Szef zespołu Toro Rosso wykluczył rychłe przejęcie jego stajni przez Renault. Mające olbrzymie problemy ze swoją konstrukcją V6 turbo Renault na początku sezonu przyznało się, że rozważa wszelkie scenariusze, począwszy od wycofania się ze sportu, poprzez zacieśnienie współpracy z którąś z mniejszych ekip lub nawet przejęcie istniejącego zespołu.
„Żółto-biały bolid z wielkim napisem Renault! Żaden problem- mogą to zrobić z Toro Rosso” mówił Austriak.
„Niemniej Cyril obecnie twierdzi, że ich głównym celem jest rozwiązanie problemów z niezawodnością silnika, a nie malowaniem bolidu. Dopóki to nie zostanie zrobione, nie będą myśleli o przejęciu zespołu albo jego przebrandowaniu.”
„Może się to zmienić w ciągu kilku następnych tygodni lub miesięcy” dodawał Tost.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się