Tradycyjnie w czwartek rozpoczęły się pierwsze treningi przed najbardziej prestiżowym wyścigiem sezonu, Grand Prix Monako. Na krętych uliczkach Monte Carlo najszybszy po pierwszych 90 minutach przygotowań okazał się Lewis Hamilton.
Po kilkunastu minutach zawodnicy zaczęli wyjeżdżać na tor na slickach, a rywalizację o najlepszy czas toczyli ze sobą tylko kierowcy Mercedesa.
Dopiero pod koniec treningu do tej walki włączyli się Max Verstappen i Daniel Ricciardo. Holender stracił do Hamiltona niespełna 0,2, a Australijczyk przeszło 0,3 sekundy.
Dopiero czwarty wynik odnotował Sebastian Vettel, który okazał się szybszy od Carlosa Sainza oraz Pastora Maldonado. Siódmy czas przypadł w udziale Daniiłowi Kwiatowi, a ósmy Kimiemu Raikkonenowi.
Czołową dziesiątkę zamykali Nico Rosberg i Felipe Massa. Nieźle wypadł także zespół McLarena. Który w pierwszym treningu na krętych uliczkach Monte Carlo stracił do najszybszego kierowcy nieco ponad sekundę. Fernando Alonso uzyskał w ten sposób 11, a Jenson Button 12 czas.
Romain Grosjean, który już teraz wie, że po kwalifikacjach zostanie cofnięty o pięć pól startowych za wymianę skrzyni biegów, dzisiaj był dopiero 13, przed zawodnikami Force India.
Słabo pojechał rano również Valtteri Bottas, który znalazł się jedynie przed Marcusem Ericssonem oraz zawodnikami Manora.
Jako to często bywa w Monako kierowcy nie mogli pozwolić sobie na duże błędy, jednak tam gdzie mogli starali się wykorzystać tor do granic możliwości. Większość stawki tradycyjnie opuszczała tor w pierwszym zakręcie, a gorące chwile w kokpicie przeżywali między innymi Sebastian Vettel i Nico Rosberg.
21.05.2015 11:50
0
Kiedy "rywalizacje toczyli między soba kierowcy mercedesa" przypadkowo drugie i trzecie miejsce załapali kierowcy ferrari, a dopiero za nimi był Rosberg...
21.05.2015 11:52
0
Ferrari coś kiepsko.
21.05.2015 12:40
0
1. gtv jak ogladales, to wiesz, ze po zalozeniu slickow rywalziaja glwonie odbywala sie miedzy kierowcami Mercedesa, ktorzy co chwile zmieniali sie na pozycji lidera, a reszta czekala w boksach...
21.05.2015 12:57
0
McLaren na razie sekunda straty. Zobaczymy co będzie dalej.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się