darmowych punkcików ;-))). Już ten Twój pierwszy, wystarczająco psuje moją statystykę wygranych ..., czyli zapomnij o gratisach ;-)). I właściwie, co się stało na 58 kółku ... ? Bo chyba to mi umknęło ... ;-/


avatar
Grzesiek 12.

10.06.2013 21:19

0

8. elin Spokojnie , tylko żartowałem :) Ale nie mogłem pominąć faktu zdublowania Kimiego przez Fernando , w kontekście ostatniego naszego zakładu .... - taki złośliwiec ze mnie :)) I przyznaję , ze to co się wydarzyło właśnie na 58 kółku , osłodziło mi myśl o ponownej dominacji RBR , a na co się znowu zanosi ... :/


avatar
wiewior266

10.06.2013 22:16

0

zaczynają się problemy Lotusa szkoda


avatar
elin

10.06.2013 22:31

0

9. Grzesiek 12. - wiem, że żartowałeś ;-). Ale darmowy punkcik ode mnie ... ? Ty jednak masz fantazję ;-))). Faktycznie, dwóch ostatnich wyścigów w wykonaniu Lotusa nie można nazwać udanymi. Ale nie skreślaj ich tak szybko, zwłaszcza Fina. W Kanadzie zostali zdublowani wszyscy, poza pierwszą piątką. Raczej na innych torach nie powinno być powtórki z tego GP. Więc nie ciesz się zbyt szybko - jeszcze sporo wyścigów przed nami ..., a różnica w punktach między Raikkonenem i Alonso, jest bardzo mała. Kimi tak łatwo się nie podda ;-). Chociaż, jeśli chodzi o RB, to się zgadzam - wszystko wskazuje, iż czeka nas kolejny sezon ich dominacji.


avatar
Grzesiek 12.

11.06.2013 08:47

0

11. elin No niby masz rację . Ale ja jestem spokojny jeśli idzie o końcowy wynik zakładu :) Gdyż na dzisiaj wygląda , że znowu tylko Alonso będzie w stanie do końca walczyć z "dzieckiem czerwonego byczka " o tytuł :) Być może jeszcze Lewis .... , pod warunkiem że zespół dogada się z oponami A Kimi ... , no cóż , za dużo ma "zadyszek " na torze . A dodatkowo forma Lotusa idzie mocno w dół . Więc raczej różnica punktowa między nim a Fernando będzie coraz większa i chyba nie będę czekał do końca sezonu i zakład wygram dużo szybciej :))) No i jeszcze mam nadzieje ze dominacja Red Bulla w Kandzie .... to tylko jednorazowy przypadek i że będą tory na których zobaczymy ich słabszą formę , czego życzę zarówno sobie jak i innym :) Pozdrawiam :)


avatar
elin

11.06.2013 18:37

0

12. Grzesiek 12. - jeszcze zobaczymy, Kto z nas miał rację ... ;-)). Co do Red Bulla - na pewno będą tory, gdzie zaprezentują słabszą formę. Ale już teraz wątpię, czy jest zespół, który przeszkodzi im w zdobyciu tytułu w konstruktorach. Pozdrowionka :-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu