WIADOMOŚCI

Williams liczy, że będzie mógł rywalizować z Ferrari
Williams liczy, że będzie mógł rywalizować z Ferrari
Zespół Williamsa nie zamierza odkrywać wszystkich swoich kart przed rozpoczęciem mistrzostw. Po dzisiejszych testach przedstawiciele zespołu przyznali, że nowa specyfikacja nosa FW38 zostanie po raz pierwszy wykorzystana dopiero w Australii.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Do tej pory ekipa Sir Franka Williamsa korzystała z ubiegłorocznej specyfikacji nosa. Dyrektor techniczny zespołu, Pat Symonds w ubiegłym tygodniu mówił, że jego zespół nie wie jeszcze kiedy wdroży nową wersję nosa.

Jako, że jutro odbędzie się już ostatni dzień przedsezonowych testów główny inżynier zespołu, Rod Nelson zapytany o nową część, zdradził: „Będziecie musieli jeszcze trochę poczekać, gdyż tutaj jej nie pokażemy.”

W ubiegłym tygodniu zespół Williamsa przechodził przez szczegółowy program testowy, który głównie koncentrował się na sprawdzaniu niezawodności nowej konstrukcji wyścigowej. W tym tygodniu zarówno Valtteri Bottas, jak i Felipe Massa rozpoczęli prace nad osiągami bolidu.

Brazylijczyk dzisiaj na miękkim ogumieniu Pirelli uzyskał drugi czas, a jego szybki przejazd na ultra-miękkiej oponie został zakłócony przez duży ruch na torze.

Nelson przyznał, że obserwowane w tym tygodniu czasy jego kierowców dają powody do zadowolenia, ale cały czas ciężko jest określić osiągi FW38 na tle Ferrari.

„Nie ma wątpliwości, że Mercedes jest bardzo mocno i Ferrari nieco mniej” mówił. „Chcielibyśmy sądzić, że rywalizujemy na poziomie Ferrari.”

„Mamy jeszcze trochę nowych części do zainstalowania w aucie, ale jestem też pewien, że oni również mają takie plany.”

„Jest ciasno, ale Mercedes i tak odjechał. Chcielibyśmy być o sekundę szybsi gdybyśmy mogli.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

3 KOMENTARZE
avatar
Antie

04.03.2016 08:59

0

Byłoby ciekawiej, ale obawiam się, że to tylko motywacyjna gadka.


avatar
devious

04.03.2016 10:29

0

Chcieliby być sekundę szybsi czyli mniej więcej na tyle szacują stratę to Mercedesa - masakra. Jednocześnie Williams szacuje, że są relatywnie blisko Ferrari - więc strata czerwonych do Merca tez musi być spora. MASAKRA. Zapowiada się znowu sezon walki rapera-gangsterka z bezpłciową barbie a reszta stawki będzie tylko asystować. Czyli kryzysu F1 ciąg dalszy... Zawsze z niesmakiem wspominałem czasy dominacji Schumachera bo nie lubiłem Niemca i nie lubiłem Ferrari - a oni wygrywali wtedy seryjnie, "zabijając" sportowe emocje w zarodku. Teraz jednak z rozrzewnieniem wspominam te czasy - może i była to totalna dominacja ale jednak tamto to była prawdziwa F1 - prawdziwe super-bolidy z prawdziwymi super-kierowcami z krwi i kości a nie obecnym pokoleniem "metroseksualistów", pozerów, dzieciaków i paydriverów...


avatar
waterball

05.03.2016 14:17

0

"Chcielibyśmy sądzić" to znaczy w testach katastrofa, liczymy na cud. Może o 5, 6 miejsce powalczą...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu