Zespół Ferrari nie najlepiej rozpoczął przygotowania do weekendu wyścigowego na Węgrzech. Od samego początku piątkowych treningów obu kierowców Ferrari prześladowały problemy techniczne. W efekcie nie byli oni w stanie pokazać pełnego potencjału bolidu, ale liczą, że jutro wszystko uda się wyprowadzić na dobre tory.
Kimi Raikkonen, P3, P5„To nie był czysty dzień. W rzeczywistości ten piątek różnił się od innych. Mieliśmy trochę problemów i straciliśmy część przejazdów, ale w mniejszym lub większym stopniu zrealizowaliśmy program. Bolid spisywał się całkiem dobrze, podobnie opony, ale czasy okrążeń cały czas nie są dobre. Nie wiem co dokładnie stało się z moim przednim skrzydłem. Po prostu nagle urwało się, uszkadzając przy tym oponę. Zespół przygląda się tej sytuacji i mam nadzieję, że uda mu się znaleźć przyczynę tego zajścia. Dzisiaj mamy tylko piątek. Sprawdzaliśmy wiele różnych rzeczy. Uważam, że jutro możemy się poprawić i odnaleźć nieco więcej szybkości na resztę weekendu.”
Sebastian Vettel, P6, P7
„No cóż, ogólnie nie mieliśmy najlepszego dnia. Były ze dwie albo trzy rzeczy, które dzisiaj nas spowolniły i kosztowały trochę czasu. Rano utknęliśmy w garażu ze względu na zwarcie w układzie elektrycznym, a po południu Kimi miał problem z przednim skrzydłem, więc obaj nie mogliśmy pojeździć tyle ile chcielibyśmy. Teraz mamy sporo do posprzątania, ale jutro powinniśmy być w dobrej formie i mieć przyzwoite kwalifikacje. Jeżeli chodzi o formę Red Bulla, można się było tego spodziewać, ale to tyko piątek i nie wiadomo nad czym inni pracowali i ile mieli paliwa w swoich autach. Niemniej już na Silverstone można było zobaczyć, że dokonali oni postępów. Dzisiaj nie złapaliśmy dobrego rytmu. Teraz musimy wszystko wyprostować, a potem powinniśmy mieć znacznie lepszą pozostałą część weekendu.”
24.07.2015 21:21
0
czterokrotny nie potrafił zrobić jednego normalnego okrążenia ...za to bąki bardzo dobrze mu wychodziły :) ale o tym nie wspomniał :)
25.07.2015 07:15
0
@1 jorguś, ciesz się póki masz czym. Po kwalifikacjach znowu będziesz zgrzytał zębami, a po wyścigu rwał ostatnie włosy z uszu i szlochał po niemiecku!
25.07.2015 11:39
0
Kimi znów dobrze w treningach a pewnie coś pójdzie nie tak w kwalifikacjach i wyścig znów będzie męczarnią. Zdziwiony będę jeśli sprawy potoczą się inaczej. Raikkonen w tym sezonie to synonim pecha czy jakichś innych nieszczęśliwych okoliczności. Za to Vettel pewnie będzie na podium bo to urodzony farciarz.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się