WIADOMOŚCI

Szef Red Bulla stawił się w Paryżu
Szef Red Bulla stawił się w Paryżu
Christian Horner, szef zespołu Red Bull, niespodziewanie pojawił się w Paryżu, gdzie od kilkudziesięciu minut trwa posiedzenie Trybunału Międzynarodowego, który przesłuchuje przedstawicieli Mercedesa i Pirelli w kwestii testów nowych opon.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Na chwilę obecną nie jest jasne czy Brytyjczyk pojawił się w Paryżu w roli świadka, czy jako niezależny obserwator.

Pewne jest jednak to, że to zespół Red Bulla najgłośniej komentował i krytykował testy Mercedesa z Pirelli.

„Uważam, że Pirelli nie ma nic wspólnego z tą sprawą” mówił Horner. „W pełni rozumiem dlaczego Pirelli chciało testować. Uważam, że chcieli zrozumieć produkt na kolejny sezon.”

„Sednem sprawy jest to, że poprosili o bolid, a zapewnienie zgodności z przepisami leży po stronie zespołu uczestniczącego w mistrzostwach.”

„Nie mamy problemu z Pirelli; chodzi o obecny w mistrzostwach zespół. Oni [Mercedes] złamali zasady testując autem z bieżącego roku.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
ULTR93

20.06.2013 10:12

0

Jeszcze tego kapcia Marko mógł wziąć, razem nadają się idealnie. Nie widzę sensu żeby miał tam uczestniczyć. Najlepiej jakby trybunał zakazał wejścia osób trzecich na przesłuchanie.


avatar
Skoczek130

20.06.2013 10:37

0

Wina Merca nie podlega dyskusji. Po prostu z premedytacją chcieli wykorzystać te testy do rozwiązania problemów. Chyba, że człowiek o twarzy niedorozwoja ma "asa" w rękawie... ;)


avatar
sliwa007

20.06.2013 10:53

0

Zawsze winę można przerzucić ogniwo wyżej i wydaje się, że to chcą zrobić przedstawiciele Mercedesa. Pytanie tylko, co z tego, że FIA będzie winna skoro Mercedes zyskał przewagę nad konkurencją. W przypadku Hornera lepszym określeniem jest "przedstawiciel", szefem to on jest tylko z nazwy...


avatar
silvestre1

20.06.2013 11:03

0

Pewnie tylko tamtędy przejeżdżał, ciekawość zwyciężyła - to się zatrzymał. Chyba że ma ze sobą młotek i gwóżdż - to co innego... Prawdopodobnie przedstawiciele innych teamów też się pojawią... Zapowiada się gorący wieczór.


avatar
fanAlonso=pziom

20.06.2013 13:44

0

może berni nie mógł się stawic i wysłał przedstawiciela swojego ulubionego zespołu


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu