WIADOMOŚCI

Damon Hill o team orders w GP Monako
Damon Hill o team orders w GP Monako
Najprawdopodobniej dzisiaj FIA ogłosi oficjalną decyzję w sprawie team orders w zespole McLarena, które zdaniem sędziów mogły mieć miejsce podczas GP Monako. Do rzeszy krytyków dołączył Damon Hill. Mistrz Świata z 1996 roku jasno dał do zrozumienia co sądzi o całym zamieszaniu.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
„Jest pewien kontrakt pomiędzy F1 i milionami fanów, którzy chcą oglądać wyścig. Kontrakt ten jest złamany, gdy uczestnicy są proszeni o nie rywalizowanie ze sobą” powiedział Damon Hill dla Daily Mail.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
walerus

30.05.2007 13:07

0

W tym przypadku akurat team order mógł być mógł nie być i tak małoby to zmieniło. jedynie chyba że Hamiltona wezwali wczesniej na tankowanko - to mogło zmienić kolejność na mecie.z drugiej strony szef mclarena był po prostu głupi nadmieniając w jednym z wywiadów o takich kwestiach.....


avatar
boxster

30.05.2007 13:48

0

no ale skoro powiedzial... w sumie nie wiadomo bo moglo mu sie "wymsknac":P a moze faktycznie nie zlamali prawa i dlatego o tym powiedzial... w kazdym razie sprawe trzeba wyjasnic:) tym bardziej ze ja za mc larenem nie przepadam


avatar
fezuj

30.05.2007 13:56

0

walerus- "szef mclarena był po prostu głupi", po prostu głupi ?? on był bardzo GŁUPI !!! chyba mu szajba odbiła po niewątpliwym sukcesie ( jak masz słaby łeb to nie pij- nawet szampana), jestem przekonany że każdy team coś kombinuje bo to jest strategia, ale żeby paplać o tym to naprawdę trzeba być skończonym dupkiem.


avatar
walerus

30.05.2007 14:18

0

100% racju fezuj - Robert nawet jak jest wkurzony to cedzi, waży słowa, Theisen też owija w bawełnę ale żaden inny debil nie mówi o tym głośno - mclaren lubiłem jak jeździli tam raikonen i delarosa ale teraz kurna się nie psują jakośnosy im urosły i se pozwalają na za dużo. może mająjakiegośnielegalnego asa w rękawie jak rok temu renault?.....


avatar
rosa14

30.05.2007 14:22

0

Zawsze jest tak ze to kierowca ktory startuje z p1 leader w teamie ma przywilej pierwszenstwa w tym przypadku to byla jedna osobaFA wiec bylo pewne ze ma wygrac nie bylo tak ze to hamilton zdobyl p1 i pozwolil wygrac FA dlaa mnie sparawa jest jasnaa wszednie robi sie tak ze ten "numer 2" blokuje reszte a RD jest glupi bo choc ta strategia jest jasna nikt nie mowii tego glosno mediom:P


avatar
Nikon92

01.04.2008 19:57

0

Pięknie jest oglądać tą cudną technologie...


avatar
rooffi

05.06.2008 16:59

0

tak ale zła widoczność żle tylko, że kocy grzewczych ma już nie być żżżżżżżżżżżżżżżżaaaaaaaaaaaaaaaal


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu