Fernando Alonso wykorzystał krótką przerwę między wyścigami w USA i Brazylii, aby odwiedzić odrestaurowywany tor Autodromo Hermanos Rodriguez w Meksyku, który już w przyszłym roku powróci do kalendarza Formuły 1.
Hiszpański kierowca przybył na tor za sprawą sponsora, banku Santander, który zorganizował dzień pokazowy na torze. Alonso pokonał pętlę toru zasiadając za kierownicą drogowego Ferrari 458 Spider.
„Niemożliwe jest uzyskanie pełnego obrazu toru po tylko jednym okrążeniu, ale jako że jest to już istniejący obiekt, na którym rozegrano wiele wyścigów, ważną rzeczą będzie próba utrzymania jego DNA” mówił Alonso.
„Pewne zmiany są z pewnością konieczne, aby sprostać wymaganiom ciała zarządzającego sportem, zwłaszcza jeżeli chodzi o bezpieczeństwo.”
„Zakręty będą szybsze a kierowcy to lubią. Co więcej w pewnych miejscach bolidy przemykają blisko publiczności i jestem pewny, że będzie to równie spektakularne przeżycie.”
„Formuła 1 ma wielu fanów tutaj, a już w Austin widzieliśmy sporo ludzi z Meksyku, więc uważam, że to Grand Prix ma ogromną szansę, aby zostać okrzyknięte sukcesem.”
06.11.2014 15:22
0
No Ferdek zobaczymy jak w przyszłym sezonie pokonasz ten tor w MCL Honda :). 5-6 :)
06.11.2014 22:03
0
Życzę Alonso żeby w końcu dostał bolid którym będzie mógł chociaż powalczyć o mistrzostwo ... to co robił w 2012 to nie był bolid tylko troche szczęścia i talentu tak naprawdę ostatnio dobry bolid miał w 2007r.
07.11.2014 10:52
0
@ chelsea 2 W 2012r tez mial troche pecha jak wypadek np W Belgi na starcie i na Suzuce gdy przecieli mu opone (oba nie z jego winy).
07.11.2014 19:25
0
Mimo, iż nie przepadam za nim za afery z jego udziałem, to cenię jego klasę sportową. Choć to mało możliwe, to z chęcią zobaczyłbym go przypieczętującego przyszłoroczny tytuł mistrzowski na tym torze. :))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się