Kevin Magnussen, który w tym roku definitywnie rozstał się z zespołem McLarena liczy, że otrzyma szansę powrotu do F1 być może już w sezonie 2017.
Po kolejnym roku spędzonym w Woking Magnussen nie dostał możliwości podpisania nowego kontraktu, a jego rolę rezerwowego zawodnika zespołu przejął Stoffel Vandoorne.
Duńczyk niedawno był cytowany jakoby nie chciał pełnić roli rezerwowego kierowcy F1, jednak teraz przyznaje, że jego słowa zostały źle zrozumiane i ten nie wyklucza takiej opcji, ale chciałby również aktywnie ścigać się w innej serii wyścigowej.
„Moglibyśmy rozważyć taką opcję” mówił Duńczyk. „Nie wykluczam tego. Obecnie jednak nic nie mamy i cały czas rozważam moje opcje na przyszłość.”
Magnussen przyznaje, że przyszłoroczna stawka F1 niewiele uległa zmianie, dlatego liczy iż w kolejnych sezonach nastąpi większe przetasowanie na rynku kierowców, biorąc pod uwagę, że kariery takich zawodników jak Kimi Raikkonen, Fernando Alonso, Jenson Button, czy Felipe Massa wchodzą w fazę schyłkową.
„Prawdopodobnie wkrótce nastąpi większe przetasowanie na rynku kierowców F1. Być może w sezonie 2017 lub za kilka lat, kiedy zwolni się sporo miejsc.”
„Dobrze byłoby więc być jak najbardziej związanym z Formułą 1.”
18.11.2015 12:14
0
Było wielu takich, co liczyli... i się nie doliczyli. Szkoda Kevina. Mam nadzieje, że w jego przypadku będzie podobnie, jak w przypadku np. Grosjeana. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się